W ten słoneczny, sobotni poranek - wiele Was być może stoi przed dylematem: co założyć na przyjęcie weselne? Mam nadzieję, że jednak nie zostawiacie tego na ostatnią chwilę i wszystko macie przemyślane ;-) Sądząc po setkach maili w związku z doborem sukienki lub dodatków do stylizacji weselnej - nie jest w tym temacie tak łatwo. Dlatego przychodzę dzisiaj z dwiema propozycjami stylizacji typowo weselnych. W moich zestawach króluje tiul i szyfon - zdobienia, gorsety, rozkloszowania oraz ... ukochane pastele. Piszcie śmiało w komentarzach, która stylizacja weselna bardziej przypadła Wam do gustu?
PIERWSZA PROPOZYCJA STYLIZACJI WESELNEJ
Makijaż weselny najlepiej jak jest delikatny i świetlisty - ja postawiłam na błyszczące usta w kolorze fuksji, która pięknie współgra z kolorem miętowym.
sukienka / dress - SUKIENKOWO | torebka / bag - GRANASHOP | naszyjnik / necklace - YES | szpilki / heels - SHEIN
DRUGA PROPOZYCJA STYLIZACJI WESELNEJ
sukienka / dress - SUKIENKOWO | torebka / bag - MANGO (%) | szpilki / heels - ZARA
Zdecydowanie nr 1 :)) buty są świetne w stylizacji pierwszej <3
OdpowiedzUsuńpierwsza zdecydowanie lepiej do Ciebie pasuje ;) ja jako, że nie chodzę w sukienkach zbyt często zdecydowałam sie na taka mniej "strojną" : http://www.topsecret.pl/sukienka-damska-poliesterowa-sukienka-klasyczna-luzna-elegancka-na-impreze-ssu1355-top-secret,39207,165,pl-PL.html#color=KOLOR_6
OdpowiedzUsuńA co sadzicie o tej? http://www.shein.com/White-Spaghetti-Strap-V-Neck-Backless-Bodycon-Dress-p-221864-cat-1727.html
OdpowiedzUsuńPasuje na wesele czy nie bardzo bo jestem w kropce :(
Moim zdaniem pasuje, trochę odważna, ale pasuje. Jak dobierzesz do niej jakiż kolorowy akcent to będzie dobrze ;) Zaraz Cię zaczną hejtować, że "biały kolor zarezerwowany jest dla panny młodej" itp :p
Usuńja bym poszła, skoro Ci się podoba! :)
Usuńja bym takiej nie wybrała ale to Ty sie musisz czuc w niej najlepiej! :)
UsuńPiękna ♥ ale ja bym na wesele takiej nie zalozyla, bo do niej raczej nie zaklada sie stanika, wiec bym sie troche krępowala
Usuńmożna założyć przylepny tylko na przód, ja zawsze taki zakładam ! i wcale to nie prawda że tylko na mały biust !
UsuńKrój sukienki to już Twój wybór, ja wolę być akurat na weselach bardziej zakryta, bo za wielu okazji do chodzenia w sukienkach do ziemi to nie mam poza tym :) Ale skoro czujesz się pewnie, to czemu nie.
UsuńTylko zmieniłabym kolor, bo faktycznie na weselach to biel jest dla panny młodej, ewentualnie dziewczynek małych z tego, co zaobserwowałam...
Znaczy się, to zależy, może akurat panna młoda będzie mieć suknię ecri albo w ogóle jakąś nietypową, ale bezpieczniej jest, jak się jej nie próbuje "przyćmić" :)
Ja osobiście bym takiej nie założyła ze względu na kolor i krój, który powoduje, że sylwetka traci atuty kobiecych kształtów ;-))
UsuńPierwsza stylizacja wygrywa! :D Buty troszkę skróciły nogi ale nie uważam tego za minus bo całość prezentuje się świetnie. ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne jest to zdjęcie ze zbliżeniem makijażu, wyszłaś na nim tak niewinnie i świeżo. Ogółem bardzo udany post ;)
jak dla mnie pierwsza i druga ma zbyt dużo tandety.
