Pod ostatnim postem dzieliliście ze mną ten entuzjazm związany pozytywnymi nastrojami odnośnie zbliżającej się wiosny. Mamy kolejny przykład na to, że nie tylko przyroda budzi się do życia. Nawet miłość wisi w powietrzu - czego przykładem jest drugi plan na dzisiejszych zdjęciach ;-) Dzień jest teraz coraz dłuższy, więc wykorzystujemy każdą wolną chwilę na aktywne spędzanie czasu i odkrywanie nowych zakątków Lublina. Zabieramy oczywiście ze sobą aparat i spontaniczna sesja wychodzi nawet lepiej i sprawniej niż ta planowana od tygodnia.
fot. Piotr Czerwonka
koszula / shirt - CHOIES | spodnie / pants - H&M | płaszcz / coat - H&M | torebka / bag - MICHAEL KORS | okulary / sunnies - RAY BAN | szpilki / heels - ZARA
Jak już poruszyliśmy temat miłości "wiszącej w powietrzu" to nie sposób nie wspomnieć przy okazji o miłości do ... jedzenia - a konkretnie do kuchni włoskiej. Razem z moim Narzeczonym uwielbiamy włoską pizze i jak tylko ktoś nam poleca jakiś lokal w Lublinie serwujący włoską pizzę to nie ma szans, żebyśmy sami nie spróbowali. Tak było w przypadku pizzerii przy ulicy Rynek 5. Może lokal mnie nie przekonał swoim wystrojem (lepiej się czuję w surowych i nowoczesnych aranżacjach), ale wystarczająco przekonał nas smakiem. Nie będę się rozwodzić - daję Wam tylko znać, że to miejsce godne polecenia, jeśli chodzi o pizzę na cienkim, chrupiącym cieście ze świeżymi składnikami. Na pewno jedna z lepszych lubelskich pizzerii. Chciałabym Wam polecać od czasu do czasu ciekawe miejsce z kulinarnej mapy Lublina. Póki co, niezmiennie - najlepsza pizza w Lublinie według nas jest serwowana w restauracji Arte del gusto. Jak to bywa z gustem modowym - podobnie jest z gustem kulinarnym. Nie wszystkim będzie się podobać czy też nie wszystkim będzie smakować ;-)
ale reklama pizzerii . :o Ciekawe ile dali...
OdpowiedzUsuńA widzisz gdzieś oznaczenie, że post jest sponsorowany? Na moim blogu zawsze pojawia się taka informacja, więc nikt mi za to nie zapłacił :-))
UsuńChoćby nawet dali, to co Cię to obchodzi? Ludzie, co z się Wami dzieje! Zazdrość i złośliwość nie zna granic.
UsuńPewnie zazdrosci bo tez by tak chciała.
UsuńMoim zdaniem jest na odwrót. Styloly reklamuje pizzerie którą lubi po to żeby właściciele zauważyli i sami ją zapraszali i dawali darmowe pizze w restauracji która najbardziej lubi! Ja tam też bym tak robiła jakbym miała okazje jeść co kocham za darmo !:D
Usuńboże przecież Ola pracuje w ten sposób wiec jesli to reklama to co z tego??? To jej praca... litości
UsuńPowtarzam po raz kolejny - każdy post sponsorowany jest u mnie oznaczany informację, że post powstał przy współpracy z ... itp ;-))
Usuńkoszula CUDOWNA!
OdpowiedzUsuńNowy tablet? :)
OdpowiedzUsuńMojego Narzeczonego ;-))
UsuńPrzepiękna koszula ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis :)
OdpowiedzUsuńDawno kupywałaś te szpileczki?
Na szczęście dawno - nie ma ich już w Zarze, ale to i lepiej. Nie były warte tych pieniędzy - są porysowane po kilku przejściach :/
UsuńPiękne zdjęcia. Jakim aparatem wykonane?
OdpowiedzUsuńOdpowiedź w zakładce FAQ ;-))
UsuńFaq?? Nie mam pojęcia co to..
Usuńhttp://www.styloly.com/p/faq.html
UsuńWyprobuj pizze w LaTraviata :)
OdpowiedzUsuńNa pewno spróbujemy ;-))
UsuńCudowny zestaw :) aż sie głodna zrobilam
OdpowiedzUsuńOlu, spodnie i płaszcz są z nowej kolekcji H&M?
