W ten niedzielny wieczór przygotowałam dla Was drugą część fotorelacji z naszego pobytu na Sycylii. Chcę dzisiaj wrócić do tych miłych wspomnień i pokazać Wam uroki słonecznej wyspy pełnej kontrastów - od jej symbolu, czyli wulkanu Etna poprzez urokliwą Taorminę do pięknych Wysp Liparyjskich.
Najwyższy czynny wulkan Europy, czyli Etna to pierwszy punkt wycieczki - - wulkaniczny krajobraz robi ogromne wrażenie.
Wjechaliśmy na kratery o wysokości 2000 metrów.
A tutaj jeden z wielu domów, który został zniszczony przez lawę.
Niestety z powodu dużej mgły musieliśmy zrezygnować z wchodzenia na wyższe partie wulkanu.
Kamień wulkaniczny posłużył również za materiał do stworzenia wielu pamiątek.
Mieliśmy okazję spróbować tutejszych likierów - zdecydowany faworyt to smak pistacjowy.
Kolejnym punktem wycieczki była Taromina - mieliśmy tylko godzinę (z uwagi na opóźnienia i wielką ulewę) na szybki spacer po Corso Umberto.
Po tej wycieczce czułam straszny niedosyt i wiem, że na pewno chciałabym tam wrócić. Nie mieliśmy już czasu na zwiedzanie Teatro Greco, czego bardzo żałuję.
Wieczorem wybraliśmy się do na kolację do miejscowości w pobliżu naszego hotelu, czyli do Porticello.
Restaurację z pięknym widokiem na port i świeżymi owocami morza - polecił nam animator z naszego hotelu.
To było moje drugie podejście w życiu do muli - smakowały wyśmienicie.
Ok 19 restauracja świeciła pustkami - czas kolacji Włosi celebrują całymi rodzinami, więc jak już wychodziliśmy tylko nasz stolik się zwolnił ;-)
Kolejną wycieczką na jaką się zdecydowaliśmy to rejs na Wyspy Liparyjskie.
Z uwagi na bardzo nieprzyjemny zapach siarkowodoru nie odważyłam się zażyć kąpieli w leczniczym "błotku" siarkowym na wyspie Vulcano.
Widok z portu na wyspę Lipari.
fot. Piotr Czerwonka
Mam nadzieję, że krótka fotorelacja Wam się spodobała ;-) Przypominam o pierwszej części, jeśli ktoś przegapił - LINK.
Miłego wieczoru!
Piękne miejsce. Krajobraz wulkaniczny niesamowity, choć w zasadzie każde zdjęcie zachwyca. Zazdroszczę! :)
OdpowiedzUsuńGenialne zdjęcia. Pełen profesjonalizm. :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
retro-moderna
Amazing photos!! Cudownie wygladasz.
OdpowiedzUsuńBlonde in Cashmere
Piękna fotorelacja! :) :*
OdpowiedzUsuńOlu, planujesz jeszcze posty sycylijskie?
OdpowiedzUsuńI jeszcze jedno pytanie; kiedy typowo jesienny post? :-)
Weronika byla z wami?
OdpowiedzUsuńDokładnie, o to samo chciałam zapytac;)
UsuńWydaje mi się, że w tym czasie Weronika była na zgrupowaniu Miss w Turcji :)
UsuńSkad ten bezowy kombinezon ?
OdpowiedzUsuńRównież jestem ciekawa gdzie można kupić taki kombinezon?