OdpowiedzUsuńZgadzam się. Trochę podchodzi kiczem i oczekiwałam czegoś lepszego, bo Ola ma a prawdę dobry gust!
Usuńja niestety tez sie zgadzam, mimo że uwielbiam stylizacje Oli....
UsuńTeż się zgadzam. Sukienki wyglądają bazarowo, a pierwsza jest w dodatku za krótka na taką okazję. Plus za buty.
UsuńRównież się zgadzam z osobami powyżej :) pierwsza propozycja wygrywa <3
UsuńDla mnie również te sukienki jak powyżej osoba napisała są bazarowe. Nic specjalnego,chociaż oczekiwałam czegoś lepszego. Nie ubrałabym żadnej z tych sukienek. Pierwsza za krótka, druga nic specjalnego. Kiedyś posty z sukienkami byłby o niebo lepsze np. jak WEDDING IDEAS czy SIMPLE, LIME DRESS czy MINT TRENCH & FLOWER DRESS oraz doskonała FEMME FATALE. Nie wiem jak to nazwać,ale ostatnio brakuje mi "tego czegoś" w Twoich stylizacjach. Stałaś się taka uniwersalna,wcześniej stylizacje były mało do podrobienia,niebanalne,kolorowe. Wiem,że styl z wiekiem się zmienia,ale może ten komentarz trochę skłoni Cię do powrócenia chociaż trochę do tamtych lat. Nawet fryzura jest prawie zawsze ta sama - rozpuszczone,proste włosy. Brakuje mi tych pięknych koczków,kucyków,loczków. Mam nadzieję,że jeszcze doczekam się zestawu "tamtej" Oli :))
UsuńKinga
pierwsza super, napewno bym ubrala na wesele :) ale druga to jakas totalna pomylka. Wedlug mnie zalatuje kiczem, jak z bazaru.
OdpowiedzUsuńJakim aparatem i obiektywem robisz zdjęcia?
OdpowiedzUsuńA mnie się ogromnie podoba druga sukienka!
OdpowiedzUsuńNiestety żadna mi się nie podoba.
OdpowiedzUsuńMi również obie stylizacje a zwlaszcza druga niezbyt przypadły do gustu.. wcześniejsze posty ze stylizacjami weselnymi, które pojawiały się na blogu o wiele bardziej mi się podobały.
OdpowiedzUsuńMi również obie stylizacje a zwlaszcza druga niezbyt przypadły do gustu.. wcześniejsze posty ze stylizacjami weselnymi, które pojawiały się na blogu o wiele bardziej mi się podobały.
OdpowiedzUsuńFaktycznie druga wieje bazarem ale i tak wydaje mi się ze wiele Polek właśnie tak na wesele się ubiera no.sory chyba mam rację: D
OdpowiedzUsuńPierwsza śliczna: )
Olu, jestem bardzo zadowolona regularnością dodawania przez Ciebie postów! Na każdy nowy wpis czekam z niecierpliwością. Co do stylizacji weselnych to wybrałabym nr 1, ale dodałabym buty ze stylizacji nr 2. Pozdrawiam i życzę powodzenia w dalszym blogowaniu! ;)
OdpowiedzUsuńNie mowi sie "ubiorac sukienke" mozna ubrać się w sukienkę lub ją założyć. To częsty błąd i wiele osób go popełnia. Pisząc coś publicznie, powinno być poprawnie, bo czyta to wiele osób... Buty w pierwszej okropne, makijaż, jak nie Ty - zawsze piekny, a tu wygladasz jakbyś na biegu się szykowala (oko). Druga sukienka jak ze stadionu ;) zawsze Cie chwalę, ale teraz nie mogę. Emilia
OdpowiedzUsuńNie wiem gdzie Ty widzisz "ubiorac sukienke" może czas na wizytę u okulisty??? Jedyny błąd jaki Ola zrobiła to nie ma 'a' przy zwrocie "co ubrać n przyjęcie weselne?". Makijaż jest piękny i idealnie pasuje do stylizacji, sorry ale smoky eyes nie pasuje..
