Miał być weekend w zdjęciach a będzie luźna fotorelacja z sobotniego popołudnia. Jak obiecałam - chciałabym publikować więcej wpisów, które będą odskocznią od zwykłej stylizacji np. pokazujących ciekawe i nowe zakątki Lublina. Spotkałam się z przemiłym komentarzem od jednej z Czytelniczek, która mieszkała jakiś czas temu w Lublinie i z wielką przyjemnością ogląda zdjęcia pokazujące nowe miejsca czy te, które pozostały w jej pamięci. Zatem taki cykl na stałe zagości na blogu ;-)
Po raz kolejny w codziennym zestawie prezentuję perełkę z mojej szafy, czyli miętowy płaszcz. W końcu pastele to moje drugie imię ;-) Jeszcze rok temu bardzo często pokazywałam prosty, klasyczny płaszcz w kolorze pudrowym, który równie dobrze się nosił (link, link, link). Prawie każda stylizacja pokazuje, że pastelowe okrycie wierzchnie dodaje lekkości i subtelności ponurym a nawet ciężkim zestawieniom. W tym połączeniu skórzane botki w stylu worker boots oraz odcienie szarości zostały przełamane jasnym, pastelowym kolorem co sprawia, że zestaw wygląda świeżo i dziewczęco. Z racji bad hair day na głowie totalny nieład, który czasem też świetnie się sprawdza, bo nadaje fryzurze naturalności.
Po raz kolejny w codziennym zestawie prezentuję perełkę z mojej szafy, czyli miętowy płaszcz. W końcu pastele to moje drugie imię ;-) Jeszcze rok temu bardzo często pokazywałam prosty, klasyczny płaszcz w kolorze pudrowym, który równie dobrze się nosił (link, link, link). Prawie każda stylizacja pokazuje, że pastelowe okrycie wierzchnie dodaje lekkości i subtelności ponurym a nawet ciężkim zestawieniom. W tym połączeniu skórzane botki w stylu worker boots oraz odcienie szarości zostały przełamane jasnym, pastelowym kolorem co sprawia, że zestaw wygląda świeżo i dziewczęco. Z racji bad hair day na głowie totalny nieład, który czasem też świetnie się sprawdza, bo nadaje fryzurze naturalności.
płaszcz / coat - SHEIN | bluzka / blouse - SHEIN | spodnie / pants - ZARA podobne NEW LOOK | szalik / scarf - SCOTCH & SODA | torebka / bag - CHIARA BOUTIQE | botki / boots - ELILU podobne CLARKS
Dzisiaj też przy okazji zbieram Was do Perłowej Pijalni Piwa, którą lublinianie mogą się poszczycić bo ...
... wnętrze pijalni to jeden z najlepiej zaprojektowanych barów w Europie.
Punktem centralnym jest owalny bar o długości około 30 metrów - w lokalu nie ma stolików, więc możemy zasiadać tylko na barowych krzesłach wzdłuż baru, co tworzy specyficzny, ale wyjątkowy klimat. Nowoczesności wystroju nadaje lustrzany sufit i długa, odbijająca się w lustrze półka na której ustawione są puste butelki. Wygląda to naprawdę stylowo!
Na miejscu możecie oczywiście spróbować regionalnych piw.
Miejsce odkryliśmy stosunkowo późno, ale już od pierwszego pobytu wyjątkowo spodobał nam się panujący tam klimat.
Klimat tworzy nie tylko wystrój, ale też dobra kuchnia. Ja osobiście przepadam za wszelkiego rodzaju przekąskami - a tutaj spróbujecie np. suszonej wołowiny, chipsów z selera lub ciasteczek piwnych.
Na rozgrzewkę polecam Grzaniec Perłowy lub lemoniadę z rumem ;-)
Nasze kubki smakowe urzekły burgery z bułki z karmelowym słodem i świetnie skomponowanymi dodatkami - koniecznie spróbujcie, jeśli tak jak my jesteście fanami burgerów. Z pewnością można zaliczyć tę propozycję z menu do najlepszych burgerów w Lublinie.
Często w komentarzach pytacie mnie jakie lokale warto odwiedzić podczas pobytu w Lublinie. Perłowa Pijalnia Piwa bez wątpienia należy do miejsc wartych odwiedzenia.
