Witajcie! Miał być co prawda post z listą MUST HAVE, ale chciałam Wam jeszcze zaprezentować mój niedzielny strój dnia. Obiecany wpis pojawi się na dniach, bo pomyślałam, że urozmaicę go jeszcze o moje ostatnie, jesienne zakupy, które właśnie dzisiaj częściowo poczyniłam. W prezentowanej stylizacji fokus pada na motywy folkowe - koszula od MUSTASZ to punkt główny całej stylizacji. Taki motyw nie potrzebuje dodatkowych urozmaiceń - w towarzystwie czerni i czerwonego akcentu kolorystycznego w postaci torebki wypada według mnie najlepiej. Do tego minimalistyczny zegarek na skórzanym pasku plus ostatnio moje ulubione okulary (model CLUBMASTER) i mamy gotowy zestaw na niedzielne popołudnie.
Makijaż oka wykonany moją ulubioną paletką TOO FACED Chocolate Bar - do kupienia TUTAJ a na ustach matowa pomadka MAC Velvet Teddy.
fot. Piotr Czerwonka
Koszula mnie urzekła tak jak i cała stylizacja :)
OdpowiedzUsuńMam trochę inne pytanie teraz kiedy jesteś na etapie zapuszczania włosów prostujesz je często? Jakich używasz kosmetyków ochronnych i prostownicy? Podziwiam zarówno twoje stylizacje jak i włosy są super :-)
Używam tylko olejku z Kerastase ;-))
UsuńPrzepiękna koszula - faktycznie już nic do niej nie potrzeba, bo tworzy całą stylizację praktycznie :)
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno,
www.NIECH-PANI-PATRZY.blogspot.com
__________________________________
+ a u mnie: stylizacja 'like POCAHONTAS' - zapraszam!
Jakoś tak od razu lepiej ogląda się podwójne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńI nie wiem czemu, ale przypomniała mi się "dawna" Ola ;-))
Świetny zestaw, a właściwie koszula, która robi całą stylizację ;-)
Czekam na kolejne propozycje - mam nadzieje, że już w jesiennym wydaniu :-)
Zdecydowanie wrócimy do podwójnych zdjęć, bo faktycznie ten styl od początku był u mnie kojarzony ;-))
UsuńŚlicznie Olu boski zestaw 😉 kurtka idealna na daną pogodę którą mamy teraz właśnie zakupiłam ostatnio ramoneske która jest modna któryś sezon z kolei i się z nią nie rozstaje a do tego zestawu taka kurtka pasuje wręcz idealnie koszula prześliczna ładnie Ci w takim wrzoze ogólnie cały zestaw mnie zachwycił właśnie taki idealny na niedzielne popoludnie tym bardziej że jesień przywitała nas swoją osobą 😉 po tak upalnym lecie też już myślę nad zestawami jesiennymi spodnie też boskie, torebka zegarek no wszystko idealne i do tego te przepiękne zdjęcia jednym słowem super post z każdym postem coraz lepsza i lepsza jestem z Tobą Olu w każdym poście i zawsze komentuje od bardzo dłuższego czasu nie zdazylo mi się bym nie skomentowała Twojego postu bo dla mnie to przyjemność komentować tak świetne posty 😉 Pozdrawiam 😊
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za każdy zostawiony komentarz - liczę się z opiniami moich Czytelników, więc życzę sobie, żeby było ich jak najwięcej :*
UsuńFantastyczna koszula.
OdpowiedzUsuńNO PO PROSTU ZAWSZE WYGLĄDASZ PRZEŚLICZNIE!!
OdpowiedzUsuństyloly to mój ulubiony blog, bez dwóch zdań !!! ;)
Pozdrawiam
Weronika
Ola jaką masz konturówke lub pomadke na ustach? :)
OdpowiedzUsuńPowinnam wcześniej podpisać - to pomadka Velvet Teddy z MAC'a ;-))
Usuńbardzo ładny strój :)
OdpowiedzUsuńco na ustach? sliczny kolor :)
OdpowiedzUsuństylizacja tez przepiekna!
