Cześć Wszystkim! No to dzisiaj przyszedł czas na "pożegnalny" wpis dotyczący moich włosów. Po raz ostatni na blogu w wersji długiej z ombre...
Do tej zmiany dojrzewałam dość długo. Nie była to decyzja spontaniczna - z dnia na dzień. Rozważałam wszystkie aspekty za i przeciw przez około miesiąc. Głównym powodem dla którego zdecydowałam się na cięcie był ciężar i poziom zniszczenia moich włosów. Miałam problem z ich stylizowaniem - były ciężkie, oklapnięte. Akurat w przypadku dzisiejszej fryzury użyłam tony lakieru i nie czułam się z tym dobrze. Od zawsze podobała mi się naturalność i lekkość fryzury. Z naciskiem na naturalny kolor, więc drugim czynnikiem skłaniającym mnie do zmiany był fakt, że ombre zwyczajnie mi się znudziło i zapragnęłam wrócić do naturalnego koloru. Z racji tego, że nie odnawiałam ombre (koloryzacja w 3/4 długości włosów robiona była 1,5 roku temu) to zrobił się on żółty i bez wyrazu, także to mi również przeszkadzało.
Wiem o tym, że ta koloryzacja była już dla mnie charakterystyczna i z tego co mi pisałyście - dla wielu z Was inspirująca. Jednak ileż czasu można nosić tę samą fryzurę? Co prawda dalej uważam, że dobrze zrobione ombre świetnie się prezentuje, ale bardzo chciałam wrócić do swojego naturalnego koloru, sprawić żeby włosy odżyły i po prostu coś zmienić w wyglądzie.
Na koniec na pocieszenie przypomnę, że moje włosy rosną w zawrotnym tempie (chyba wynika to z uwarunkowań genetycznych), więc nie żałuję tego skrócenia, bo wiem, że szybko odrosną ;-)
Oczywiście nowa fryzurka w kolejnym poście.
Do tej zmiany dojrzewałam dość długo. Nie była to decyzja spontaniczna - z dnia na dzień. Rozważałam wszystkie aspekty za i przeciw przez około miesiąc. Głównym powodem dla którego zdecydowałam się na cięcie był ciężar i poziom zniszczenia moich włosów. Miałam problem z ich stylizowaniem - były ciężkie, oklapnięte. Akurat w przypadku dzisiejszej fryzury użyłam tony lakieru i nie czułam się z tym dobrze. Od zawsze podobała mi się naturalność i lekkość fryzury. Z naciskiem na naturalny kolor, więc drugim czynnikiem skłaniającym mnie do zmiany był fakt, że ombre zwyczajnie mi się znudziło i zapragnęłam wrócić do naturalnego koloru. Z racji tego, że nie odnawiałam ombre (koloryzacja w 3/4 długości włosów robiona była 1,5 roku temu) to zrobił się on żółty i bez wyrazu, także to mi również przeszkadzało.
Wiem o tym, że ta koloryzacja była już dla mnie charakterystyczna i z tego co mi pisałyście - dla wielu z Was inspirująca. Jednak ileż czasu można nosić tę samą fryzurę? Co prawda dalej uważam, że dobrze zrobione ombre świetnie się prezentuje, ale bardzo chciałam wrócić do swojego naturalnego koloru, sprawić żeby włosy odżyły i po prostu coś zmienić w wyglądzie.
Na koniec na pocieszenie przypomnę, że moje włosy rosną w zawrotnym tempie (chyba wynika to z uwarunkowań genetycznych), więc nie żałuję tego skrócenia, bo wiem, że szybko odrosną ;-)
Oczywiście nowa fryzurka w kolejnym poście.
sweterek / pullover - CHOIES | spódnica / skirt - PRESKA | zegarek / watch - MARC BY MARC JACOBS | torebka / bag - ZARA| płaszcz / coat - NEW LOOK | kozaki / boots - CHOIES
fot. Piotr Czerwonka
ile ścięłaś Olu? :)
OdpowiedzUsuńCoś około 15cm ;-))
Usuńi super - wizyta u fryzjera zawsze zwiastuje zmiany w życiu kobiety :-)
Usuńa stylizacja słodka i urocza.
http://tohavefabulousday.blogspot.com/2015/01/aromatyczne-nowosci-od-firmy-kneipp.html
pozdrawiam i zapraszam blog MUSZKA.