Koniecznie dajcie znać w komentarzach jakie są Wasze propozycje lokali wartych odwiedzenia w Lublinie? Chętnie poczytam Wasze opinie i może w kolejnym tego typu wpisie pojawi się fotorelacja z danego lokalu ;-)
Wczoraj przed 14 jechałam samochodem i widziałam Was w akcji :D
OdpowiedzUsuń:D
UsuńTakie posty bardzo lubię :) kochana w jaki sposób się można z tobą skontaktować? Pisałam do ciebie dwa razy @ a na fb nie można wysłać wiadomości :(
OdpowiedzUsuńTo post sponsorowany? ;)
OdpowiedzUsuńNie jest to wpis sponsorowany - zawsze podpisuję kiedy post to współpraca ;-))
UsuńHej, dzięki Tobie odkryłam stronę Shein - mają śliczne ubrania, ale tragiczna obsługa. Zamówiłam u nich sukienkę 7 stycznia (przesyłka zwykła) i do tej pory na nią czekam. Kiedy do nich piszę na FB zbywają mnie i powtarzają żebym jeszcze czekała i udała się na najbliższą pocztę. Na stronie informacja, że przesyłka jest już Polsce, tyle że nie wiadomo gdzie. Wiesz może Olu, ile trzeba czekać na zamówienie z tej strony? Boję się, że nie otrzymam ani sukienki ani zwrotu pieniędzy :-( pierwsze zamówienie i takie rozczarowanie.... Marta
OdpowiedzUsuńnie martw się, przesyłka dotrze:) paczki bardzo szybko są dostarczane do Polski, mniej więcej po tygodniu paczka jest już w PL, tyle że te paczki bardzo dłuuugo leżakują sobie w jakiejś sortowni i to Poczta Polska nawala. Pisząc do Chińczyków niczego się nie dowiesz, bo oni już zrobili co trzeba i paczka jest u nas. Nie martw się na pewno dotrze :)
UsuńBo to Polska wlasnie...:-/ porazka z tym czekaniem...ale dzieki za uswiadomienie mnie...chyba dwa razy sie zastanowie zanim nastepnym razem cos u nich zamowie...:-/ odkrylam strone polską z prawie identycznymi rzeczami. Fakt, ze drozej ale moze przesylka dociera szybciej...
UsuńOla świetny wpis, pochodze z lubelszczyzny eraz mieszkam w Wawie i chętnie odwiedzę to miejsce.
OdpowiedzUsuńLink do bluzki nie dziala :(
OdpowiedzUsuńJuż się wyprzedała ;-))
UsuńOlu, jesteś bardzo piękną kobieta i Twoje stylizacje naprawdę mają coś w sobie, ale kiedyś były dużo lepsze... czekam na te piękne stylizacje z "kiedyś":)
OdpowiedzUsuńżałosne... jak można tak komuś powiedzieć!? stylizacje Oli są piękne ! nie podobają się to nie oglądać ;) ...jeszcze się taki nie narodził co by każdemu dogodził ;)
UsuńBez przesady, Anonim z 12:27 nic złego nie napisał.
UsuńPrzepiękny kolor płaszczyka !
OdpowiedzUsuńmiinikaa.blogspot.com
Mogłabyś podlinkować płaszczyk? :)
OdpowiedzUsuńOlu może nagrasz filmik jak zrobić taki nieład na glowie ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJaki piękny, delikatny i dziewczęcy makijaż :-)
OdpowiedzUsuńJestem w Lublinie od niedawna, niewatpliwie Św. Michał ma swoj klimat, U Szewca, a z cudownych słodkości to muffiniarnia Katie s( Olu tak jak ty jestem zakochana w pastelach, a wnetrze muffiniarni to istna slodkosc) Pozdrawiam !!
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wyglądasz :) Ja mam pytanie do poprzedniego posta to tej torebki by TOMMY HILFIGER. Co Ci sie do niej mieści? Bardzo mi się ona podoba, ale obawiam się, że będzie zdecydowanie za mała. A druga sprawa to taka czy mogłabyś przygotować taką wiosenną listę must have? Pozdrawiam gorąco :)
OdpowiedzUsuńMi się marzy różowy płaszczyk, Ola bardzo ładnie, szkoda tylko, że troszkę smutno wyszły zdjęcia ;-)
OdpowiedzUsuńTaki był zamysł sesji ;-)) Przytłumione kolorki, ale rozumiem, że może się nie podobać ;-))
UsuńŚlicznie Ci w pastelach :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie :)
http://monica280497.blogspot.com/
Slicznie wygladasz!!!
OdpowiedzUsuńBlonde in Cashmere
Siedzę sobie w restauracji w centrum jednego z Holenderskich miast, pije popołudniową kawkę i przegladam Twojego bloga. Widzę ten szal i mówię do siebie musze go mieć. Przewija na dol a tu scotch and soda. Firma w której pracuje. Pomyslec ze codziennie mam go w dłoniach a dopiero na Tobie mnie zachwycił. Pozdrawiam !!!