Powinnam wcześniej podpisać - to pomadka Velvet Teddy z MAC'a ;-))
UsuńOlu, jaką masz szminkę na ustach ? bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPowinnam wcześniej podpisać - to pomadka Velvet Teddy z MAC'a ;-))
UsuńOlu odpiszesz jeszcze na komentarze pod wcześniejszym postem ? ;) śliczna stylizacja boska kurtka uwielbiam takie a koszula śliczny wzorek pasuje Ci idealnie, zdjęcia mnie zachwyciły, świetny post ;-)
OdpowiedzUsuńOdpisuję w pierwszej kolejności pod najnowszym postem i taka informacja jest zawarta przy okienku do zostawiania komentarzy ;-))
UsuńJa nie mam określonego stylu, czasem lubię sexi sukienka mini, szpilki, czasem trampki, bluza i luz. Ta styluzacja bardzo mi się podoba. Koszula fantastyczna.
OdpowiedzUsuńkoszula nie w moim guście, dla mnie w stylu wieś tańczy i śpiewa (lubie folkowe elementy, ale nie w takim wydaniu), a już z motocykową kurtką to porazka:( wygląda jak przypadkowo złapana w przedpokoju..ale w sumie nie dziwie się, sama nie miałabym pomysłu na tę koszule bo jest po prostu brzydka, "jeziorańska". Zmienilabym bluzke i jesteś ubrana jak gwiazda:)
OdpowiedzUsuńKoszula robi całą stylizację i nie trzymałabym się tak tych stereotypów, że folk to od razu "wieś tańczy i śpiewa" ;-)) Nie ograniczajmy się ten sposób - modą trzeba się bawić i wykorzystywać ciekawe printy w prostych zestawach a uzyskamy najfajniejszy efekt ;-)) Rozumiem, że motyw może się nie podobać, ale akurat większość moich stylizacji jest przemyślana w każdym detalu, wiec nie zgodzę się z Twoim zarzutem ;-))
UsuńKolejna świetna stylizacja :) Boska koszula! Swoim wzorem jak i kolorystyką przyciąga taką uwagę, że faktycznie nic tutaj więcej nie potrzeba. Rewelacyjnie dobrałaś resztę. Wybór czerni było świetnym posunięciem, a czerwona torebka jako dodatek to wisienka na torcie ;) Bardzo podoba mi się folkowy styl w nowoczesnym wydaniu.
OdpowiedzUsuńSo gorgeous! You styled that shirt so well!
OdpowiedzUsuńxx
www.fuss.co.in
Bardzo ciekawy motyw koszuli. Kolorowy i przyciągający uwagę.
OdpowiedzUsuńCudny zestaw!
OdpowiedzUsuńW końcu stylizacja którą można by wykorzystać do pracy w biurze.
OdpowiedzUsuńBędzie takich więcej ;-))
UsuńTo super !!! Czekamy z niecierpliwością ...
UsuńOlus czy spodnie są z obecnej kolekcji zary? fajnie leżą a ja zawsze mam problem z rozmiarem ;))
OdpowiedzUsuńNiestety nie - z zeszłorocznej ;-))
UsuńOlu powiedz jak Ty to robisz, że zawsze wyglądasz tak rewelacyjnie !? :) Pozdrawiam, zdjęcia i stylizacja (prosta, ale za to jak przyciąga wzrok) mega !!
OdpowiedzUsuńTakie stylizacje najbardziej lubię i po prostu dobrze się w nich czuję - jak widać ;-)) Może w tym tkwi sekret ;-)) Dziękuję za miłe słowa :-))
UsuńHej, czy mogłabyś udostępniać wszystkie komentarze? Wczoraj do Ciebie pisałam i nie otrzymałam odpowiedzi. Widziałam, że rok temu też nie odpisywałaś swoim czytelnikom na to pytanie. Czy mogę się dowiedzieć o te buty Anny Field (czarne muszkieterki), które prezentowałaś tutaj na blogu. Mogłabyś napisać jaki zamówiłaś rozmiar i czy to jest taki jak nosisz normalnie? Chciałabym wiedzieć jak jest rozmiarówka czy zaniżona czy zawyżona.
OdpowiedzUsuńZawsze komentuje Ci każdego posta, jestem stała czytelniczką i pierwszy raz zadałam jakieś pytanie.
Hej, czy mogłabyś udostępniać wszystkie komentarze? Wczoraj do Ciebie pisałam i nie otrzymałam odpowiedzi. Widziałam, że rok temu też nie odpisywałaś swoim czytelnikom na to pytanie. Czy mogę się dowiedzieć o te buty Anny Field (czarne muszkieterki), które prezentowałaś tutaj na blogu. Mogłabyś napisać jaki zamówiłaś rozmiar i czy to jest taki jak nosisz normalnie? Chciałabym wiedzieć jak jest rozmiarówka czy zaniżona czy zawyżona.
