Moi Drodzy to już ostatni post z serii wakacyjnej. Mam nadzieję, że miło spędziliście ze mną ten czas i mogliście się na moment przenieść na malowniczą wyspę Santorini. Dołożyliśmy wszelkich starań, żeby ta fotorelacja (chyba najobszerniejsza w "historii" bloga ;-) była miła i przyjemna dla oka.
Ostatni dzień plażowania w Kamari :( Słońce dawkowane z rozsądkiem.
+ milion nowych piegów ;-)
Miałam na sobie stój kąpielowy z New Yorkera, kapelusz z H&M (dział męski), koronkową bluzkę z SHEIN.
Ostatni spacer po tzw. "złotej uliczce" w Firze.
Postanowiliśmy jednogłośnie, że ostatnią kolację zjemy w lokalu Rastoni, który przyciągnął i pozytywnie nas zaskoczył już pierwszego dnia (LINK).
Kolacja przy blasku zachodzącego słońca z widokiem na morze i kalderę.
Obowiązkowo do kolacji santoryńskie, wyjątkowo słodkie wino - VINSANTO "wino święte".
Kuchnia włoska w wydaniu greckim ;-)
Ostatni zachód słońca na Santorini :-(
Miałam na sobie:
sukienka / dress - SHEIN | torebka / bag - MICHAEL KORS | okulary / sunnies - RAY BAN | naszyjnik / necklace - HOUSE & C&A | sandały / sandals - ZARA
fot. Piotr Czerwonka
Jesteś cudowna (jak zawsze) :* bajecznie! :*
OdpowiedzUsuńOlu cudownie wyglądasz ;) śliczny strój ;) można wiedzieć jaki rozmiar?
OdpowiedzUsuńGóra 38, dół 34 ;-))
UsuńPięknie wyglądałaś, jaki podkład miałaś na zdjęciach podczas kolacji?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Clarins Skin Illusion w odcieniu Honey ;-))
UsuńOlu...zdjęcia są cudowne... Ty jesteś niezwykłą osobą...a Twój partner robi nieprawdopodobnie piękne zdjęcia... jak z ekskluzywnego journala...zakochałam się w zdjęciu greckiego miasteczka nocą w boskiej aurze świateł i blasku...Ty standardowo wyglądasz bosko...nigdzie nie widziałam tak dobrze prowadzonego bloga..masz na niego świetny pomysł i jak dla mnie jestes w tym wszystkim prawdziwa...czego teraz brakuje na rynku...myśle ze to właśnie dlatego masz wiele czytelniczek...dziękuje że jesteś...TY i TWÓJ Blog - pozdrawiam Ola
OdpowiedzUsuńOlu to ja dziękuję za tak motywujące słowa - blogów jest teraz tak dużo, każdy chce się wyróżniać, ale grunt to pozostać sobą i nie robić niczego wbrew sobie ;-))
UsuńŚwietna relacja, szkoda, że to już koniec :(
OdpowiedzUsuńa ja jeszcze bym pooglądała tych zdjęć! :)
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tych widokach. Pięknie wyglądasz.
OdpowiedzUsuń:*
A już myślałam, że nie będzie postu z tą uroczą sukienką! ;)
OdpowiedzUsuńA tak w temacie, o którym wspomniałaś wcześniej : http://www.slubnaglowie.pl/inspiracje/artykul/agata-i-lukasz-klip-slubny-polaczony-z-plenerem-w-grecji.
Zapraszam do siebie :)
www.kosmo-wizaz.blogspot.com
Piękne zdjecia z bajkowego miejsca:) Ja w tym roku jadę na Rodos i po Twojej relacji nie mogę się już doczekać gdyż Grecja jest przepiękna:)
OdpowiedzUsuńJaki rozmiar sukienki z shein? 😊 Olu! Zakochalam sie w tych zdjeciach!!!
OdpowiedzUsuńRozmiar S ;-))
UsuńAch szkoda, że to koniec.
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia, już wiem że kolejnym punktem na mapie będzie Santorini :)
OdpowiedzUsuńmam pytanko, czy planujesz może niedługo jakąś wyprzedaż szafy? :)
W najbliższy wtorek, czyli jutro ;-))
UsuńFotorelacja... super! Wprawiła nas w wakacyjny klimat :) Wyglądasz przepięknie!
OdpowiedzUsuńmam nadzieje, że w najbliższym poście nie będzie już niebieskich ubrań ;D oczywiście żartuje, to mój ulubiony kolor, więc nie mam nic przeciwko.. ;)
Co to szminka? :>
Postaram się, żeby nie było ;-)) Jeśli chodzi o szminkę to jest to pomadka Bourjois Rouge Edition Velvet w numerze 06 ;-))
Usuńco to za aparat robi takie piekne zdjecia ?