Kolejny post w sobotę? :) błagam ubierz się w ten weekend więcej razy na zdj żeby w przyszłym tygodniu było więcej postów niż 2 :) da sie zrobić? )
OdpowiedzUsuńJak pogoda dopisze to na pewno będzie więcej niż 2 ;-))
Usuń:* super! mam nadzieję, że będą też tzw " zwyklaki" :) pozdrawiam
UsuńNa pewno będą ;-))
UsuńMiałaś piękne włosy , zadbane nie zniszczone... straszna szkoda
OdpowiedzUsuńAle trudne w stylizowaniu, ciężkie i bez życia - poza tym odrosną ;-))
UsuńJakie były to tylko Ola wie, na zdjęciach wszystko pięknie wygląda, a przy takiej ilości i stylizacji wierzę, że mogło nie byc z nimi najlepiej ;)
UsuńTeż wiem coś o "trudnych" włosach :) Sama ścięłam swoje w listopadzie o ok. 15 cm i trochę żałowałam bo okropnie zaczęły mi się wywijać końcówki, ale kiedy wreszcie podrosły są zdrowsze :) Mam pytanie odnośnie Twoich brwi. :) Są takie ładne i pięknie podkreślają oczy :) Oprócz jakiegoś tam kosmetyku używasz jeszcze czegoś? Taki kształt mają naturalny czy od kosmetyczki? :) Moje są rzadkie i muszę coś z nimi zrobić :)
OdpowiedzUsuńDziękuję - fajnie, że jest ktoś kto rozumie takie zmiany ;-)) Co do brwi to tutaj są podkreślone cieniem FAINT z baletki NAKED basics ;-)) Sama je reguluję i nadaję kształt ;-))
UsuńMasz rację odrosną :). Świetnie wyglądasz <3.
OdpowiedzUsuńtakie piekne długie włosy.. :(
OdpowiedzUsuńPiękne na zdjęciach - w rzeczywistości uciążliwe ;-))
UsuńSuch a cool sweater! And these pastel colors look amazing!
OdpowiedzUsuńAnn | http://annrobiefashion.com/
Jaką masz szminkę? Jest śliczna?
OdpowiedzUsuńRouge Edition Velvet z Bourjois w odcieniu 10 ;-))
UsuńNie podoba mi sie osobiście długość którą mialas, byla tzw komunijna, dziecinną...
OdpowiedzUsuńale... Ta długość którą teraz masz, tez jest dziwna... Masz jeden z postow w którym schowałaś wlosy pod czapkę i maja do do ramion.. To jest fryzura dla Ciebie !
A tego to jeszcze nie słyszałam - komunijna długość ;-)) Dobre!
Usuńzgadzam się z powyższym postem - ta długość spod czapki rewelacja ! super wyglądałaś :)
Usuńz czapką post byl rewelacyjny ;) zatanow się Olu! :*
UsuńTakze jestem zdania, ze tamta dlugosc jest dla Ciebie bardzo korzystna.
UsuńW obecnych wlosach wygladasz jakos dziwnie :(
Dziwnie? Kwestia przyzwyczajenia ;-)) Mi się podoba ;-))
UsuńSweterek śliczny ;) a ja mam takie pytanko - czy byłaby możliwość kilku propozycji kreacji na Walentynki? :)
OdpowiedzUsuńBędzie taki post - już mam na oku kreację ;-))
UsuńJa popieram odważne zmiany jeśli chodzi o fryzurę. Nie żeby było źle, ale jak sama wspominałaś ile można mieć jedną i tą samą fryzurę? Z resztą ładnemu we wszystkim ładnie :)
OdpowiedzUsuńA dziękuję za miły komplement i to, że podzielasz moje zdanie ;-))
UsuńTeż zastanawiam się nad skrócdniem moich włosów, chyba dzięki Tobie się na to zdecyduję :D śliczny zestaw, taki dziewczęcy ;)
OdpowiedzUsuńPrzemyśl tę decyzję ;-))
UsuńOlu, śliczna stylizacja! Wiesz może gdzie można kupić takie szare lub czarne kozaki na polskiej stronie i w miare rozsądnej cenie ?
OdpowiedzUsuńNiestety nie widziałam w rozsądnej cenie - raczej w kosmicznej ;-))
UsuńJa kupiłam takie długie czarne za kolano, zamszowe w sklepie stacjonarnym w Aldo za 215 zł :)
UsuńZarówno Ty i jak Twoja siostra macie włosy godne pozazdroszczenia! Osobiście zapuszczam już 5 lat i nic z tego.. końcówki łamią się notorycznie. Nawet nie zliczę ile pieniędzy już wydałam na wszystkie specyfiki i nadal żadnych efektów...
OdpowiedzUsuńSzczerze polecam wszystkim kobietom tabletki INNEOV na poprawę kondycji włosów :-)
Osobiście uważam, że zmiana wyszła Ci na lepsze, czekam z niecierpliwością aż włosy odrosną w naturalnym kolorze;-)
Pozdrawiam Cie serdecznie!