Usuńhttps://www.facebook.com/someedge.lublin/photos/pb.702190906569969.-2207520000.1442480849./752793148176411/?type=3&theater dostaniecie go tutaj, teraz w promocji -50%;)
UsuńTrochę mało Ciebie ale i tak fajnafotorelacja ;)
OdpowiedzUsuńA tak z innej beczki Olu nie myslałaś, żeby zrobić kiedyś post z odpowiedziami na nasze pytania?? Wiem, że na większość odpowiadasz bezpośrednio pod postrem ale chodzi mi np. o coś takiego jak ostatni filkmik Kasi i Justyny z LGS ;-) Czyli najdroższy i najtańszy kosmetyk jaki posiadasz czego nie robisz z lenistwa itp. ... Oczywiście nie chodzi tu o kopiowanie czy coś po prostu jestem ciekawa jakie byłyby Twoje odpowiedzi :-P
Pozdrawiam,
Sandra :-*
Póki co będę odpowiadała w komentarzach, ale kto wie - może uda mi się też coś nagrać ;-))
UsuńJak cudownie! I zdjecia przepiękne. Twoj fotograf stawia wysoko poprzeczkę innym blogom :)
OdpowiedzUsuńLadne widoki :)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe miejsce. Takie niespotykane. Potrawy mmm musiały być pyszne.
OdpowiedzUsuńŚwietna jest ta fotorelacja! Klimat zdjęć jest niesamowity :)
OdpowiedzUsuńNuda nuda nuda odgrzewane kluchy... Ja rozumiem, ze byłaś na wakacjach i chcesz to pokazać całemu światu, ale nie dość, ze powinnaś to od razu po urlopie pokazać, a nie miesiąc po...a po drugie widać ze ten post jest na "odwal sie" bo ani konkretnych opisów ani odnośników do stylizacji:( Olu Twój blog z modowego stał sie ostatnio "wrzucę coś bo nie mam pomysłu". Idzie jesień, u wszystkich blogerek coś w związku z tym sie dzieje, a u Ciebie tylko lista must ha w i....cisza...
OdpowiedzUsuńJestem Twoja fanka od początków bloga, ale ostatnio odczuwam Twój brak zaangażowania w to co robisz i wszystko robione jest na odczepne...
I prosze nie hejtujcie mnie za ten komentarz, bo po prostu musiałam przedstawić swoje zdanie na ten temat...
zdjęcia cudowne :)
OdpowiedzUsuńSuper relacja!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne, klimatyczne zdjęcia
OdpowiedzUsuńW tym roku byłam pierwszy raz w Taorminie i potwierdzam że to urocze,malowniczo położone miasteczko. Teatr antyczny też robi wrażenie:ze względu na to ile się z niego zachowało i że z widowni widać Etne.
OdpowiedzUsuńWłaśnie tego, że nie zobaczyłam opisanego widoku najbardziej żałuję ;-/
Usuńwspaniały krajobraz :)
OdpowiedzUsuńfantastyczne zdjęcia :)
Ojej, kubek wygląda super! Olu przywozisz jakieś pamiątki z wakacji?
OdpowiedzUsuńJasne, że tak - zawsze ;-))
UsuńPrzecudne zdjęcia, uwielbiam przeglądać tak doskonałe zdjęcia miejsca w których byliście są tak uchwycone dla odbiorcy że czuję się jak bym tam była ;-) zdjęcie 5 od góry na tych wulkanach zjawiskowe i stylizacja z czarną bluzką i kapeluszem bardzo mi się spodobała wyglądasz obłędnie w tej stylizacji. Ps.fajnie że dodałaś jeszcze post z Sycyli jeszcze można troszkę powspominać wakacji, a widzę że wakacje miałaś bardzo aktywne,pracowite a zarazem urlopowe ;) Pozdrawiam serdecznie twoja stała czytelniczka Kasia :)
OdpowiedzUsuńŁadna z ciebie dziewczyna ale może odpuść sobie robienie zdjęć z profilu bo słabo na nich wygladasz ;) nie wiem jak mogłas dodac to pierwsze zdjecie. pozdro
OdpowiedzUsuńRzeczywiście Ola nie ma ładnego profilu, ale akurat pierwsze zdjęcie mi się podoba :)
UsuńPrzyznam szczerze, ze mi również do końca nie podoba się to zdjęcie, więc faktycznie zrezygnuję z takich ujęć ;-))
UsuńZazdroszczę takich wakacji, zdjęcia są cudowne :)
OdpowiedzUsuńCudowne widoki :) a ja mam pytanie z troche onej beczki, a mianowicie: Olu czy wiesz może w której z sieciowej znajdę popularne juz buty - sztyblety ? Koniecznie czarne i na płaskiej podeszwie, z góry dziękuję za pomoc :)
OdpowiedzUsuńOstatnio widziałam w CCC mnóstwo skórzanych modeli sztybletów na płaskiej podeszwie ;-)) W różnych kolorach i z różnymi motywami ;-))
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWow. Ta fotorelacja jest przepiekna. Zadroszcze Ci wyjazdu :) pozdrawiam i zapraszam :)
OdpowiedzUsuńOlu, kiedy post z koszula zamszowa z bershki?? Jestem baardzo ciekawa!! ;))
OdpowiedzUsuńBędzie na dniach na pewno ;-))
UsuńZdjęcia miejsc, widoków bardzo ładne i ciekawe. Stylizacje również świetne, ale ich uchwycenie tym razem jakoś nie wyszło. Wiem, że to fotorelacja, ale jakoś przyzwyczaiłaś nas - czytelników do wysokiej jakości postów.
