środa, 4 września 2019

PIELĘGNACJA SKÓRY LATEM - NIE MA WAKACJI BEZ PIELĘGNACJI | W ZGODZIE Z NATURĄ... LOVE BEAUTY & PLANET - SERIA Z WODĄ KOKOSOWĄ I KWIATEM MIMOZY


Wracamy na moment do wakacyjnych klimatów...Każdy wyjazd to nie tylko walizka pełna ubrań i dodatków, ale też najpotrzebniejszych kosmetyków, które często trzeba ograniczyć do minimum - zwłaszcza produktów do pielęgnacji. W obydwu przypadkach zawsze robię odpowiednią selekcję, aby zabrać w podróż najpotrzebniejsze i sprawdzone rzeczy. Nasza skóra jest latem narażona na wiele niekorzystnych działań czynników zewnętrznych takich jak np. promieniowanie słoneczne, chlorowana woda czy suche powietrze. Dlatego musimy wyjątkowo zadbać o naszą skórę, a zwłaszcza jej nawilżanie!



Moim odkryciem kosmetycznym tego lata (i najczęściej używanymi kosmetykami podczas wakacji) jest zestaw marki Love Beauty & Planet - żel pod prysznic i balsam nawilżający z wodą kokosową znaną z właściwości nawilżających oraz kwiatem mimozy o właściwościach kojących. Połączenie składników naturalnego pochodzenia, cudownego zapachu i estetycznego opakowania z ideą dbania zarówno o piękny wygląd skóry, jak i o naszą planetę - zasługuje na uznanie i polecenie <3


Uwielbiam balsamy z dozownikiem: to łatwość i wygoda aplikacji + bardziej wydajne zużycie produktu. Balsam Love Beauty & Planet ma bardzo bogatą i odżywczą formułę, dlatego wystarczy zaledwie kilka pompek balsamu na całe ciało. Zapach jest po prostu niebiański i bardzo długo utrzymuje się na skórze - podobnie jak uczucie nawilżenia i odżywienia! W połączeniu z żelem pod prysznic z tej samej serii daje najlepszy efekt :)


Zainspirowana nie tylko wspaniałą ideą marki Love Beauty & Planet, ale też świetnym składem pochodzenia naturalnego i kolorystyką opakowań, które są wykonane z plastiku z recyklingu i nadają się do ponownego przetworzenia (ogromny plus dla marki!) - stworzyłam stylizację w odcieniach bieli, z plecionymi, naturalnymi dodatkami i krajobrazem ukazującym piękno chorwackiej przyrody.







zestaw / set - LOVE SAINTS
torebka / bag - PASTELIER
kapelusz / hat - ZARA
sandały / sandals - RENEE


Używałyście już kosmetyków marki Love Beauty & Planet?
*partnerem wpisu jest marka Love Beauty & Planet

« Nowszy post Starszy post »

13 komentarzy

  1. Ja uwielbiam kosmetyki kokosowe, ale tych jeszcze nie próbowałam. Chyba czas najwyższy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. co to za hotel ?

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mam ten balsam, tylko różany, jest super! Ale Ola musisz się nauczyć, że trzeba nam wszystko oznaczać, bo nie damy Ci żyć :DDD skąd piżamka i kostiumy? :DDD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze można zapytać w komentarzu ;-)) Strój jest z H&M a piżamka z BOHOMOSS ;-))

      Usuń
  4. Rewelacyjny zestaw oraz zdjęcia. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie używałam jeszcze kosmetyków tej marki. Muszę zrobić zimowe zaopatrzenie w dobrze nawilżające balsamy, gdyż właśnie o tej porze moja skóra wysycha najbardziej - to wszystko za sprawą bardziej suchego i mroźnego powietrza, a także sposobu ubierania się na cebulkę.
    Bardzo piękna stylizacja, perfekcja jak zawsze :):*

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj nie ma. Ze swojej strony polecam szczególnie przyłożyć się do stosowania filtrów na twarz. Zauwazyłam, ze wiele osób stosuje kremy z filtrami na ciało, ale podchodzi po macoszemu do pielęgnacji twarzy. Nie zwracają uwagi na to czy dany krem ma w sobie odpowiednie filtry. A słońce może prowadzić do powstawania na twarzy przebarwień oraz wpływa na przedwczesne starzenie się.

    Sama staram się przykładać się rownież do pielęgnacji ciała. Stosuję balsamy nawilżające oraz ujędrniające ciało (w połączeniu z masażem). Mają dobre działanie antycellulitowe. Poza tym latem moja skóra ma tendencję do przesuszania się i stosowanie kosmetyków zmniejsza wysuszenie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Korzystam tylko z balsamu nawilżającego i dla mojej skóry wszystko co z wodą kokosową – sprawuje się idealnie, dosłownie tak jakby tego właśnie potrzebowała moja skóra. I potwierdzam – balsam ma idealny zapach, uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Muszę wypróbować, akurat niedługo lecę się urlopować w ciepłe kraje :)

    OdpowiedzUsuń