P.S. Czekam na odpowiedź na maila odnośnie sprzedaży paru ciuszków:-)
A na szybszy porost polecam tabletki Calcium Pantothenicum ;-)
UsuńNo nie tak do końca,ja brałam oklo pół roku poprawy nie widziałam,ani w rzędach,ani paznokciach,ani włosach. Za to z cerą z którą nigdy w życiu nie miałam problemów zaczęło się dziać coś strasznego. Miałam całe czolo wysypane podskornymi drobniutkimi krostami. Pod światło wyglądało to jak tarka. Początkowo nie wiazalam tego z co,byłam załamana,cuda na kiju robiłam żeby to zlazlo. Dopiero po pół roku wpadłam na to że to po tym. Odstawiłam i czekałam kolejne pół zanim to znikło. Pozbyć się nie mogłam. Na jednych działa na innych nie.
UsuńZgadzam się z tobą Olu ja też ponad rok temu miałam długie włoski więc postswiłam na ombre. Wszystkim się podobało mi również i nadal tak jest ale podczas ciepłego lata mi przeszkadzały więc ściełam je aż do ramion i nie żałuje. Po moim ombre zostały jakieś pozostałosci ale mimo wszystko nie żałuje . Twoja nowa fryzurka jest cudna. Bardzo się na tobie wzoruje . Twoje stylizacje bardzo mi pomogły. :) :)
OdpowiedzUsuńDziękuję - zmiany są czasem potrzebne a włosy przecież odrosną ;-))
UsuńTwoje ombre było przepiękne, bo nie wyglądało jak sztuczne. Nigdy nie spotkałam kogoś z tak idealnie i nienachalnie zrobionym ombre. Twoje włosy wyglądały jakby były delikatnie rozjaśnione przez wakacyjne słońce, bardzo naturalne. ;)
OdpowiedzUsuńOwszem - ombre było zrobione idealnie, ale po prostu mi się znudziło ;-))
UsuńTeż miałam podobny problem, miałam również długie włosy, ale przez to że były bardzo zniszczone, stały się oklapnięte i bez wyrazu, ciężko mi było dodać im objętości. Ścięłam i połowę i...nie żałuję :) A wręcz ogromnie się cieszę, bo nie dość, że włosy odżyły, to dodatkowo stały się gęstsze i ja czuję się w nich o niebo lepiej! Tobie Olka we wszystkim pięknie, każda fryzura jest dla Ciebie stworzona chyba, także cokolwiek zrobisz i tak będziesz wyglądać cudownie. Nowa długość również Ci pasuje, najważniejsze, że sama uważasz że to był dobry krok! :*
OdpowiedzUsuńDziękuję Agatko - masz idealną długość i szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie Ciebie w dłuższych. Twoje Ci bardzo pasują :*
UsuńA ja mam pytanie trochę z innej beczki! :D
OdpowiedzUsuńKiedy Olu planujesz następną wyprzedaż szafy?
Nie planuję ;-)) Proszę zaglądać w zakładkę SHOP ;-))
UsuńZmiany są potrzebne :) Lepiej mieć krótsze włosy a zdrowsze :) Mądra decyzja :) Pozdrawiam cieplutko :*
OdpowiedzUsuńHej , czy to sa twoje naturalne proste wlosy czy prostujesz codziennie? Jezeli prostujesz to.jakich srodkow uzywasz ze masz takie ladne wlosy nie zniszczone?;)
OdpowiedzUsuńMoje włosy są lekko falowane, ale w kierunku do prostych ;-))
UsuńHej mam.pytanie czy prostujesz wlosy czy to sa.twoje.naturalne ? Jezeli prostujesz.to jakich srodkow uzywasz ze nie masz zniszczonych wlosow ?;)
OdpowiedzUsuńAle ja właśnie prostownicą tak zniszczyłam włosy - używałam jedynie olejku z Loreala Mythic Oil ;-))
UsuńJaka szkoda dziewczyny hehe-strasznie mnie śmieszą tego typu komentarze. To tylko włosy!. . . one rosną.
OdpowiedzUsuńPoza tym poza trzymać długie i zniszcone włosy nie lepiej podcinać regularnie ,żeby był piekne i zdrowe?
Mam koleżankę która zapuszczała 5/6lat by mieć długie i może 2razy podcinała końcówki po 1/2cm.(sama)
Teraz owszem ma długie ale za to jakie zniszczone i cienkie końcówki. Wcale mnie to nie zachwyca.