UsuńTo nie jest blog humanistyczny - tylko modowy ;-)) Błędy się zdarzają i nie ukrywam, że nie mam "lekkiego" pióra do pisanie ;-)) Na blogu mają się bronić głównie stylizacje ;-))
UsuńChodziło o "ubierać". To była zwykła literowka. A błąd Oli jest językowy. Mowi się założyć coś i ubrać się w coś. Nigdy ubrać sukienke. Wiem, że blog modowy, ale szanujmy język ojczysty. Warto to poprawić Olu.
UsuńDlaczego za krótka? Jak ktoś czuje się w takiej długości to jest idealna, jedyne co nie podobają mi się buty są okropne. Druga stylizacja też za bardzo do mnie nie przemawia wyglada burkowo. Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńMoze i nie jest za krotka ale mialam bardzo podobna sukienke na weselu z tego otoz materialu co bylo bledem bo w tancu cala sie rozwiewala i nie ukrywam troche mnie to krepowalo :P
UsuńOd pewnego czasu dodajesz zdjęcia, które - jak dla mnie rozpraszają stylizacje. Chodzi mi o to, że ciężko jest się skupić na samej stylizacji.
OdpowiedzUsuńChciałabym żebyś przynajmniej dodawała jedno podwójne zdjęcie, tak jak dodawałaś dawniej (z bliska+całość ;-)
Olu, jest szansa na takie zdjęcie? :-)
Jasne - nie ma problemu ;-))
UsuńObie propozycje cudowne, a Ty wyglądasz nieziemsko! ;)
OdpowiedzUsuńpierwsza sukienka bardziej mi się podoba i ma cudowny kolor :D
OdpowiedzUsuńo mój boże.. zobaczyłam błyskotki a wcześniej kokardy i niestety- stylizacje z bazaru... dawno nie było tak nietrafionych stylizacji na blogu.. Jest tyle pięknych sukienek w sklepach! ;)
OdpowiedzUsuńSą osoby, które preferują prostotę i ja się z tym nie spieram, ale też są osoby, które szukają kreacji typowo weselnych ;-)) Bardzo chętnie przygotują też post z prostą stylizacją weselną ;-))
UsuńOlu,widzę że preferujesz sukienki z odkrytymi ramionami.. trochę nie pasują jak masz rozpuszczone włosy bo ramiona zlewają się z buzią..
OdpowiedzUsuńPierwsza raczej nie na wesele... Ale druga już tak :) obie do Ciebie pasują.
OdpowiedzUsuńwww.katsuumi.pl
zdecydowanie druga wygrywa. Pierwsza jest za krótka, lewdo tylek zakrywa. Do zdjąć super, ale na weselu nie bedziesz przecież caly czas siedziała lub stała nieruchomo w jednym miejscu. Wystarczy, że się lekko schylisz i twój tyłek zobaczy cała rodzina...
OdpowiedzUsuńTotalnie nie mój gust, sukienki są okropne, wyglądają na bazarowe, nigdy nie założyłabym takich na ślub. Mam sto razy ładniejsze sukienki w szafie w których bawiłam się na weselach. Prostota jest najpiękniejsza, tutaj nie podoba mi się nic! A szkoda bo bardzo lubię twojego bloga, ale tym razem stylizacje niestety nieudane. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńProstota jest fajna, ale są osoby, które potrzebują inspiracji typowo weselnych ;-))
UsuńSzczerze to żadna. Takie sukienki były modne parę lat temu. Sama dodałaś taki post trzy lata temu z wesela http://www.styloly.com/2012/04/wedding.html jako stała czytelniczka i obserwatorka bloga zauważyłam że te stylizacje wyglądają bardzo podobnie. Ale co kto woli :) Kolory na tak, niestety krój i materiał sukienek mnie nie przekonuje. Pozdrawiam serdecznie :) Magda
OdpowiedzUsuńCzekałam aż ktoś do tego posta nawiąże - owszem, sukienki są bardzo podobne, ale pokazuję ją dlatego, że przynajmniej raz w tygodniu ktoś trafia na bloga z hasła "stylizacja na wesele" właśnie poprzez tego posta. To niesamowite, że po 3 latach ten temat jest ciągle na czasie, post jest wysoko pozycjonowany a sukienkę już dawno sprzedałam. Mnóstwo osób pisze maile, gdzie znajdą podobną, bo jest idealną kreacją na wesele, np. dla świadkowej. Zatem zamysł jest tutaj celowy i cieszę się, że firma SUKIENKOWO wprowadziła ten model do ofert ;-))
UsuńIdę we wrześniu na wesele, jako osoba towarzysząca, i się zastanawiam, czy wypada ubrać czarną sukienkę? Jak dla mnie kolor nie odpowiedni na tę okazję, ale siostra usilnie próbuje mnie do tego przekonać ;) Co Wy na to?