OdpowiedzUsuńNiestety nie ;-)) Z ubiegłorocznej ;-))
UsuńPiękne zdjecia! Takie posty o wiele lepiej się czyta, stylizacja taka, jaką naprawdę miałaś na sobie, bez reklam sklepów i sponsoringu. Tak trzymaj! Wiem, że blog musi sie z czegos utrzymać i niestety reklamy będą się pojawiać, ale miłoby było, gdybyś częściej zamieszczała takie "naturalne" posty ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję - miło mi to czytać. Blog też musi się rozwijać i pokazywać więcej propozycji, jeśli chodzi o stylizacje a współprace z firmami odzieżowymi dają taką możliwość. Nawet jeśli reklamuję jakiś sklep to nie ubieram się tylko do zdjęć - są sytuacje wyjątkowe, ale w większości przypadków chodzę tak normalnie ubrana ;-))
UsuńTo Twoje naturalne rzęsy?
OdpowiedzUsuńTak ;-)) W końcu trafiłam na idealny tusz, który daje efekt sztucznych rzęs ;-))
Usuńzdradzisz jaki to tusz ?
UsuńDołączam sie do pytania ;-)
UsuńJa także :)
Usuńja też się dołączam :)
Usuńpodbijam pytanie :) co to za tusz? :)
Usuńi ja :D
UsuńZdradz jaki to tusz 😍
UsuńTo tusz Lash Sensational od Maybelline ;-))
UsuńCoca cola zero zawiera aspartam i sorbitol... chyba już lepszy biały cukier :) a poza tym wyglądasz ślicznie, a proponowanej pizzy na pewno spróbuję :)
OdpowiedzUsuńha ha ha, no i weź człowieku napij się coli , to nawet wtedy dostaniesz krytyką po twarzy; )
UsuńŚwietna stylizacja, coś podobnego chodzi mi od pewnego czasu po głowie i poluje na brązowe spodnie. Szkoda, że z zeszłorocznej kolekcji. :)
OdpowiedzUsuńOlu, jaki tusz do rzęs pogrubi
Akurat te spodnie kupiłam zupełnie spontanicznie a pasują do wielu rzeczy z mojej szafy ;-)) Polecam tusz Lash Sensational od Maybelline - to mój hit ostatnio ;-))
UsuńOlu, jaki tusz pogrubiajacy polecasz? :) (Nie skonczylam poprzedniego komentarza przez przypadek bo pisze na tel :/ i cos mi sie zacielo a potem przez przypadek dodalo.)
OdpowiedzUsuńAktualnie moich hitem nr jeden jest Lash Sensational od Maybelline ;-))
UsuńDziękujemy za miły sobotni POST.. Jesteś świetna, gratuluje i życzę Ci przede wszystkim długotrwałej miłości :-)
OdpowiedzUsuńP.S napisz proszę co to za tusz do rzęs? czy link do bluzki jest poprawny? bo wchodząc na stronę CHOIES ta bluzka jest taka zwykło niebieska a u Ciebie turkusowa. ;-)
To ja dziękuję za tak motywujące słowa :-)) To tusz Lash Sensational od Maybelline - mój numer jeden, jeśli chodzi o tusz :-)) Link jest również poprawny - na żywo paski są bardziej intensywne, tzn. turkusowe ;-))
Usuńpiękne zdjęcia, świetny zestaw :)
OdpowiedzUsuńKiedy zobaczę moją ulubioną blogerke w sukni ślubnej? <3
OdpowiedzUsuńOlu ! jesteśmy zainteresowane takim postem w przyszłości ! :-)
UsuńPodbijamy pytanie :)
Usuńi ja i ja! :D chcemy!
UsuńKiedyś na pewno ;-)) A konkretnie kiedy - jeszcze nie mogę zdradzić ;-))
UsuńCzemu?