OdpowiedzUsuńZawsze komentuje Ci każdego posta, jestem stała czytelniczką i pierwszy raz zadałam jakieś pytanie.
Proszę pisać do skutku - czasem już nie wracam do pytań z poprzednich postów, więc umieściłam taką informację przy okienku do zostawiania komentarzy, żeby pisać pytania pod najnowszym wpisem ;-))
UsuńCo do kozaków to zamówiłam swój rozmiar, ale były lekko za duże ;-)) Po dłuższym użytkowaniu tych butów chyba bym ich nie polecała :/
Rozumiem, dziękuję za informację. A możesz napisać dlaczego ich nie polecasz?
UsuńAle Ci szybko włosy rosną :) mnie najbardziej urzekła torebka, lubię takie proste rozwiązania :)
OdpowiedzUsuńOgólnie stylizacja na wielki plus, pewnie przechodnie nie mogli oderwać od Ciebie wzroku :)))
Dziękuję - ciekawe jest to, że kilkukrotnie byłam zaczepiania z pytaniem o koszulę lub stwierdzeniem, że jest świetna ;-)) Faktycznie nie da się obok niej przejść obojętnie ;-))
UsuńJak się sprawdzają spodnie? Sprał się trochę kolor? Nie rozciągają się? Są teraz w sklepach? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo są spodnie z zeszłorocznej kolekcji - niestety trochę się sprały ;-))
UsuńOlus, a kiedy post o podkladzie True Match? :))
OdpowiedzUsuńPostaram się dodać w tym tygodniu ;-))
UsuńKoszula i torebka doskonałe połączenie !: Cała stylizacja jest w moim stylu -super Ola!;)
OdpowiedzUsuńojacie ale piękna ta koszula <3
OdpowiedzUsuńOlu używałaś kiedyś może meteorytów? Jeśli tak to jakie masz o nich zdanie?Czy wart są swojej ceny?Dziękuję:)
OdpowiedzUsuńUżywałam w trakcie szkolenia z wizażu przy makijażach ślubnych i przyznam szczerze dają piękny, subtelny efekt rozświetlenia ;-)) Jeśli ktoś lubi taki efekt w codziennym makijażu to myślę, że jak najbardziej wart swojej ceny. Ja bym pewnie używała tylko na specjalne okazję, bo preferuję bardziej matowy makijaż na co dzień ;-)) Ale kto wie, może kiedyś się skuszę ;-))
UsuńDziękuję a używałaś w kulkach czy prasowany?Bo z tego co zauważyłam to w kulkach podobno jest mały brokacik a w prasowanym podobno go brak.
UsuńZ tą stylizacją trafiłaś w 100% jest kobieco, zmysłowo i tak uroczo! Brawo Ola i dziękuję za tą inspirację;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Przepięknie!!! Jaki masz rozmiar koszuli Olu? Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTo rozmiar XS ;-))
UsuńCzaję się na tą koszulę już od miesiąca, gdy zobaczyłam ją na Barbarze Kurdej-Szatan. Jest śliczna i fajne jest to, że Mustasz szyją swoje ubrania w Polsce :) Waham się tylko między tą a czarną. Nie żałujesz, że wybrałaś tę białą?