OdpowiedzUsuńco za aparat robi takie piekne zdjecia??
OdpowiedzUsuńZdjęcia robi fotograf ;-)) aparatem Canon 5D Mark III ;-))
UsuńWłosy chyba trochę ucierpiały na tych wakacjach. Smętnie wyglądają :(
OdpowiedzUsuńNiestety tal - zwłaszcza od słonej wody ;-))
UsuńJakie cudowne fotografie! <3
OdpowiedzUsuńpięknie <3 marzą mi się takie wakacje ;)
OdpowiedzUsuńWow this is so stunning! Love the dress, perfect holiday outfit xx
OdpowiedzUsuńfashiontatt.blogspot.com
wspaniałe widoki :)
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądasz :)
jaka szkoda że to już koniec, bo widoki obłędne!
OdpowiedzUsuńTe zdjęcia są wspaniałe! <3
OdpowiedzUsuńOlu, jak długo trzeba czekać na przesyłkę ze sklepu SHEIN? Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOd 2-4 tygodni ;-))
UsuńCudowne zdjecia przy zachodzie slonca!
OdpowiedzUsuńPięknie! Idealne miejsce na zaręczyny... ;))
OdpowiedzUsuńOlu mam pytanie czy przy zamawianiu ciuchów z shien można zapłacić przelewem?
Nigdzie nie mogę znaleźć informacji...
z góry dziękuję za odpowiedź! ;))
Jeśli posiadasz kartę kredytową to tak - ewentualnie konto walutowe PayPal ;-))
Usuńświetne ujęcia !
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjecia, aż chce sie juz wakacji! Cudnie:)
OdpowiedzUsuńAjajaj jakie widoki;o
OdpowiedzUsuńOlu przepiękne zdjęcia, stylizacje i ogólnie całkoształt. Czy można wiedzieć ile lat jesteście razem z narzeczonym ? Sama jestem w związku od 4 lat, ale jak patrzę na Was czy to na blogu czy na instagramie to trochę Wam zazdroszczę, tego że macie wspólne pasje, że się tak uzupełniacie, i że wszystko robicie razem. Nie wiem jak jest u Was na codzień z czasem, czy macie go na tyle dużo żeby cieszyć się sobą codziennie, bo wiem jak w dzisiejszych czasach jest z pracą, jak młodzi ludzie od rana do nocy siedzą w pracy żeby coś mieć. Wiem, każdy może powiedzieć że to przecież oczywiste, że jak się jest w związku to się czas spędza razem, ale właśnie to wcale nie jest takie oczywiste dzisiaj, kiedy każdy idzie w swoją stronę, a to do pracy, a to do znajomych. Bywa i tak że ludzie mieszkają razem a nie spędzają ze sobą czasu, bo każdy robi coś w swoim gronie, czy przyjaciółek, czy kumpli. A jak na Was patrzę, to widać że dla Was to przyjemność, czy wspólna siłownia, czy basen, czy obiad ze znajomymi czy zwykły spacer. Podziwiam Was za to, że w dzisiejszych czasach, jak człowiek goni za pieniądzem to u Was tak tego nie widać, że jesteście osobno. Że ty tylko blog, a Twój narzeczony do swojej pracy. Każdy z Was robi swoje, ale oprócz tego jesteście jeszcze Wy, i macie i chęć i czas żeby iść razem na siłownię, czy znajdujecie czas na wspólny obiad. Bardzo to cenię, sama w swoim związku patrząc na Was, też staram się zawsze znaleźć czas na wspólną kolację czy śniadanie, nawet jak muszę wstać o 6 bo chłopak idzie do pracy, czy jeść o 24 bo dopiero wrócił. Ech taki mi monolog wyszedł, przepraszam jeśli Cię uraziłam swoim pytaniem o staż w związku, nie chciałam być wścibska. Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę Wam jeszcze więcej miłości. I żeby każdy brał z Was przykład, tak jak i Ja to zrobiłam :)
OdpowiedzUsuńBardzo mądrze napisałaś - przeczytałam jednym tchem i podpisuję się pod Twoimi słowami. Ważne jest, aby znaleźć wspólną pasję z Ukochanym, wtedy znajdzie się czas na wszystko ;-)) Pozdrawiam :-))
UsuńHej Olu, pisałam kilka dni temu meila na stylolyblog@wp.pl na temat Twoich wakacji, kiedy mogę spodziewać się odpowiedzi? ;)
OdpowiedzUsuńNapisz jeszcze raz - może mi coś umknęło, piszcie do skutku ;-))
UsuńWspaniałe zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńJaka piękna opalenizna w tym ostatnim dniu :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia przy zachodzie słońca mega :))) pozazdrościć fotografa, nie ma lepszych pamiątek z wakacji niż zdjęcia, a te są naprawdę profesjonalne.