Wychodzę z założenia ,że lepiej mieć krótsze a zdrowe! :D
Ja również ściełam włosy jakieś 15cm... w marcu zamierzam podciąć 3cm.. i mogę zapuszczać dalej ;)
Mnie najbardziej rozśmieszył komentarz o "dziwnej długości włosów" :D Zgodzę się z Tobą z tym zapuszczaniem, że nie sztuką jest chodzić z długimi włosami, sztuką jest zachwycać zadbanymi i zdrowymi włosami od których aż bije blask ;-))
UsuńBardzo fajnie, że ścięłaś! To tylko włosy więc odrosną. Sama długość nie wystarczy, żeby włosy były ładne bo pod wpływem stylizacji, ogrzewania itp. się niestety niszczą a takie ostre cięcie może im wyjść tylko na dobre. Czekam na nowy post z nową fryzurką. Monika
OdpowiedzUsuńTwoje zdjęcie na Instagramie trochę mnie zainspirowało do przemyślenia sprawy swoich włosów :) też musze je ściąć już, ale trudno mi się za to zabrać. Niestety, mi włosy rosną baardzo długo, więc boli mnie każdy centymetr! :)
OdpowiedzUsuńwww.two-more-bloggers.blogspot.com
Super zmiana Olu, włosy odżyją i naturalny kolor zawsze jest najlepszy :)
OdpowiedzUsuńChociaż wydaje mi się, że w blondzie byłoby Ci też ślicznie (ten post z włoskami spod czapki) :)
Ja mam 25 lat i wstyd przyznać ale nigdy nie farbowałam włosów, bo w naturalnych czuje się dobrze :) jednak zajeżdżam je co mycie prostownicą, więc też myślę o cięciu :) a po Twojej zmianie jakoś bardziej ciągnie mnie do fryzjera :P
Lepsze krótsze włosy i w dobrym stanie niż długie ze zniszczonymi, rozdwajającymi się końcami.
OdpowiedzUsuńŚwietny zestaw :)
OdpowiedzUsuńZmiany są potrzebne jak najbardziej, także popieram! :) sama się zastanawiam nad ścięciem włosów :) Olka powiedz tutaj masz naturalne loki, czy może robione lokówką? jeśli tak to można wiedzieć jaką? (mam na myśli model) bo są świetne, takie delikatne :))
OdpowiedzUsuńSą zrobione prostownicą Remington S 8500 Shine Therapy ;-))
Usuńa mogłabys pokazac jak robisz takie loki? pozdrawiam
Usuńps: zmiana na lepsze:)
Ja z podobnej długości scielam swoje ombre miesiąc temu choć też długo walczyłam z tą decyzją, ale nie żałuję mam teraz włosy do ramion i naturalny kolor, ombre już wyszło z mody a krótkie fryzury zawsze uważałam za dojrzałe, kobiece i bardziej sexy ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
wolałam dłuższe, ale teraz też jest ładnie :) a i mistrzostwo świata zrobiłaś z tych kozaków - z boku wyglądały mi mega tandetnie, nie myliłam się widząc u jednej blogerki a tutaj pokazane z klasą! pięknie :)
OdpowiedzUsuńBędziemy tęsknić :D
OdpowiedzUsuńOlu mi się podobają Twoje nowe włoski, sciecie dodałao lekkosci wlosom :-) Pięknie się obecenie prezentują od prawie początku Twojego blogowania jestem z Toba i faktycznie potwierdzam ze az z zazdroscia patrze jak szybko rosna Ci włosy :-)
OdpowiedzUsuńNie ma czego zazdrościć ;-)) Super, że ze mną jesteś od początku - dziękuję!
UsuńOlu to dobra decyzja, ja zmieniłam koor i długość włosów ponad miesiac temu i tez sie bałam a każdy który mnie zobaczył nawt obcy ludzie odr azu utwierdzali mnie w tym , że to dobra decyzja, do tego stopnia że wkrótce znowu idę do salonu. Znów kolor a cięcie jeszcze ostrzejsze. Nie wspomne o tym że sama zaczelam sie sobie podobac na nowo. Same plusy :)
OdpowiedzUsuńp.s sweter super :)
widziałam zmianę na instagram i jest przepiękna ! :) A co do długości włosów, sama mam bardzo długie włosy i bardzo dobrze wiem jakie są uciążliwe.. Niektóre dziewczyny nie zdają sobie sprawy ile trzeba trudu włożyć aby "jakoś" wyglądały, nie wspominając o lakierach :) Choć słyszę : "Ale Ty masz piękne włosy, ale jakie dłuugie " Ale ile trzeba pracy w nie włożyć...:) Czasami to już mam ich dość bo mam bardzo "oklapnięte' od nasady i nie wiem jak temu zaradzić :/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*:*
Otóż to - dla mnie w pewnym stopniu stały się tak uciążliwe, że jedyna fryzura jaką byłam w stanie zrobić to słynna "palma" na czubku głowy lub zwykły warkocz z którym wyglądałam jak 13 latka ;-)) Teraz tracę na stylizację mniej czasu i przede wszystkim czuję tę lekkość ;-))
UsuńOlu, masz piękne włosy! Czy to długie, czy nieco krótsze. A zmiany są jak najbardziej potrzebne, nie trzeba się ich bać. Poza tym... po zdjęciu z instagrama widzę, że włosy świetnie Ci się układają! Ja jestem jak najbardziej na TAK! Sama jakiś czas temu ścięłam spory kawałek włosów (miałam włosy prawie do łokci, po cięciu do ramion) i nie żałuję. Włosy się wzmocniły, a ja miałam poczucie "nowości" :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Kinga
Kingo ja również cieszę się tym poczuciem "nowości" ;-))
UsuńŁadnemu we wszystkim ładnie, Ty Olu to byś chyba nawet 'na łyso' ładnie wyglądała :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie! :))
Miło mi to czytać - dziękuję :*
UsuńMoim zdaniem to dobra decyzja, sama co jakiś czas decyduje się przyciąć włosy i zawsze po wizycie u fryzjera jest takie miłe uczucie lekkości a w dotyku miękkości tych włosów a co dopiero musi być gdy zetnie się tyle co Ty :)
OdpowiedzUsuńOd razu kilka kg mniej :D
UsuńW takich, jak i w tych krótszych na pewno będzie Ci ładnie :))
OdpowiedzUsuńolaablogg.blogspot.com
Piękne masz loczki :))
OdpowiedzUsuńOlus, a ja troszke z innej beczki, a mianowicie mam do Ciebie ogromna prosbe: czy moglabys mi polecic jakis fajny puder matujacy? Wiem, ze kiedys pisalas na blogu, ze uzywalas Stay Matte, polecasz go?