UsuńOlcia chociaż zdradź czy w tym roku :-*Pzdr
UsuńW tym roku jeszcze nie ;-))
UsuńNo i zrobiłam się głodna :(
OdpowiedzUsuńświetne są te zdjęcia :D super stylizacja! ja także cieszę się z wiosny, dzięki niej mam jakoś więcej energii i chęci do życia :D a co do pizzy grr.. aż zrobiłam się głodna! :D
OdpowiedzUsuńOlu ostatnie zdjecie przed opisem pizzerii jest bombowe :)zdolniacha z tego Twojego narzeczonego ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękujemy :-))
UsuńCudowna stylizacja :) Wszystko razem świetnie wygląda :) Szczególnie w oko wpadł mi płaszczyk i koszula :) Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńŁadna stylizacja! :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz :) uwielbiam takie płaszcze i nie mogę się już doczekać aż założę mój :) wiosno przybywaj :) miłego weekendu!
OdpowiedzUsuńJa również uwielbiam ten fason, materiał, długość, kolor ;-))
UsuńŚwietnie wyglądasz Ola! Przyznam, że skusiłabym się na tą pierwszą pizzę <3 Wygląda nieziemsko! Twój narzeczony robi świetne zdjęcia (chodzi mi tu o te spoza sesji, takie ciekawe i "inne"). Jeśli chodzi o posty z poleceniem - jestem ZA, choć nie mieszkam w Lublinie. Ściskam :-)
OdpowiedzUsuńTakie komentarze bardzo motywują mojego fotografa i przyczyniają się do większej ilości "innych" zdjęć ;-))
UsuńNa jakiej stronie obrabiasz zdjęcia, że mają po bokach taki ładny biały cień? :) śliczna koszula, twoje włosy są cudowne *.*
OdpowiedzUsuńTo program Lightroom ;-))
UsuńŚliczna stylizacja i śliczna Ty :)
OdpowiedzUsuńOlcia przegląda przekierowania z bloga na tablecie? :> hihi.
OdpowiedzUsuńperfekcyjna stylówka jak zawsze, uwielbiam Cię!
Wyglądasz pięknie, a miejsca, które polecasz na pewno sama odwiedzę :)
OdpowiedzUsuńI takie posty są najfajniejsze!:)Stylizacja+jakiś krótki opis...Świetny pomysł Olu!:)A może Olu zrobiłabyś zrobiłabyś kiedyś coś takiego jak,,Torebka na 5 sposobów",w pięciu różnych stylizacjach??? itp.;))Pozdrawiam Marcela
OdpowiedzUsuńTorebki faktycznie nie za często zmieniam, więc nawet obserwując kolejno posty widać kilka stylizacji z jedną torebką ;-)) Niektórzy nawet narzekają, że cięgle jedna i ta sama ;-))
UsuńOlu mogłabyś zrobić post o modzie dla wysokich dziewczyn? Sama do takich należę i czasem mam problem, bo nie wiem czy niektóre rzeczy pasują do mojego wzrostu, np. krótkie kurtki typu puchówki o których mówiłaś w poprzednim poście.Co sądzisz o moim pomyśle? :))
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że to raczej niskim osobom nie wszystkie fasony czy długości pasuję - jeśli jesteś wysoka to raczej nie ma zbytnich ograniczeń ;-)) Krótka kurtka puchowa jak najbardziej będzie pasować wysokiej osobie ;-))
UsuńOlu czy płaszczyk jest obecnie w sprzedaży? Super zestaw, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie - jest z ubiegłorocznej kolekcji ;-))
UsuńŚliczny kolor ma koszula! :) A jeśli pizza smakuje tak jak wygląda, to musi być bardzo pyszna! :D
OdpowiedzUsuńWszystko super ale ze bym tak wyglądała musiała bym siedzieć przez pół dnia w łazience nie zajmować się dzieckiem nie gotować nie sprzątać i nie chodzić do pracy nie realne ;-)
OdpowiedzUsuńUwierz mi, że nie koniecznie - mi pełne ogarnięcie się do takiego stanu zajmuje około godziny ;-))
Usuńtaaa to lepiej siedź w brudzie i syfie, zaniedbana. niejedna kobieta ma trójkę dzieci, prace , dom do ogarnięcia a wyglada jak kobieta z klasą. Kazda z nas chce robić się na bóstwo dla siebie, lepszego samopoczucia a nie zawsze na "wyjście", a Ola zawsze wyglada perfekcyjnie pod względem makijażu i ubioru :)