Według mnie ta cała relacja była świetna! Piękne zdjęcia pięknych miejsc i pięknych stylizacji. I z pewnością pięknych chwil :) Chciałabym się tam kiedyś wybrać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
VANILLAMADNESS.com
Dlaczego to już ostatni dzień, ja chce więcej haha :( Cudowne zdjęcia jak zwykle, nie mogę się napatrzeć. Pozdrawiam, Polinska ✿
OdpowiedzUsuńZazdroszczę :) Piękne widoki, piękna Ty i piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńFatalnie ustawiasz nogi zdjęć, poza tym super.
OdpowiedzUsuńZdjęcia nie były typowo pozowane ;-))
UsuńPrzepiękne zdjęcia - zwłaszcza te, na których jesteś Ty, bo jesteś wyjątkowo piękną kobietą :)
OdpowiedzUsuńświetna relacja. Kupiłam sobie w hurtowni podobny materiał jak ten z sukienki. Teraz muszę kupić jeszcze dwa kolory, bo ta sukienka baaardzo mi się spodobała, ale koniecznie chcę taką uszyć a nie kupić :P
OdpowiedzUsuńzaraziłaś mnie tym Santorini! odkładam do słoika i za rok pojadę:)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki :-))
UsuńTrzeci post pod ktorym nie odpowiadasz na pytania..
OdpowiedzUsuńpod tamtym odpowiadała, bo dostałam swoją odpowiedź. :)
UsuńUdzieliłam odpowiedzi na pytania - sprawdź dokładnie ;-)
UsuńPrzepiękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńOlu nie chciałabyś odsprzedać tej sukienki? :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie ;-)
UsuńMogłabym prosić o małą instrukcję co do tego paska menu który wyświetla się na górze? :) POZDRAWIAM!
OdpowiedzUsuńNa górnym pasku CATEGORIES są pogrupowane kategorie z bloga, czyli moda, uroda, fryzury, styl życia itp. Zakładka ADVERTISE zawiera aktualne statystyki oraz informacje o możliwości współpracy, zakładka FAQ to zbiór najczęściej zadawanych na blogu pytań a w zakładce SHOP umieszczam informacje o aktualnych rzeczach na sprzedaż lub informacja o zbliżającej się wyprzedaży :-))
UsuńBardziej chodziło mi o wykonanie takiego paska na blogu. Niestety ciężko mi do tego dojść ale dziękuję za wyczerpującą odpowiedź :)
UsuńBardzo proszę o odpowiedź :)
UsuńWitam.Olu przepiękne zdjęcia!!!!cudowny blog..jesteś moją inspiracją.napisz prosze jaki masz rozmiar okularów ray ban Aviator3025??mam bardzo szczupłą twarz i boje sie,ze kupię za duże.dziękuję za pomoc z góry.
OdpowiedzUsuńNie jestem w stanie tak doradzić - najlepiej będzie pójść do salonu optycznego i przymierzyć kilka rozmiarów. Ja tak zrobiłam przed ostatecznym zamówieniem - jedne pilotki mam w rozmiarze 55 a inne w 58 ;-))
Usuńok.tak zrobię.dziękuję.
UsuńPiękna Ty, piękne widoki, piękne zdjęcia, piękne stylizacje :) Ogląda się z wielką przyjemnością. Podziwiam Twoje pakowanie się - taka ilość par butów i torebek na tygodniowy wyjazd... Ale w Twoim przypadku zapewne było to podyktowane chęcią zaprezentowania wielu, różnorodnych stylizacji. Wyobraziłam sobie moją walizkę w takiej sytuacji - niewykonalne ;)
OdpowiedzUsuńU mnie zawsze jest taka zasada, jeśli chodzi o pakowanie - lepiej wziąć za dużo niż za mało ;-))
Usuńco to za kolor na ustach?
OdpowiedzUsuńBourjois Rouge Edition Velvet w odcieniu 06 ;-))
UsuńOlu, co to za szminka na ustach?