OdpowiedzUsuńja teraz sie wybieram w czarnej i to nic złego, odpowiednie dodatki i bedzie ok
UsuńJa osobiście nie założyłabym czarnej sukienki na wesele ;-))
UsuńTo przesąd z dawnych lat, osobiście uważam, że w obecnych czasach nie wypada iść jedynie w białej sukni, bo ta zarezerwowana jest dla panny młodej. Czerń z odpowiednimi dodatkami jest klasyczna i bardzo elegancka :) Obskoczyłam już wiele wesel w tym kolorze i nigdy nie spotkałam się z negatywnym komentarzem, wręcz przeciwnie. Pozdrawiam :)
UsuńOlu, jak sądzisz, sukienka w kolorze bordowym pasuje na wesele? Do tego dodatki w jasnym kolorze.
OdpowiedzUsuńNie jestem Olą, ale jak dla mnie - jasne, że tak :) Na pewno będziesz się wyróżniać!
UsuńJak najbardziej pasuje ;-))
UsuńPrzykro mi ale moim zdaniem pierwsza sukienka w ogóle nie nadaje się na wesele... wyglądasz w niej jakby była na Ciebie za mała i makijaż tez nie pasuje. I jakoś wyglądasz w tej stylizacji dziwnie. Natomiast w drugiej wyglądasz super:)
OdpowiedzUsuńW moim guście jest zdecydowanie sukienka nr 1, ale Ty w obydwóch wyglądasz pięknie ! :-)
OdpowiedzUsuńTym razem żadna stylizacja nie przypadła mi do gustu... Moim zdaniem te różowe buty z 1 są okropne. Już lepiej ta sukienka wyglądałaby z butami z 2 stylizacji. Niemniej jednak bardzo lubię Twojego bloga i czekam na kolejną propozycję. Pozdrawiam, Kinga
OdpowiedzUsuńCzy Ty możesz w końcu domknąć tą buzie??!
OdpowiedzUsuńAż tak Ci to przeszkadza?
Usuńobie stylizacje są rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńPierwsza zdecydowanie bardziej mi się podoba - druga sukienka jakoś tak nie wygląda korzystnie na tych zdjęciach. ; ) bardzo podoba mi się makijaż - wygląda jak taki no make up.
OdpowiedzUsuństojąc przed wyborem, wybrałabym pierwszą stylizację, wg mnie jest bardziej twarzowa :) choć osobiście nie lubię sukienek bez ramion. Czy dostanę odpowiedź na tema sukienki Sugarfree błękitnej z aksamitnym nadrukiem ? Zakochałam się w niej i walczę już od tygodnia aby ją znaleźć, a wesele w połowie września :( proszę o odpowiedź, pisałam również na meila
OdpowiedzUsuńKasia
niezapominka@o2.pl
Miałabym rozmiar XS na sprzedaż ;-)) Napiszą na priv po 16 sierpnia, bo teraz wyjeżdżam a sukienka jest w rodzinnych stronach ;-))
Usuńsuper w takim razie rezerwuję, przypomnę się po 16 sierpnia, może być na facebooku ? :)
Usuńhej, napisałam priv meila w sprawie sukienki :)
Usuńjeszcze mam pytanie odnośnie białych szpilek Zara, jaką wysokość ma obcas z flekiem ? czy one przód maja na niskiej platformie czy tylko takie złudzenie ? są wygodne i stabilne ? ktoś oprócz Oli ma je w swojej garderobie i może wypowiedzieć się na temat bucików ?