Bede ogromnie wdzieczna :))
Jak najbardziej polecam - jeden z lepszych pudrów matujących i do tego w przystępnej cenie ;-))
UsuńJuż nie będziesz mogla robić tego koczka, w którym Ci było tak ładnie :((
OdpowiedzUsuńBędzie mogła, ona ma nadal długie włosy
UsuńNo już taki bujny nie będzie, ale ta fryzura była dla mnie ostatecznością i mój Narzeczony jej nie lubił ;-))
Usuńhahaha mój chłopak też nie lubi jak chodzę w koku :D
UsuńOlu moim zdaniem w obu długościach wyglądasz bardzo ładnie :)) Ombre podobało mi się na Twoich włosach - super się prezentuje. Jednak jak zobaczyłam zdjęcie na instagramie,że ścięłaś włosy to fryzura nabrała objętości :)) Myślę,że to dobra decyzja,na którą się zdecydowałaś - zmiany są dobre.
OdpowiedzUsuńPoza tym stylizacja fajna, gdyby nie spódnica,która nie pasuje do aktualnych warunków pogodowych. Chętniej zobaczyłabym ją w letniej stylizacji. Kinga
Ja też myślę o zmianie, ale jeszcze to chyba nie ten czas :) Czekam na kolejny wpis ! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKiedy kobieta obcina swoje włosy, wkrótce zmieni swoje życie. - Coco Chanel
OdpowiedzUsuńCzy moglabys zrobic post z tym co robisz na codzien. Taki zwyczajny jak sie ubierasz na dzien codzienny.
OdpowiedzUsuńRaczej nie planuję takiego posta ;-)) Jakieś codzienne zestawy wrzucam czasem na Instagram ;-))
UsuńŚwietna decyzja! Włosy to nie ręka czy noga przecież ;) ja sama uwielbiam zmiany na swojej głowie, może nie kombinuję z kolorem ale z fryzurą często :) Uwielbiam włosy po ścięciu, są wtedy takie lekkie i pełne życia :) Teraz zapuszczam cierpliwie i nawet piję drożdże, bo słyszałam, że bardzo przyspieszają porost. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńOlu wyglądasz po prostu uroczo w tej stylizacji :* Ale tak patrzę na te twoje cudne długie włosy i się zastanawiam czy nie było Ci szkoda obciąć ? pomimo zniszczonych końcach o których wspomniałas powyżej
OdpowiedzUsuńZawsze jest moment zawahania, ale nie żałuję. Lepiej się czuję a chyba o to chodzi - po co się męczyć z uciążliwymi włosami, które wyglądają tylko dobrze do zdjęć a potem "żyją swoim życiem" ;-))
UsuńWłosy odrosną, a najważniejsze, żeby były zdrowe i abyś Ty była zadowolona :)
OdpowiedzUsuńPiękna stylizacja. Uwielbiam połączenie jasnego różu z szarością. Spódniczka jest rewelacyjna!
Włosy są super :)
OdpowiedzUsuńOstatnio jakaś moda na ścinanie włosów chyba jest.. :) Sama też mam bardzo długie i jakiś czas temu też zastanawiałam się nad ich skróceniem - w końcu byłam już pewna, że idę do fryzjera, ale na szczęście coś mnie zatrzymało i cieszę się, bo bym żałowała! Nie mniej jednak, wcale nie mówię, że Twoja decyzja jest zła - wręcz przeciwnie, popieram zmiany. Jeśli tylko Ty będziesz się dobrze w nich czuła będzie super! Ponadto te włosy 'spod czapki' też mi się u Ciebie mega podobały, więc.. nie chce nic mówić, haha!