OdpowiedzUsuńBourjois Rouge Edition Velvet w odcieniu 06 ;-))
UsuńZdjęcia z zachodem słońca cudowne! :)
OdpowiedzUsuńSantorini to moje marzenie. Co prawda byłam na Rodos i też miasteczka były przepiękne, biało-niebieskie domki (szczegolnie piękne Lindos), natomiast podejrzewam, że to nic w porównaniu z pieknem Santorini.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjecia
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: www.emkiwak.com
to żaden hejt, ale prawie na każdym zdjęciu trzymasz dłoń przy włosach :) trochę to irytujące
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjecia i Ty kwitnąca!
OdpowiedzUsuńwakacje Ci służyły <3
Przepiękne widoki! :)
OdpowiedzUsuńTwój narzeczony ma ogromny talent do robienia zdjęć a Ty wychodzisz na nich bajecznie.będziesz miała przepiękną pamiątkę z Santorini.Zdjęcia wyglądają jak widokówki z wakacji są tak obłędne takie kolorowe.Fajnie że z narzeczonym macie wspólną pasję właśnie to jest najlepsze w związku i pewnie świetnie się dogadujecie ;-) Tak samo ja ze swoim chłopakiem też mamy dużo wspólnych pasji ze sobą to jest po prostu piękne ;-) I u Ciebie i twojego narzeczonego to widać gołym okiem że uzupełniacie się ze sobą :) A ta wasza praca wyszła wam idealnie że miło oglądać te posty ;-)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia, widoki i stylizacje :)). Czy Twój narzeczony robi fotografie na uroczystościach takich jak śluby, wesela, chrzciny itp.? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJesteś niesamowicie piękna! :)
OdpowiedzUsuńOlu wyglądasz pięknie - chociaż moimi faworytami byy inne stylziacje z tego wyjazdu;) za to zdjęcia z zachodu słońca tbe best!;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia, fotograf na medal, a Ty jesteś prześliczna! :)
OdpowiedzUsuńJak spisują się stroje z new yorker'a? Miałam już z h&m i strasznie się rozciągały, calzedonia w moim przypadku też okazała się przeciętna..
Marta
Zdjęcia są po prostu przepiękne, jestem zachwycona!
OdpowiedzUsuńI love your dress!!
OdpowiedzUsuńBlonde in Cashmere
Zdjęcia o zachodzie słońca mnie zachwyciły!
OdpowiedzUsuńDrugie zdjecie po "ostatni zachód słońca na Santorini" - PRZEPIĘKNE!
OdpowiedzUsuńPrzecudne zdjęcia, obserwuję już trochę czasu nigdy nie komentując ale fotki sa tak idealne, że muszę pochwalić bo nie mogę się napatrzeć. Brawo za to co robisz bo widać, że się temu poświęcasz. Zazdroszczę! ;)
OdpowiedzUsuńTwój narzeczony robi wspaniałe zdjęcia!!
OdpowiedzUsuńBardzo miło oglądało się zdjęcia z Waszej wycieczki :) Podoba mi się taka odmienność, szczególnie sceneria, w której zdjęcia zestawów wyglądają inaczej. Przepiękny zachód słońca.
OdpowiedzUsuńprzeglądając stronkę przypadkiem natknęłam się na cudowny portfel, dopiero po kliknięciu w miniaturkę zobaczyłam co na nim jest i skojarzyło mi się z Tobą :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.parfois.com/pl/kolekcja/portfel-santorini/?id=51&idp=180083&afl=DOM
Witam,zaglądam tu czasem choć głosu nie zabieram, bo moda aż tak mnie nie ekscytuje :-) Co innego fotografia. To właśnie z jej powodu tu zaglądam. Umiejętności fotografa i piękno modelki oraz jej kreacji są oczywiste, mnie interesuje aparat i obiektywy, których używa Piotr i którym z nich robione było np: zdjęcie w restauracji przy stole. Zakładam, że pytanie mogło się już gdzieś pojawić, ale nie wyobrażam sobie szukania w tej masie komentarzy pod tyloma postami. Pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńPrzecudne widoki, cudowna Ty!!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie wpisy, śledziłam Cie na Insta lecz na blogu nie miałam okazji jeszcze przeczytać wszystkich wpisów, ale natychmiast nadrabiam swoje zaległości :D
Zapraszam do siebie tam niebawem relacja z mojego urlopu ;)
Pozdrawiam
Aleksandra
www.inspireyourlifenow.blogspot.com
Przecudowne zdjęcia, aż zachciałam już wyjazdu, ale mój dopiero za miesiąc ;( Twoje zdjęcia powinny reklamować to miejsce w jakimś katalogu wycieczek, są naprawdę bardzo klimatyczne ;)
OdpowiedzUsuńOlu, jaki hotel wybrałaś ? czy polecasz..?
OdpowiedzUsuń