OdpowiedzUsuńProblem jest w tym, że buciki są sprzed 2 sezonów, więc już raczej takich samych nie uda Ci się zakupić ;-))
UsuńOlu odpowiedziałaś nie na temat :)
UsuńPierwsza stylizacja piękna :) I muszę powiedzieć, że zaskoczył mnie Twój delikatny makijaż-
OdpowiedzUsuńwyglądasz na prawdę świetnie :) ! Niektórym może się wydawać, że wesele to trzeba się nie wiadomo jak wyszykować, a tu tak delikatny makijaż i zrobił fajny efekt ;) Już nie wspomnę o prześlicznych szpilkach !
Pozdrawiam
http://esperantessfashion.blogspot.com/
Dokładnie, takie sukienki były modne kila lat temu. Nie zgadzam się zupełnie,że króluje tiul i szyfon...
OdpowiedzUsuńW kreacjach typowo weselnych jak najbardziej ;-))
UsuńW pierwszej sukience przypominasz mi Alicję w Krainie Czarów ! :-)
OdpowiedzUsuńOlu, czy po Twojej podróży na Sycylię, możemy też się spodziewać po niej obszernej fotorelacji od Ciebie, tak jak to było w przypadku Santorini ? :-) Na ile dni wyjeżdżasz ? :) Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńJasne, że będzie obszerna fotorelacja - jedziemy na 8 dni ;-))
Usuńsuper!! ja się bardzo cieszę!! zdjęcia i fotorelacje z Santorini było przecudne!! <3
UsuńŚwietne sukienki, mi jednak bardziej przypadła do gustu sukienka nr 1 i buty nr 2 :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie miałam pisać, gdzie Olu można znaleźć białe sukienki na swoje poprawiny?? Będę bardzo wdzięczna za odp. :)
Na stronie SUKIENKOWO jest dużo modeli sukienek ;-))
Usuńniee.. takie typowe "weselne" jakich tysiace na tego typu przyjeciach. jestem zwolenniczka prostoty a nie błyskotek, tiulu, gorsetow.. mam wrazenie ze to juz dawni niemodne. w sklepach jest teraz tyle pieknych minimalistycznych sukienek, postawiłabym na prosty fason,mocny kolor i wyraziste dodatki bo less is more :)
OdpowiedzUsuńMichalina, brawo ! Jesteś przykładem dziewczyny z bardzo dobrym wyczuciem mody :) Lepiej tego co napisałaś bym nie ujęła..
UsuńBłękitna/niebieska sukienka może być, choć nie jest w moim guście, natomiast ta różowa hymmm…jakby to powiedzieć troszkę niestety trąci słabym gustem. Większość Twoich stylizacji podoba mi się Olu, nawet bardzo, jednak czasami trafiają Ci się wpadki. Na przykład niedawno był post, w którym miałaś różowe buty do kolan, proszę nie zakładaj już ich więcej, są bardzo nieeleganckie !!!! wręcz takie wulgarne i tandetne. Nie rozumiem także nagle Twojego upodobania do niebieskiego. Jak uparłaś się na róż to był cały czas ten róż, a teraz niebieski. Wolałam Twoje kolorowe stylizacje lub mono.
OdpowiedzUsuńWpadki też są czasem potrzebne ;-)) Krytyka uszlachetnia - oczywiście konstruktywna. Publikując ten post liczyłam się z tego typu komentarzami, jednak mając kontakt z Czytelniczkami - było zwyczajnie "zapotrzebowanie" na post typowo weselny ;-)) Dla mnie te sukienki są typowo weselne, ale nie każdy preferuje taki styl na weselu i jak najbardziej się z tym liczę ;-)) To tak naprawdę temat rzeka ;-))
UsuńPretty dresses!