UsuńNiestety muszę się z tym zgodzić. Może nie w tak dosłowny i dobitny sposób, ale uważam że jeśli się chce to można o siebie dbać w takim stopniu, żeby nie zaniedbywać obowiązków związanych z dzieckiem/dziećmi. Znam wiele takich przykładów ;-))
UsuńCzasy się zmieniły,gdzie kobieta wiecznie przy garach siedziała teraz prawie każda Kobieta mająca rodzinę, pracę i dom pod każdym względem chce wyglądać perfekcyjnie, wystarczą chęci to naprawdę niewiele. A widząc zadbana Kobietę np z zakupami i dziećmi to aż się oglądne i mówię sobie, że jeśli kiedyś przyjdzie czas na rodzinę to chce być żoną i mamuśka z klasą :-)
UsuńPrzez to że masz rodzinę to nie znaczy że jesteś skazana tylko na wieczne obowiązki :-)
Polecam pizzerie "Włoska Robota" w Lubartowie , nie daleko Lublina . Pyszne jedzenie ;)
OdpowiedzUsuńByłam kiedyś ;-))
UsuńŚwietne zdjęcia! Super wyglądasz <3
OdpowiedzUsuńFantastyczne spodnie, idealny kolorek<3
OdpowiedzUsuńKolejna świetna propozycja
OdpowiedzUsuńOlu wspaniały post! Proszę takich więcej i częściej :)
OdpowiedzUsuńI mam pytanie, czy bluzka rozchodzi się na piersiach, czy tylko tak sie ułożyła na zdjęciach? Bo zawsze mam z tym problem, a mam na nią chęć! :)
Pozdrawiam :*
Niestety rozchodziła się :-(
UsuńWszystko perfekrycje
OdpowiedzUsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńjak zawsze świetnie się prezentujesz :) ta koszula jest genialna !
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie wyglądasz ;)
OdpowiedzUsuńAle uczta mmm....;) Tez uwielbiam pizze! sama zdjadłaś jedną czy pomagał narzeczony;P ;)?
OdpowiedzUsuńDaga
Pół jednej i pół drugiej, czyli całą ;-))
UsuńStylizacja fajna :-)
OdpowiedzUsuńAle dodaje wieku ;-) A ty jak zawsze urocza :-)
Stylizacja fajna :-)
OdpowiedzUsuńAle dodaje wieku ;-) A ty jak zawsze urocza :-)
miłość wszędzie <3
OdpowiedzUsuńDawno nie widziałam tutaj tak fajnej wiosennej stylizacji! I jeszcze połączenie takiego brązu z błękitem mnie tu zaciekawiło :)
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno,
www.NIECH-PANI-PATRZY.blogspot.com
__________________________________
+ a u mnie: WHAT TO WEAR FOR 1ST DAY OF SPRING, zapraszam!
Mogę wiedzieć co to za tusz Olu który daje taki efekt ???
OdpowiedzUsuńLash Sensational z Maybelline - moje ostatnie odkrycie i totalny hit ;-))
UsuńŚliczna koszula ;) Kiedyś często pisałaś właśnie o tym gdzie byłaś, co jadłaś, co polecasz to było fajne ;p Nie chodzi mi o to, żebyś się tłumaczyła ale dla zwiedzających Lublin to ciekawa opcja ;)
OdpowiedzUsuńDlatego też będę wplatać takie informacje w poszczególne posty ;-))
Usuńkolorystyka super!
OdpowiedzUsuńZadasz sama taką pizzę 30cm? :-D
OdpowiedzUsuńzjadasz*
UsuńJak najbardziej ;-))
UsuńPytam ponieważ w moim towarzystwie każdy się dziwi jak można zjeść tyle pizzy a również nie mam problemu ze zjedzeniem całej ;D
UsuńPozdrawiam
Ola twoj narzeczony musi byc dumny ze ma taka piekna kobietke u boku :)) Do ciebie kochana wszystko pasuje... Lubie odwiedzac twojego bloga, poczytac co u Ciebie.. Docieniam to co robisz z czego bardzo sie ciesze,milo sie na ciebie patrzy oraz nie jedna rzecz u mnie w szafie jest dzieki Tobie! Zaskakuj nas dalej a bedzie jeszcze piekniej :*
OdpowiedzUsuńGdyby nie mój Narzeczony - to nie było by takich zdjęć na blogu ;-)) Sama jestem z niego dumna :-))
UsuńSpodnie + buty +torebka = <3
OdpowiedzUsuńMake up i włosy wymiatają !! Świeżo, lekko i wiosennie :)
OdpowiedzUsuńJa najbardziej lubię pizzę u włocha na Oczki ;) Ale pewnie tam byłaś :)
OdpowiedzUsuńNowy obiektyw?