OdpowiedzUsuńślicznie :)
OdpowiedzUsuńKoszula jest preświetna, podoba mi się abrdzo bardzo mocno. :)
OdpowiedzUsuńCudownie!!<3 Koszula jest genialna:))
OdpowiedzUsuńjejciu, ale ślicznie wyglądasz, kobieta z klasą. Dodawaj wiecej takich stylizacji, tak jak ktoś napisał wyżej, ze można tak sie ubrac do pracy, biura, niestety mało która blogerka dodaje takie posty, bo i po co skoro wiekszosc nie pracuje w zawodzie ;) pieknie wygladasz :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz, koszula jest rewelacyjna :)
OdpowiedzUsuńOlu nic dodać nic ująć ;) Nie wiem skąd te komentarze "wieś śpiewa i tańczy" właśnie przez to, że Twoja stylizacja jest przemyślana w każdym detalu do stwierdzenia o wsi bardzo jej daleko ;p
OdpowiedzUsuńJak najbardziej masz moje poparcie co do podwójnych zdjęć ;-))
Pozdrawiam,
Sandra ;*
Super look, rewelacyjna koszula! :)
OdpowiedzUsuńjestem totalnie zakochana w tej koszuli :) <3 super outfit - jestem wielka fanka :*
OdpowiedzUsuń♥
OdpowiedzUsuńWyglądasz jak milion dolarów :*
OdpowiedzUsuńJak zawsze bezbłędnie ! :)
OdpowiedzUsuńZauważyłam,że wiele blogerek tworzy stylizacje od mustasz,mimo,że lubię takie wzory chyba nie ubralabym takiej koszuli.Oczywiscie ty wygladasz super-jak zawsze:)
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja.Olu czy myślałaś nad tym,aby zorganizować spotkania dla Twoich obserwatorek;) Myślę,że to byłby świetny pomysł!! :) Oczywiście nie tylko w Lublinie jeśli byś miała możliwość.Pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńNiesamowita jest ta koszula :)
OdpowiedzUsuńTwoje końce wołają o nożyczki:-)
OdpowiedzUsuńCudnie, bardzo lubię takie stylizacje gdzie jeden element skupia całą uwagę, genialnie to dopracowałaś :)
OdpowiedzUsuńPiękna stylizacja;) caluje;*
OdpowiedzUsuńhttp://dariaannakaczmarek.blogspot.com
U mnie na www.bonanza-style.pl bluzeczka w podobnym klimacie ;-)
OdpowiedzUsuńKiedy bedzie post z lista Must Have?
UsuńUwielbiam taki styl Szczególnie że mieszkam w górach wiec taka stylizacja cieszy oko ;-)
OdpowiedzUsuńFaktycznie torebka jest świetna :)
OdpowiedzUsuńTa koszula jest genialna! Bardzo oryginalna. Wyglądasz w niej świetnie.
OdpowiedzUsuńSuper! taka koszula rzeczywiście buduje całą stylizację ;) a czerwona torebka idealnie podkreśla cały zestaw.
OdpowiedzUsuńKoszula jest świetna ~! Orginalna i piękna. Mistrzowska stylizacja :)
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuńPrzestrzegam przed zakupem koszul MUSTASZ, zdjęcia i wzornictwo super ale krój i tkanina już gorzej. Problemy zaczęły się w chwili zwrotu, wg instrukcji wypełniłam protokół zwrotu i odesłałam. Ze śledzenia przesyłki wiem że została odebrana po 2 tyg od nadania. Do chwili obecnej tj , 1,5 miesiąca od chwili zwrotu i kilku maili nie otrzymałam zwrotu środków. Na fb odpowiedziano mi że obsługą zwrotów zajmuje sie ktoś inny... Cały zakup można nazwać po imieniu OSZUSTWO !!! Zastanów sie 2x zanim dokonasz tam zakupu.
Zakupiłam koszule w firmie Mustasz. Koszula przyszła piękna. Niestety nie pasowała na mnie więc musiałam ją zwrócić. Wysłałam towar. Niestety nie otrzymałam zwrotu. Pomimo wyslania kilku maili, odpowiedzi zwrotnej nie ma tak samo jak nie ma zwrotu gotówki. Chciała bym ostrzec przed nie trafnym zakupami, bo w razie zwrotu zostaną Państwo bez koszuli i pieniędzy. Firma ma bardzo nie profesjonalne podejście do klienta. Po kilku wiadomościach ponaglających zwrot zostałam zablokowana na portalach społecznościowych. Firma czekuje przestrzegania regulaminu a sama go nie przestrzega. Ze strony firmy Mustasz zostałam oszukana. Ostrzegam przed nie przemyślanym zakupem. Myślę że koszule są warte kupna, ale wszystko jest dobrze gdy kupujemy a gdy oczekujemy zwrotu pieniędzy to odzew jest zerowy. Blokady mojego konta świadczą tylko o podejściu firmy do klienta. Sprawę zgłosiłam do Urzędu Ochrony Kosnsumpcji i Konkurecji. Zostało wszczęte postępowanie. Jeżeli jest ktoś jeszcze kto został oszukany przed firmę MUSTASZ proszę o kontakt: olasir@vp.pl
OdpowiedzUsuń