
Kolor czerwony jest bez wątpienia najgorętszym odcieniem tego sezonu. Nie myślcie sobie, że z racji tego stałam się raptownie fanką czerwonych elementów garderoby - nic podobnego! Ograniczam ten odcień w mojej szafie do minimum i dalej uważam, że czerwień najlepiej wygląda tylko na ustach i paznokciach. Jednak nie mogłam sobie odmówić (jak się okazuje podświadomie) tego soczyście czerwonego, oversize'owego swetra, który jest głównym akcentem kolorystycznym tej prostej, codziennej stylizacji.