OdpowiedzUsuńPS. Również jestem z Lublina. Az łezka się w moim oku kręci gdy oglądam stare dobre miejsca w których również bywałam. Achh Olu, dziękuję Ci za te posty ;*
Polecam się na przyszłość :* Dziękuję za miłe słowa i pozdrawiam!
UsuńŚwietny zestaw, bardzo ładnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńStylizacja świetna, kolor płaszczyka jest przecudny! A lokal wygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńJaki śliczny ten płaszczyk Olu ;)Piękna stylizacja! Ja też na taką czekałam:)
OdpowiedzUsuńAle cudownie wyglądasz, outfit naprawdę przypadł mi do gustu i sama z chęcią tak bym się ubrała!
OdpowiedzUsuńOlu co masz na ustach? :)
OdpowiedzUsuńLip Smoother z Essence ;-))
UsuńPrzepięknie komponuje się ten odcień niebieskiego z szarością :)
OdpowiedzUsuńhttp://aureolia.blogspot.com - MODOWE INSPIRACJE ♥
♥
OdpowiedzUsuńTa Twoje perełka jest prześliczna ;) pozdrawiam i zapraszam :)
OdpowiedzUsuńCześć Olu ;-) świetny pomysł na stworzenie takich wpisów, masz wiele wspaniałych pomysłów na prowadzenie bloga, którymi naprawdę warto się zachwycać ;-) Jesteś jedną z moich ulubionych blogerek, uwielbiam patrzeć na Twoje zdjęcia i przyjemnie się czyta to co napiszesz, można się dużo fajnych ciekawostek dowiedzieć i to jest na prawdę świetny pomysł ;) Jesteś wspaniałą osobą, dziękuje że Jesteś :* Jestem uzależniona od Twojego bloga wchodzę tu niemal codziennie sprawdzać czy nie dodałaś czegoś nowego ;-) Stylizacja bardzo ładna, ślicznie wyglądasz w tej bluzeczce, płaszczyku i koczku ;-) Próbowałam takiego zrobić ale mi nie wychodzi ;P Pozdrawiam ciepło Olu :*
OdpowiedzUsuńOj chciałabym dodawać codziennie coś nowego, ale nie ma takiej możliwości - póki co jakość a nie ilość ;-))
UsuńBardzo interesujący lokal, fajnie, że masz pomysły na coś nowego w swoich postach, i przy okazji robisz im reklamę dzięki której bendą mieli więcej klientów ;-) Stylizacja prosta lecz bardzo fajna. Ps.Uroczo wyglądasz w tym koczku ;)
OdpowiedzUsuńJa niestety nie jestem z Lublina więc nie zaproponuję resteuracji ale bardzo fajny pomysł z takimi postami, może kiedyś jak bende w Lublinie to odwiedzę którąś z proponowanych przez Ciebie resteraucji. Jeszcze nie byłam nigdy w Lublinie a praktycznie znam już wiele zakątków tego uroczego miasta dzięki Twojemu blogowi a więc na pewno kiedyś odwiedzę Lublin i być może Ciebie gdzieś spotkam w tym pięknym mieście ;-)A bardzo bym chciała zobaczyć Cie na żywo :)
OdpowiedzUsuńTen wpis jest po prostu genialny i czekam na więcej :) Każde miasto powinno być tak reklamowane :) Burger wygląda przepysznie :) Co do stylizacji to uwielbiam Twoje codzienne stylówki i ta również przypadła mi do gustu :) Jest pięknie! :)
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńPięknie Olu wyglądasz, kolorystyk jest świetna ;)
OdpowiedzUsuńOlu polecasz ten plaszczyk? Jak z jego jakością??
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Jak najbardziej polecam ten płaszczyk - jakość oceniam 4/5 ;-))
UsuńOla czy po tym jak zaczęłaś pić czystek pojawiły co się jakieś niedoskonałości skórze bo ja mam jakiś wysyp i nie wiem czy to powiązać z piciem czystka? Co polecasz na pierwszy raz w meksykańskiej knajpie w Olimpie? Widziałam na insta meksykańską ucztę i nie wiem na co się tam wybrać?
OdpowiedzUsuńTo już kwestia indywidualna, ale ja piję praktycznie codziennie nie wieczór i wszystko jest w porządki ;-)) Co do knajpy meksykańskiej to my zamawialiśmy zestaw BIG FIESTA ;-))
UsuńPani w sklepie zielarskim poinformowala mnie ze czystek sie pije od 13-15,bo wtedy wątroba sie oczyszcza ze złogów czystek najlepiej działa,pije czerwa.