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno,
www.NIECH-PANI-PATRZY.blogspot.com
__________________________________
+ a u mnie: good to wear khaki, zapraszam!
Żegnajcie piękności:)
OdpowiedzUsuńA tak serio to dalej będą piękne i o wiele zdrowsze:)
bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńwww.mynaszstyl.blogspot.com
Też przerabiałam ombre ( 1,5 roku i też bez odnawiania ) i wiem jakie zniszczenia za sobą niesie :) ale ja z własnie takich dlugich jak Ty włosów, ściełam od razu na długiego boba, i czuje sie z tym super :)
OdpowiedzUsuńjakiej używasz prostownicy?
http://fashionelja.blogspot.com
Gdzie można kupić zestaw style to go i za ile ?
OdpowiedzUsuńWystarczy wpisać w Google STYLE TO GO BOSCH i pokażą się oferty z różnych sklepów ;-))
UsuńSzkoda ;) Masz takie piękne włosy i to ombre wygląda na nich świetnie. Jednak dobrze że szybko ci odrastają ;) Beautiful. ;)
OdpowiedzUsuńNew post:
http://ohmagnifique.blogspot.com/2015/01/style-from-africa-david-tlale-2015.html
olu jakie polecasz sklepy z seienkami na wesele oprocz sukienkowo.com?
OdpowiedzUsuńMoże Sugarfree albo Szafomania?
UsuńRzeczywiście, fale są piekne - potwierdzam słowa poprzedniczek. Co do ombre - moze to i dobra decyzja :)
OdpowiedzUsuńOlu, czy byłaby możliwość dodawania komentarzy u Ciebie na blogu w zakładce "SHOP", byłoby to świetne udogodnienie dla tych którzy kupili od Ciebie jakąś rzecz,ale okazała się za duża/za mała :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
No co Ty widzisz tu gdzieś negatywne komentarze? Sam miodzik przechodzi
UsuńZawsze podaję wymiary, także należy dobrze sprawdzać i nie będzie to koniecznie ;-))
UsuńTym jak przeżywasz zmiany pogodowe czy pójście do fryzjera pokazujesz jaka jesteś pusta
OdpowiedzUsuńPrzykro mi, że Ty to tak przeżywasz, ale uwierz, że są też inne problemy, których nie ogłaszam wszem i wobec - ocena osoby po kilku zdaniach, której się nie zna osobiście też uważam za puste ;-))
UsuńNie ma to jak hejty od anonima ;) Wchodzi na blog modowo - urodowy i dziwi się, że jest o modzie i urodzie... Co za ludzie.
UsuńJeju, jak ja tobie zazdroszczę tych włosów. :D
OdpowiedzUsuń+ zapraszam. http://zmyslova.blogspot.com/2015/01/ciaza-radosc-czy-smutek-matka-samotnie.html
Fakt na zdjęciach Twoje włosy robią furorę, ale wierzę Ci, że były zniszczone i zmęczyłaś się w ich układaniu. Moje włosy też świetnie wyglądają na zdjęciach, a w rzeczywistości jest inaczej, a na ułożenie ich tracę wiele czasu. Chyba też zdecyduje się na zmianę, po co się męczyć... Jednakże jeszcze nie przyswoiłam tej decyzji w 100%. Generalnie, jak o włosy się dba odpowiednio to i szybciej odrosną. Koloryzacja w tym rozjaśnianie niesamowicie niszczy włosy, i nie da się ich odbudować zostaje tylko ścięcie.
OdpowiedzUsuńPiękny zestaw. Boskie kozaczki. Piekna kolorystyka.
OdpowiedzUsuńCzekamy z niecierpliwością na post z nową fryzurą :D
OdpowiedzUsuńPost o nowej fryzurze:D Kabaret
UsuńDlaczego kabaret?
UsuńJaki odcien mialas pudru matujacego stay matte?;)
OdpowiedzUsuńWarm Beige ;-))
UsuńOlu, od czasu wygrania przeze mnie kalendarza we współogranizowanym przez Ciebie konkursie minął miesiąc, a nagrody jak nie było, tak nie ma. rozumiem, że był sylwester, problem w drukarni, ale jednak to zaczyna być niefair. wczoraj dostałam majla z prośbą o podanie numeru pesel oraz adresu Urzędu Skarbowego. tego w normalnych konkursach się nie wymaga, dlatego z przykrością stwierdzam, że troche się zawiodłam
OdpowiedzUsuńNiestety nie jest to zależne ode mnie :( Nie jestem w stanie tego podgonić i przeskoczyć pewnych procedur, które leżą po stronie organizatora - nawet w regulaminie było to uwzględnione i biorąc udział w konkursie, akceptuje się regulamin.