Olu byłam i się niestety zawiodłam - jedyne co mi smakowało to ostra oliwa ;-)) Pizza była jakaś za sucha ;-)) Obiektyw nowy - to fakt ;-))
UsuńJakich kosmetyków uzywasz do stylizacjo włosów?
OdpowiedzUsuńGłównie to olejku na końce z Kerastaste ;-))
UsuńOlu, proszę o radę. Chcę wybrać się na poszukiwania sukienki na wesele mojej siostry, a kompletnie nie wiem gdzie mogę się wybrać poza lubelskimi galeriami... Czy mogłabyś polecić jakiś stacjonarny sklep w Lublinie z sukienkami na szczególne okazje? Chciałabym wyglądać wyjątkowo, bo jestem świadkiem, a więc uwaga gości będzie skupiała się także na mnie :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie jestem w stanie polecić żadnego sklepu z sukienkami na wesela z Lublina - może zerknij na stronę SUKIENKOWO? Tam są ciekawe modele sukienek idealnie nadające się na okazję jaką jest wesele ;-))
UsuńPolecam sukienki w sklepie BAZAR (za Novą) na dole są sklepy z sukienkami :) nie przepłacisz :) albo sklepy w Novej na górze :)
UsuńOlu twoje ostatnie połączenia kolorustyczne zaskakują niestety negatywnie.
OdpowiedzUsuńMoże uzasadnij dlaczego? Co widzisz negatywnego w tych połączeniach?
UsuńChodzi o to że te kolory moim zdaniem nie pasują do siebie w ostatnim poście z różowymi butami gryzła się ta niebieska bluzka a w tym brąz i błękit. Nie podoba mi się troszkę jak stara dewotka.
UsuńOlu świetny post. Jak zawsze. Potrzebuje waszej pomocy. Szukam kamizelki futrznej do kurtki pikowanej. Wiecie gdzie moge kupic?
OdpowiedzUsuńNiestety nie wiem ;-))
UsuńA gdzie kupilas swoja ?
UsuńZnowu często pojawiają się posty Olu - cieszy mnie to :)) Super stylizacja na początku bałam się tego połaczenia koszuli i spodni w tym kolorze jak zobaczyłam początek zdjęcia. Jednak całość prezentuje się nie banalnie :)) Dobrze by było, gdyby takie posty pojawiały się częciej w sensie "spontaniczne" bez wcześniejszego planowania :)) Dzięki temu można zobaczyć jak spędzasz czas i zobaczyć zakątki Twojego miasta :)) Kinga
OdpowiedzUsuńJak to się mawia - spontany bywają najlepsze ;-))
Usuńhej Olu,moze to Cie zainteresuje:)
OdpowiedzUsuńhttp://m.lublin.gazeta.pl/lublin/56,106513,17632363,Pierwszy_lokal_szybkiej_obslugi,,1.html
Już od dawna mnie interesuje, bo kucharz Ivo był swojego czasu szefem kuchni w naszym ulubionym lokalu o którym mowa w poście, czyli Arte del Gusto - czekamy, więc na otwarcie jego nowego lokalu ;-))
UsuńCudowny post przepiękne zdjęcia wyglądasz kwitnąco :-) Olu oglądała bym te twoje posty bez przerwy są tak świetne ;-) Widać że u Ciebie już w pełni wiosna tak samo jak u mnie ;) widać to po tym genialnym zestawie w którym się zaprezentowałaś i przede wszystkim po Tobie :* Jesteś mega blogerką z dużymi możliwościami :) Weszłam na twojego bloga troszkę z głodnym brzuszkiem :P Zaciekawiło mnie o co z tym chodzi ale zaraz pomyślałam sobie że pewnie coś tam pysznego zaprezentujesz ;-) Widzę że zmieniłaś ułożenie grzywki tak jak wspomniałam w po przednim ułożeniu i tak Ci ślicznie,i cieszę się że spodobał Ci się pomysł na temat bloga ,,dzień z życia blogerki " ;) Bende czekać na pojawienie się takiego posta z zaciekawieniem :-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za tak ciepłe słowa i pozdrawiam :*
UsuńI absolutely love the color of your pants!