UsuńŚlicznie wyglądasz, mam pytanie w jaki sposób można kupić na shein.com?
OdpowiedzUsuńNie bardzo wiem w czym jest problem w zamawianiu na tej stronie?
Usuńpiękna stylizacja, i oczywiście też z chęcią odwiedziłabym taką pijalnię piwa.Pozdrawiam ♥
OdpowiedzUsuńWyglądasz cudownie w tej stylizacji, a do Perłowej koniecznie muszę wpaść ;]
OdpowiedzUsuńChcę ten płaszczyk tu i teraz! ;) Wyglądasz w nim świetnie!
OdpowiedzUsuńhttp://hogwart-nowa-era.blogspot.com/
Olu skad ten szary sweterek z insta?
OdpowiedzUsuńPastele pasują do Ciebie idealnie!
OdpowiedzUsuńszal bardzo mi się spodobał ;)
OdpowiedzUsuńmasz w planach zmianę telefonu?
OdpowiedzUsuńOlu, czy jest możliwość przedłużenia kodu rabatowego -20% dla Twoich czytelniczek na answear.com?
OdpowiedzUsuńgenialny zestaw, mam bardzo podobny płaszczyk, niedawno udało mi się go zdobyć:)
OdpowiedzUsuńwww.mrs-caroline.blogspot.com
Olu, skąd sukienka w kwiaty z ostatniego snapa?? Jest piekna :)
OdpowiedzUsuńOlu,czy jest możliwość przedłużenia kodu rabatowego -20% dla Twoich czytelniczek na answear.com? :)
OdpowiedzUsuńPat świetny. Nie jestem z Lublina ale to miejsce zachwyca.może kiedyś uda się tam dotrzeć. Super zestaw i świetnie w nim wyglądasz. Zdjęcia pokazują, że jesteś bardzo zmęczona. Oby to było tylko niewyspanie a nie problemy. Pozdrawiam A.
OdpowiedzUsuńBędąc niedawno w Lublinie, miałam okazję odwiedzić Perłową i muszę przyznać, że naprawdę robi wrażenie. Podobają mi się takie klimaty. A Ty, Olu jak zwykle zachwycasz. Przepięknie Ci w pastelach.
OdpowiedzUsuńMagda
Przesadzasz z photoshopem i z jasnością.. Na niektórych zdjęciach masz jasną twarz na niektórych juz ciemną... Ciekawe jak te zdjęcia wyglądają bez przeróbki...
OdpowiedzUsuńMyślę, że może to byc kwestia padania światła słonecznego na twarz ;)
UsuńWitam,
OdpowiedzUsuńzauważyłam, że często w swoich opisach rzeczy piszesz mam na sobie.."podobne tutaj".Czy to znaczy, że nie mogę gdzieś dostać oryginału?dokładnie czegoś takiego jak masz Ty? No oprócz tego, że ja mam większy rozmiar:P.Pozdrawiam
Olu co jadłaś ostatnio w arte del gusto ? :-)
OdpowiedzUsuńOlA co sądzisz i adidas superstar?
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja!
OdpowiedzUsuńZapraszam na aukcje-okazja: http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=11358094
Świetna stylizacja na co dzień! :) Płaszcz prezentuje się cudnie! Zdjęcia również mi się podobają, te dotyczące zestawu jak i relacjonujące miejsce.
OdpowiedzUsuńCo ile odświeżasz kolor u fryzjera ?
OdpowiedzUsuńStylizacja bardzo mi przypadła do gustu! hmm z resztą jak wiele innych:P Zdjęcia bardzo ładne naturalne, i ze smakiem :)
OdpowiedzUsuńStylizacja bardzo przypadła mi do gustu! Z resztą jak wiele innych na Twoim blogu ;P Zdjęcia bardzo ładne naturalne i ze smakiem.
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz! :)
OdpowiedzUsuńidealnie<3
OdpowiedzUsuńJest szansa, że zrobisz post o swojej pandorze i kolekcji charmsów (ewentualnie pokażesz ją dokładnie na instagramie)? :) Uwielbiam oglądać cudze koraliki i mogłabym to robic godzinami :)
OdpowiedzUsuńBuziaki
Paulina
.
OdpowiedzUsuńTen płaszcz jest identyczny jak z tego linku? Bo na zdjęciu shein wygląda zupełnie inaczej. I jaki rozmiar zamówiłaś?
OdpowiedzUsuńAle Ty śliczna jesteś ! :)
OdpowiedzUsuńMój blog
Bardzo podobają mi się kolory tych zdjęć, jak i sama stylizacja! :)
OdpowiedzUsuń