Usuńżegnamy włosy, amen :-) Olu jesteś ładna lubię Cię, czasem zajrzę, ale pękam ze śmiechu =]
OdpowiedzUsuńGrunt, że poprawiłam Ci humor, amen :D
UsuńŚliczne masz te włosy! :) I w ogóle, świetnie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńRozumiem Olu twoją decyzję podcięcia włosów czasem to jest bardzo potrzebne ja też jakoś na jesień podcięłam włosy troszkę mniej jak ty ale zawsze coś i jestem bardzo zadowolona bo dzięki temu włosy nabrały ogłady jak to moja mama mówi :P są zdrowsze lżejsze i mi się podobają ;) Najważniejsze żebyś ty się dobrze czuła ;)
OdpowiedzUsuńOtóż to ;-))
UsuńMam może dziwne pytanie, ale mojej kobiecie spodobał się Twój pierścionek wiesz może z jakiego sklepu jubilerskiego pochodzi? Z góry thx.
OdpowiedzUsuńNapisz na priv ;-))
UsuńPodoba mi się połączenie kolorystyczne ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
znajome miejsce ;) a co do włosów to faktycznie, nie przeżywaj tak ;) też mnie to trochę śmieszy , 15 cm to nie jest dużo :D widziałam Cię w felicity kiedyś z siostrą ;) na żywo jesteście jeszcze piękniejsze ..aż poczułam się jak brzydka szara myszka przy Was ;/
OdpowiedzUsuńNie przeżywam - po prostu opisałam co mnie skłoniło do skrócenia włosów i pozbycia się ombre, które było już dla mnie dość charakterystyczne ;-)) Uważam, że niektórzy źle odebrali ten wpis i chyba jednak ograniczę się do pisana na temat tego co mam na sobie ;P
UsuńA według mnie to miłe, że podzieliłaś się ze swoim czytelniczkami swoimi odczuciami, swoim zdaniem. Uważam, że przez to pokazujesz jaka na prawdę jesteś, bo styl to nie tylko to jak się ubieramy, ale to nasz całokształt. I nie chodzi mi o to, by teraz pisać, co się robiło o 6. 35 rano, o czym pokłóciłam się z siostrą itp. ale co jakiś czas podzielić się jak się czujemy, co nas inspiruje... Zaglądam do Twojego bloga chyba już 3 lata i traktuję to jako forma rozluźnienia po ciężkim dniu :) Co do tego stroju - baaardzo mi się podoba, szczególnie podoba mi się połączenie kolorystyczne. Pozdrawiam :)
UsuńJa przezywam 5cm, a 15 to by mnie chyba na OIOM zawiezli... A Tobie Olu szczerze zazdroszcze wloskow :) podoba mi sie dlugosc i kondycja jaka teraz posiadaja. Kolor mam taki jak Twoj, ale jeszcze daleka droga zeby byly takie dlugie :)
UsuńStyloly zrób jakiś post wiosenny bo nie możemy się doczekać co będzie modne w tym sezonie.Jakie kolory,buty itp.....Prosimy!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńNa pewno zrobię taki posta ;-))
UsuńOlu świetny post. Czy planujesz zrobić post raz na jakis czas o tym jak spedzasz weekend oprocz tego ze chodzisz zrobic zdjeci. Jak sie ubierasz na spotkanie z kolezankami i jak z nimi czas spedzasz
OdpowiedzUsuńTo jest blog w przeważającej części o moich stylizacjach i na tym temacie wolę się skupiać ;-))
UsuńCudowne włosyy :)
OdpowiedzUsuńhttp://wildstrawberryand.blogspot.com/
uroczo;) ślicznie wyglądasz..
OdpowiedzUsuńszkoda, że mi tak szybko włosy nie rosną..ehh..;d heh
http://mynaszstyl.blogspot.com/
Ja też miałam długie włosy prawie jak Twoje i musiałam ściąć około 15cm teraz już mi trochę odrosły i każdy mówi, że w krótszych wyglądam lepiej :) Musiałam ściąć ze względu na zniszczone końcówki, a głównie zniszczyłam lokówką i często używałam lakieru do włosów, nie chciały mi się układać. Rozumiem Twoją decyzję. Na początku trochę żałowałam i nawet łzy miałam w oczach, bo może dla kogoś to wydaje się śmieszne, ale zapuszczać długo włosy, a później ściąć 15cm (a nie podciąć końcówki) to jest w jakimś sensie przeżycie. Jedyne pocieszenie to, że włosy szybko rosną :)
OdpowiedzUsuńJa najbardziej żałuję jak patrzę na zdjęcie z idealnie ułożonymi włosami - wiem ile spędziłam nad ich układaniem a koniec końców i tak związałam ;-))
UsuńPiękna obudowa na telefon :) gdzie kupilas?