OdpowiedzUsuńMaë from
http://blackhairblackdress.blogspot.fr/
Zestaw bardzo, bardzo mi się podoba, ale chciałam zapytać czy odkrywanie Lublina w takich butach nie było dla Ciebie męczące? :)
OdpowiedzUsuńOdwiedź koniecznie Viva La Pizza na Krakowskim Przedmieściu(lokal na przeciwko apteki). Włoskie klimaty, mega pyszna pizza i pasty ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za propozycję - odwiedzimy na pewno ;-))
UsuńJak zawsze pięknie wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńGenialna stylizacja! :)
OdpowiedzUsuńPromiennie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńŚliczna stylizacja ;) aż mi zrobiłaś smaka na pizze :D
OdpowiedzUsuńwww.lorysa-style.blogspot.com
Spontaniczna sesja, ale stylizacja przemyślana ;). Bardzo korzystna!
OdpowiedzUsuńOlka, kiedy będzie post z siostrą? ;) fajnie by było, jakbyście obie pozowały! :) mogłabyś np. wybrać siostrze stylizację i sobie i zrobić takie dwie propozycje na wiosne ;)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł, chętnie zobaczyłabym taki post :)
UsuńSiostra jest ciągle w rozjazdach, ale na pewno pojawi się taki post ;-)) Mamy w planach ;-))
UsuńZakochałam się w tej koszuli! !;) jak zawsze piękna; ))
OdpowiedzUsuńOla powiedz mi (pewnie Ty sama będziesz planowała lub planujesz swój ślub już niedługo), i czy można liczyć na post z różnymi inspiracjami jakie Ty preferujesz: typu dekoracje, makijaż, fryzura i co najważniejsze suknia ślubna :)
OdpowiedzUsuńjest chociaż cień szansy na taki post? bardzo mi zależy :) Pozdrawiam Cię gorąco :)))
Alicja
Myślę, że na pewno - jeśli będę planowała tę uroczystość to pojawią się posty w tematyce przygotowań ;-))
UsuńPiękne to ostatnie zdjęcie :))
OdpowiedzUsuńFotograf - perfekcjonista!!
Dziękujemy :*
UsuńOluś ślicznie wyglądasz, ale wydaje mi się, że jak miałaś długie włosy to wyglądałaś tysiąc razy lepiej i chyba wtedy włosy lepiej Ci się układały. To nie jest żadna złośliwość z mojej strony.
OdpowiedzUsuńAleż nie odebrałam nawet tego jako złośliwość - sama tęsknię za długimi, ale w tej długości również czuję się świetnie ;-))
UsuńGenialny look ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje stylizacje:)wyglądasz cudownie
OdpowiedzUsuńJak zawsze perfekcyjna:)
OdpowiedzUsuńStylizacja jedna z lepszych! :)
OdpowiedzUsuńOlu jaki masz rozmiar koszuli???:)
Dziękuję - to rozmiar M, ale jest odpowiednikiem S ;-))
UsuńDziękuję :)
UsuńJak zawsze cudownie. Mam jednak pytanie gdzie dokładnie były robione te zdjęcia w Lublinie?
OdpowiedzUsuńcudowna stylizacja! PPiekne zdjęcia, takie mega słoneczne!
OdpowiedzUsuńfashion&lifestyle blog www.agabierko.blogspot.com
chetnie bym juz widziala ma blogu stylizacje swiateczne ;)
OdpowiedzUsuńNa pewno się pojawią - czekam na sukienkę, którą zamówiłam z myślą o świętach ;-))
UsuńJa też uwielbiam pizze, mniaam <3
OdpowiedzUsuńA stylizacja super, bardzo pasuje do Ciebie :)
Mam taką samą koszulę tylko, że w różowe paski :) Bardzo ją lubię. Chociaż jak zobaczyłam post to ta mi się tez spodobała :)
OdpowiedzUsuńOlu jakie buty (plaskie) mozna nosic do takich spodni? i jakie bluzki? one na zywo maja bardziej intensywny kolor khaki i nie wisza tak jak na zdjeciu ;d http://www.reserved.com/pl/pl/woman/all-1/clothes/trousers/lb791-87x/trousers-with-drawcords
OdpowiedzUsuńponawiam prosbe o pomoc ;))
UsuńZdecydowanie klasyczne szpilki w neutralnym kolorze ;-))
UsuńZazdroszczę Ci tej torebki, jest wyjątkowa.
