Ach te moje ukochane pastele - z różem na czele! Dawno nie pojawiła się u mnie cała stylizacja utrzymana w takiej kolorystyce - dzisiaj zestaw inspirowany odcieniem różu, który nie powinien kojarzyć się tylko z kolorem dla małej dziewczynki a odcieniem dla nowoczesnej i pewnej siebie kobiety w stylu #GIRLBOSS.
W dzisiejszej stylizacji jedyną nowością jest ... sukienka z plisowaniem i motywem kratki. Lubię takie elementy garderoby, które robią cały look - zwłaszcza jeśli chcę wyglądać elegancko i stawiam na jeden kolor przewodni w swoim stroju. W tym przypadku piękny odcień pastelowego różu inspirowany kolorem z limitowanej edycji SEMILAC, czyli 230 Girl Boss.
Gdybym miała wybrać jeden odcień różu, który już "zawsze" musiałabym nosić na paznokciach to zdecydowanie wybór padł by właśnie na ten kolor - cieszę się, że marka SEMILAC ponownie wprowadziła ten limitowany odcień do sprzedaży, bo ... rok temu po premierze wyprzedał się jak świeże bułeczki :D
W dzisiejszej stylizacji jedyną nowością jest ... sukienka z plisowaniem i motywem kratki. Lubię takie elementy garderoby, które robią cały look - zwłaszcza jeśli chcę wyglądać elegancko i stawiam na jeden kolor przewodni w swoim stroju. W tym przypadku piękny odcień pastelowego różu inspirowany kolorem z limitowanej edycji SEMILAC, czyli 230 Girl Boss.
Gdybym miała wybrać jeden odcień różu, który już "zawsze" musiałabym nosić na paznokciach to zdecydowanie wybór padł by właśnie na ten kolor - cieszę się, że marka SEMILAC ponownie wprowadziła ten limitowany odcień do sprzedaży, bo ... rok temu po premierze wyprzedał się jak świeże bułeczki :D
Pamiętacie moją zeszłoroczną stylizacje w klimacie GIRL BOSS? Która wersja bardziej Wam się podoba?
- manicure - Mani & Pedi Instytut
- odcień - SEMILAC Girl Boss 230 (przy zakupach na stronie SEMILAC za min. 200zł możesz odebrać butelkę perfum za 1 grosz - szczegóły promocji znajdziecie TUTAJ!)
fot. Piotr Czerwonka
sukienka / dress - MOHITO
torebka / bag - SAINT LAURENT
żakiet / jacket - ZARA
biżuteria / jewelry - TOUS
sandały / sandals - RENEE
Przepiękny zestaw oraz zdjęcia. :) Podoba mi się dosłownie każdy element w tej stylizacji. :D
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo i dziękuję za miłe słowa ;-))
Usuńpięknie wyglądasz! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu :*
UsuńGenialna ta stylizacja, zakochałam się.
OdpowiedzUsuńMiło mi, że Ci się tak podoba ;-))
UsuńWszystko ładne poza... sukienką. Jest taka troszkę hmm babciowa ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za opinię ;-))
UsuńW życiu bym w tym na ulicę nie wyszła
UsuńCześć Ola! Od niedawna sporo z mężem podróżujecie, stąd moje pytanie. Jesli mogłabyś wrócić jeszcze raz do wybranego miejsca, to gdzie by to było? A kraj poza Europą? Pytam z czystej ciekawości 😉
OdpowiedzUsuńNajwiększy niedosyt a zarazem sentyment mamy do ... Meksyku - na pewno tam wrócimy ;-))
UsuńFajna promocja z tymi perfumkami :) piekna stylizacja!
OdpowiedzUsuńOoo tak - warto skorzystać z promocji, jeśli perfumy z limitowanej serii SEMILAC wychodzą za 1 grosz ;-))
UsuńO wow! Zakochałam się w tych butach, serio! Mega podobają mi się takie na słupku, ale niestety teraz najwięcej jest takich z paseczkami, któe niestety zawsze mnie obcierają. A tu proszę, model idealny :D
OdpowiedzUsuńNatalia - polecam ten model! ;-)) Są bardzo wygodne a zarazem stylowe ;-))
UsuńCudowna stylizacja. Sukienka mega. Zamieniłabym tylko buciki na jakieś w kolorze beżowym, bo to nie mój klimat.
OdpowiedzUsuńW tej zamianie bucików coś jest. Warto, by torebka nie "czuła się samotna" :) Ale i tak stylizacja genialna :)
UsuńTe buty to moje must have!
OdpowiedzUsuńSukienka jest przepiękna. Wyglądasz w niej bardzo kobieco i stylowo :)
OdpowiedzUsuńBardzo elegancko! Wolę tę wersję, chociaż sama raczej nie postawiłabym na tyle różu. :)
OdpowiedzUsuńpierwsze zdjęcie - bombowo po prostu piękne zdjęcie, Sukienka piękna.
OdpowiedzUsuńNie przepadam za różem, raczej unikam bo nie jest to kolor który pasuje do mojej karnacji i typu urody, jednak wyjątek robię dla jego brudnego odcienia jak w tej stylizacji. Ubrania takie są klasyczne, jednocześnie elegancie.
OdpowiedzUsuńŚwietne są również buty. Na grubszym i stabilnym słupku.
Niestety ale nie wiem czy kiedykolwiek przekonam się do samodzielnego wykonywania manicure. Próbowałam kilka razy jednak nie wychodziło. Nie mam precyzji i w końcu sprzedałam zestaw. Aktualnie chodzę do manicurzystki.