OdpowiedzUsuńNa stoisku w galerii handlowej ;-))
UsuńPlanuję założenie bloga, ale mam problem z tym, żeby wyglądał ładnie. Wizerunek Twojego bloga robiłaś sama czy ktoś Ci pomagał?
OdpowiedzUsuńNapisz na priv to podeślę dane autorki szablonu ;-))
UsuńPieknie :)
OdpowiedzUsuńmożesz mi zdradzić w jakim sklepie kupiłas tę sliczną bluzeczkę -> http://instagram.com/p/yZDpP7h0SR/?modal=true ? proszę, szukam takiej idealnej od dawna! :)
OdpowiedzUsuńLink jest w następnym poście ;-))
UsuńDlaczego!! Twoje włosy są idealne :``<
OdpowiedzUsuńdolcinella.blogspot.com
Nigdy nie były i raczej nie będą idealne ;-))
UsuńOlu kiedy nowy wpis z z nową fryzurką bo już nie mogę się doczekać ? ;)
OdpowiedzUsuńKasia :)
Kasiu w tym tygodniu na pewno ;-))
UsuńŚwietna decyzja, czasem warto wproawdzić jakieś zmiany :) hmm a tak patrze na Twoj strój, który zaprezentowałaś i całość wygląda świetnie, chociaz wydaje mi się, że lepiej pasowalby nieco dłuzszy swterek, tak do lini spódnicy, od której zaczynają się fałdowania ;)
OdpowiedzUsuńJa z kolei nie lubię podchodzić do włosów zbyt sentymentalnie... Uwielbiam ścinać włosy i zazwyczaj zapuszczam do połowy pleców i ścinam do ramion - uwielbiam to uczucie! :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny sweterek
OdpowiedzUsuńNo to czekamy na post z nowymi włosami :)
OdpowiedzUsuńZaglądam na Twojego bloga od jakiegoś czasu i muszę przyznać, ze jest w nim coś wyjątkowo ciekawego - nie lubię nudnych wpisów, pozbawionych emocji i jakiegoś przesłania. a na Twoim blogu znajduję coś co przyciąga i zachęca do dalszego odwiedzania!
OdpowiedzUsuńCieszy mnie to bardzo i dziękuję Ci za ten motywujący komentarz :*
UsuńA kiedy wrzucisz w końcu jakąś imprezową stylizacje ? :)
OdpowiedzUsuńPojawiły się już dwa takie posty: LINK 1 LINK 2;-))
UsuńIle masz wzrostu?
OdpowiedzUsuń164cm ;-))
UsuńZawsze cię podziwiam nie tylko za to, że jesteś piękną kobietą, ale przede wszystkim za to, że potrafisz się ubrać i wszystko tak fajnie dopasować. Dziękuję, że mogę cię podziwiać i pozdrawiam cię ciepło.
OdpowiedzUsuńTo raczej ja Ci powinnam dziękować za motywujące słowa :*
UsuńDlaczego tak rzadko dodajesz posty? brakuję pomysłów? buziaki :*
OdpowiedzUsuńRzadko to pojęcie względne - uważam, że posty są dodawane w rozsądnych odstępach czasowych ;-))
UsuńKochana myślałaś kiedyś o zorganizowaniu spotkania dla czytelniczek? :)
OdpowiedzUsuńPracujesz teraz codziennie? :)
Bardzo lubię Twoje posty, masz świetne wyczucie stylu.
Pozdrawiam :)
Szczerze mówiąc to nie myślałam, bo ... obawiałabym się, że nikt nie przyjdzie ;-P Praca, która jest pasją nie jest pracą ;-)) Dziękuję Ci za miłe słowa :*
UsuńPare osob by przyszło. Bo wygladasz na osobe bardzo sympatyczna
Usuńhej mogłabyś mi powiedzieć który rodzaj torebki michael kors selma masz rozmiar?mini czy medium?
OdpowiedzUsuńMedium ;-))
UsuńBeautiful outfit! You look gorgeous!
OdpowiedzUsuńwww.blondeincashmere.com
Fajny płaszcz
OdpowiedzUsuńŚliczny słodziutki look :)
OdpowiedzUsuńwww.lorysa-style.blogspot.com
piękny płaszcz ;)
OdpowiedzUsuńHej :-) Interesuje mnie sposób w jaki zrobiłaś włosy w tym poście. Są rewelacyjne! :-) Gdybyś mogła się podzielić tą informacją byłabym bardzo wdzięczna. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńOlu napisz proszę jaką masz szminkę w stylizacji COZY LIME COAT, z góry dziękuję za informację.
I love this outfit, you look amazing
OdpowiedzUsuńPavlina xx
https://pollyslookbook.wordpress.com/