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam w Lublinie ale w Twoich postach prezentuje się on rewelacyjnie i chyba muszę kiedyś się tam wybrać. :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie musisz odwiedzić piękny Lublin :-))
UsuńOlu, koszula + spodnie + buty rewelacja:) bardzo lubię takie połączenie. Błękit nieba i kolory ziemi. Inspiracja jest w naturze:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że w ostatnim czasie jest więcej postów - bardzo, baaardzo na nie czekam, codziennie zaglądam, czy już jest może coś nowego od Ciebie:)
Czekam na kolejne!!! Uściski:)
Cieszę się, że tak często do mnie zaglądasz :-)) Staram się, żeby posty były możliwie jak najczęściej ;-))
UsuńBardzo podoba mi się stylizacja :) Ola, jesteś taka śliczna, że co byś nie założyła to będzie świetnie wyglądało :)
OdpowiedzUsuńJa tak nie uważam, ale bardzo mi miło :* Dziękuję!
UsuńZagladalam tu czesto. Chcialam bym zobaczyc jak dbasz o siebie. Jakie kosmetyki używasz do pielegnacji ciala, włosow, twarzy. Takze post o ćwiczeniach jakie robisz. Wracaja do postow do świetne sa. Jestes najlepsza blogerka
OdpowiedzUsuńSpróbuj pizzy na Oczki Il Rifugio. Cztery sery albo z łososiem i mascarpone;) Wystrój nie powala na kolana ale pizza mega. Polecam! Ola
OdpowiedzUsuńPróbowała i niestety nie smakowała nam ;-)) Na pochwałę zasługiwała pyszna, ostra oliwa, ale sama pizza była rozczarowanie, bo poleceń faktycznie było już sporo, więc spodziewaliśmy się czegoś ekstra ;-)) Niestety zawiedliśmy się ;-))
UsuńCo to za tusz?
OdpowiedzUsuńLash Sensational od Maybelline ;-))
UsuńŚwietny outfit!:)) Olu,mam pytanie,a mianowicie czy futrzane kamizelki są nadal modne??;)Będzie jakas moze taka stylizacja??:)
OdpowiedzUsuńFutrzane kamizelki to raczej propozycja na sezon jesienny ;-))
UsuńSwietna stylizacja, polaczenie kolorystyczne oraz zdjecia :)
OdpowiedzUsuńOlu która lepsze? Którą byś wybrała?
OdpowiedzUsuńhttp://www.massimodutti.com/pl/pl/kurtka-typu-parka-z-kieszeniami-c0p5200794.html?colorId=401&categoryNav=911123 czy http://www.zara.com/pl/pl/kobieta/marynarki/kurtka-pikowana-c358002p2379085.html
licze,że mi doradzisz, pozdrawiam :)
Zdecydowanie Zara ;-))
UsuńBardzo Ci dziękuję! :)
UsuńWłaśnie kupiłam kurteczke z zary o którą koleżanka wyżej pytała :D :D Olu jaką apaszkę byś do tej kurtki poleciła?
UsuńPoleciłabym coś jansego.pastelowego - może w kolorze baby blue lub pudrowym różu?