OdpowiedzUsuńMaë
Pierwsza stylizacja zdecydowanie wygrywa, chociaż w obu wyglądasz świetnie! ;*
OdpowiedzUsuńhttps://missstyleblog.wordpress.com/
O rany, jak cudnie w obu sukienkach! Olu, ślicznie Ci w takim delikatnym makijażu :)
OdpowiedzUsuńButy z pierwszej stylizacji są godne polecenia? :) zaczęłam się wlaśnie nad nimi zastanawiać :)
OdpowiedzUsuńNa mnie są minimalnie za szerokie, więc jak masz szczupłą stopę to bym Ci ich nie polecała ;-))
UsuńTo nie są sukienki na wesele. To są tzw. prom dresses. Sukienki zakładane na bale szkolne dlatego większość z was była w stanie to wyłapać gdyż już na pierwszy rzut oka widać że z zabawą w takiej stylizacji może być cieżko. Takiego problemu nie mają nastolatki wybierające się na tzw "prom" bo liczy się to aby dobrze wyjść na zdjęciach a nie sama zabawa, która często występuje pod postacią tupania nóżką :) Moim zdaniem, stylizacje są świetne i uważam że każda nastolatka właśnie tak chciałaby wyglądać na swoim "promie".
OdpowiedzUsuńNiebieska sukienka prześwituje i widać bieliznę. I chyba rzeczywiście mogłaby być o rozmiar większa (i tym samym dłuższa). Ja osobiście nie przepadam za takimi sukienkami...
OdpowiedzUsuńZdecydowanie Olu podobasz mi się w miętowej sukience jest prześliczna a Ty w niej wyglądasz oszałamiająco ;-) a usta w kolorze fuksji idealnie podkreślają Twoją urodę. No i oczywiście jak zawsze brawa dla Fotografa za fantastyczne zdjęcia. Tworzycie fajną parę bo robicie to co lubicie i przy okazji robisz to z myślą o swoich czytelniczkach. Ja śledzę twojego bloga ponad 2 lata i widać ile od tamtej pory zmieniło się na twoim blogu co chwilę go ulepszasz i zaskakujesz nas nowym i lepszym efektem Twojej pracy ;) miałam też okazję zobaczyć Twoje zdjęcia na początku,które też były świetne ale teraz są na wysokim poziomie, w każdym zdjęciu jest coś co mi się podoba. Odwiedzam Twoje posty codziennie,uzależniłam się od Twojego Bloga ale oczywiście w pozytywnym sensie ;D Nie znam Cie ale bardzo Cię lubię za to jaka jesteś i jak podchodzisz do tego co robisz i bardzo się cieszę że wykonujesz to co sprawia ci ogromną przyjemność a zarazem Twoim czytelniczkom :) Pozdrawiam Cie serdecznie Olu :*
OdpowiedzUsuńDziękuję za ogrom przemiłych słów - dodają skrzydeł :* Pozdrawiam!
Usuńkrój pierwszej a kolor tej drugiej :) chociaż Ty w obu wyglądasz cudnie :D
OdpowiedzUsuńPięknie, standardowo inspirujesz!
OdpowiedzUsuńZ całym szacunkiem ale stylizacje wyglądają tandetnie. Masz świetny gust i nie rozumiem dlaczego wybrałaś takie stylizację. Wesele nie oznacza że trzeba ubierać takie sukienki..mamy XXI wiek i myślę że nawet kombinezon z sexownymi szpilkami będzie prezentował się rewelacyjnie. I nie wiem dlaczego atakujecie Ole o te stylizacje weselne skoro na rynku jest tyle ubrań że każdy znajdzie coś dla siebie. Olu krój butów w ogóle nie pasuje nie widzisz tego?
OdpowiedzUsuńZdjęcia przedstawiające pierwszą stylizację są rewelacyjne! Bajowa sceneria. Bardzo podoba mi się też makijaż jak i fryzura. Jeśli chodzi o sukienki, to nie są w moim typie. Nie cierpię typowych sukienek weselnych. Przerażają mnie nadmierne ilości tiulu, szyfonu czy też zdobień. Poza tym, są niepraktyczne. Bez sensu kupować coś na raz, po to, żeby potem znalazło się na dnie szafy. Szkoda pieniędzy. Lepiej zainwestować w prostą kreację, którą dzięki różnym dodatkom, obuwiu, biżuterii można nosić na kilka sposobów, a co za tym idzie kilka wydarzeń. Natomiast podobają mi się kolory sukienek zaprezentowanych przez sukienek. Ponadto, nie mogę oderwać oczu od tych różowych szpilek ;)
OdpowiedzUsuńJak najbardziej jestem też za prostymi sukienkami i grą dodatkami, jednak Czytelniczki prosiły o stylizacje typowo weselne ;-))
UsuńPo co jedziesz do Danii?