UsuńZjawiskowo wyglądasz OIu! Stylizacja na ogromny plus :)
OdpowiedzUsuńod dawna śledzę Twojego bloga, czerpię dużo ispiracji i z zaciekawieniem oraz niecierpliwością czekam na kolejny post :) Mimo ,że nie znam Cię osobiście mogę wywnioskować ,że jesteś przemiłą i baaaardzo sympatyczną osobą , od której bije spokój, radość oraz pozytywna energia:)
Zawsze chcę Cię taką oglądać!
tak trzymaj, pozdrawiam Cię serdecznie- Twoja wierna czytelniczka :)
Jak miło się robi, po przeczytaniu takiego komentarza - dziękuję Ci :-)) Na blogu jestem po prostu sobą :*
UsuńDroga Olu,
OdpowiedzUsuńbardzo proszę Cię o opinię na temat torebki Obag, wiem, że dwa lata temu był post z Obag mini, ale bardzo mnie ciekawi czy w tym roku kiedy jest szał na te torebki, będziesz zainteresowana posiadaniem takowej? :) I co sądzisz na temat koloru różowego z uchwytami ze sznurka ;) Ciekawi mnie Twoja opinia i nie ukrywam, że bardzo chętnie zobaczyłabym Twoje posty z udziałem tej torebki :) Ponieważ mi się ona bardzo podoba, ale boję się, że nie będę potrafiła odpowiednio jej dopasować do stroju :))) Takie tam modowe dylematy, mam nadzieję, że zrozumiesz ;))
Pozdrawiam, wierna czyteliczka :)
Właśnie planuję zakup różowej - chyba czytasz w moich myślach Droga Czytelniczko ;-)) Myślę o zakupie tej torby pod kątem wyjazdu wakacyjnego, także myślę, że takie stylizacje pojawią się na pewno ;-)) Zastanawiam się w sumie pomiędzy różem a lawendą ;-))
UsuńGorgeous photos!!
OdpowiedzUsuńwww.blondeincashmere.com
Ola jedno wazne pytanie, z tego co widzialam, Ty skonczylas chemie, jestes magistrem chemii, czemu nie idziesz dalej w tym kierunku? Pozdrowienia! :)
OdpowiedzUsuńJak mawiała moja profesor "Wykształcenia nikt mi nie zabierze - na pracę w chemii mam jeszcze czas" ;-)) Póki co idę w tym kierunku, który uważam w danym momencie za najkorzystniejszy i nie chcę tego zaprzepaścić tylko dlatego, że po studiach powinnam dalej iść w kierunki chemii ;-))
UsuńOlu, mam pytanko co do darmowej przesylki na Sheinside i Choies, czy ona nadal obowiazuje? Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź, poniewaz planuje male zakupy ;-)
OdpowiedzUsuń;*
Witam,
OdpowiedzUsuńmam identyczną torebkę Korsa jak Ty i pytanie mnie dręczące...
Czy na tylnej ściance tej torebki odcisnęła Ci się taka pozioma linia- delikatne wgniecenie na całej szerokości torebki?
Moja po kilku miesiącach użytkowania ma taką wadę...
Bardzo fajna stylizacja ale koszula ewidentnie za ciasna w biuście bo nie ładnie w tym jednym miejscu się rozchodzi na każdym ze zdjęć.
OdpowiedzUsuńNiestety muszę się z tym zgodzić. Z tym, że sama nie mam za dużego biustu, a w sieciówkach wszystkie koszule są za szerokie w talii a za wąskie w biuście - na kogo oni je szyją?
UsuńOlu, proszę o pomoc. Niedługo ślub mojej kochanej siostry i co za tym idzie, szukam sukienki idealnej. Czegoś eleganckiego i wyjątkowego. Nie chcę mieć niemiłej niespodzianki i zobaczyć kogoś w takiej samej sukience z sieciówki :P Znasz może jakieś ciekawe sklepy lub strony www? Z góry dziękuuuuje:)
OdpowiedzUsuńP.S uwielbiam Twojego bloga! ;)
Polecam restauracje "Toskania" w Lublinie na ulicy Chopina 13. Pyszna pizza oraz makarony a do tego świetny wystrój samego lokalu, wprost zakochałam się w tym miejscu. Typowy włoski klimat z cudowną włoską muzyką i miłą obsługą. Menu naprawdę warte polecenia Olu. ;)
OdpowiedzUsuńOluuu, gdzie można dostać podobny płaszczyk???? :)
OdpowiedzUsuńPonawiam pytanie o płaszcz? Gdzie taki dostać?
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńmam identyczną torebkę Korsa jak Ty i pytanie mnie dręczące...
Czy na tylnej ściance tej torebki odcisnęła Ci się taka pozioma linia- delikatne wgniecenie na całej szerokości torebki?
Moja po kilku miesiącach użytkowania ma taką wadę...