OdpowiedzUsuńZdradzę już nie długo ;-)) Póki co - to mała tajemnica ;-))
UsuńNo to czekamy z niecierpliwością i podekscytowaniem! :D
UsuńSzkoda tylko, że nie ujawnisz choćby rąbka tajemnicy, czy to prywatna, czy "blogowa" podróż :D
Niebieska sukienka jest cudowna :)
OdpowiedzUsuńPierwsza stylizacja jest zdecydowanie lepsza.:)
OdpowiedzUsuńPrześliczne stylizacje, look numer 1 zdecydowanie wygrywa ;)
OdpowiedzUsuńwww.lorysa-style.blogspot.com
Stylizacja numer dwa jak najbardziej moja ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBedzie post z popytu nad jeziorem ?
OdpowiedzUsuńNie będzie takiego posta ;-))
UsuńZdecydowanie stylizacja numer 1, ale założyłabym inne buty :). Najlepiej zwykłe szpileczki w kolorze beżowym :)
OdpowiedzUsuńTe sukienki na wesele jak najbardziej odpowiednie. Bardzo podoba mi się ta pierwsza stylizacja. Świetny klimat na zdjęciach. Genialnie. Mam tylko pytanie, jak myślisz sukienki typu maxi będą odpowiednie na wesele ? Mam dwie w swojej szafie, i dwa wesela w tym roku. Nie wiem czy jest to dobra okazja by je ubrać .
OdpowiedzUsuńhttp://kanieczka.blogspot.com/
Jasne, że będą odpowiednie ;-)) Oby tylko nie sukienka nie była w kolorze białym ;-))
UsuńExcellent post (as always)!
OdpowiedzUsuńCzy bede jeszcze posty z weekendow ?
OdpowiedzUsuńTakie sukienki były modne x lat temu,kto zna się na modzie NIGDY by ich nie założył...Obserwuję regularnie Twoje posty Olu, niestety tym razem zawiodłaś mnie...Sukienki są okropne.
OdpowiedzUsuńChodziło o sukienki na wesele, a nie takie jal chcą rzekomo czytelniczki, ale modne sukienki, które Ty byś założyła. Te były na topie, ale kilka lar temu. Nie widuje już takich ma weselach, a ostatnim czasie byłam ma wielu. Zazyczaj króluje elegancja, rozkloszowane doly z grubszych materiałów niż szyfon. Czekamy na takie stylizacje jeszcze Olu. Emilia
OdpowiedzUsuńPierwsza stylizacja świetna! :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie pierwsza stylizacja. A połączenie miętowej sukienki z "fuksją" na ustach po prostu rewelacyjne.
OdpowiedzUsuńZakochałam się w pierwszej stylizacji,sukienka piękna <3
OdpowiedzUsuńhttp://iloveemylivee.blogspot.com/
uwielbiam delikatne i zwiewne sukienki, ale denerwuje mnie to że coraz częściej dodają do nich cekiny i inne świecidełka bądź jakieś inne pierdoły, np. ja mam w koronkowej sukience poprzylepiane ćwieki. Razi mnie to strasznie :) sam krój natomiast jest przepiękny ;)
OdpowiedzUsuńWhat a great set of cool pictures! You look amazing in both dresses! :)
OdpowiedzUsuńYou've chosen gorgeous heels to wear with these dresses! :)
YouTube | Blog: Geekette in High Heels | Instagram
Olu ile musiałaś czekać na te sukienki ? bo sama zamówiłam ta pierwszą dzisiaj a wesele mam teraz w sobote i obawiam sie o dostawę
OdpowiedzUsuń