OdpowiedzUsuńNa niektórych zdjęciach wyglądasz jak wklejona! Piękna fotorelacja! :)
OdpowiedzUsuńNa niektórych zdjęciach wyglądasz jak wklejona! Piękna fotorelacja! :)
OdpowiedzUsuńPiszę pod najnowszym postem jak kazałaś :) prosze czy mogłabyś mi i innym dziewczynom powiedziec co to za lakier masz na pazurkach w stylizacji o tytule khaki dress and straw hat? prosze o odpowidź, będę nieeeeezmiernie wdzięczna :)
OdpowiedzUsuńLakier z Bourjois - odcień BOURJOIS PARIS LA LAQUE NAIL POLISH odcień 6 Fuchsiao Bella ;-))
Usuńprzepiękne zdjęcia ,wspaniała relacja z wyjazdu :)
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia, piękne widoki! :) Bardzo ładnie Ci w spiętych włosach i tej opasce z 1 zdjęcia :)))
OdpowiedzUsuńOlu bardzo ciekawa relacja, ale trochę mało fotek, będzie jeszcze?:)
OdpowiedzUsuńNiestety to już ostatnia fotorelacja z Sycylii ;-))
UsuńJakie botki polecasz na jesien
OdpowiedzUsuńTrochę ich mam na liście - na pewno skórzane w kolorze marsala ;-))
UsuńŚwietne zdjęcia! Sycylia to naprawdę ciekawe miejsce :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili,
VANILLAMADNESS.com
Cudowne miejsce i niezwykłe ujęcia!
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia. Ja odnośnie poprzedniego postu. Dlaczego masz problemy z dopasowaniem długości przy zakupie spodni?? Są za długie czy za krótkie? Ile masz wzrostu ? bo wydajesz mi się niska :) Ja mam 174cm wzrostu i w croppie zawsze spodnie były na mnie za krótkie dlatego znalazłam sobie inne świetne miejsce na zakup spodni, mianowicie bazarek! :D Co prawda jakość jest na bardzo niskim poziomie ale za to jest tanio i wybór przeogromny. Tam często trafiałam na za długie spodnie.
OdpowiedzUsuńZe spodniami zawsze jest najgorzej dopasować - mam 164 i większość modeli zawsze jest na mnie za długie. Nie ma złotego środka - trzeba szukać, mierzyć, bo model modelowi nie równy ;-))
UsuńPiekne widoki! :-)
OdpowiedzUsuńtwoje zdj na bloga i insta podobaly mi sie,bo nie robisz tzw.dziubkow czy tez innych dziwnych min,ale na insta u znajomej widzialam ze w wawie na babskim wieczorze masz tzw.dziubka i az cie poznac nie moglam,nastolatki tak robia ,przestam tak wydymac wargi to bez sensu....
OdpowiedzUsuńDziękuje za poradę - czasem jednak ma się tzw. "głupawkę" i ciężko o poważną minę ;-))
UsuńHej Olu/ dziewczyny. Chce kupić torebkę mk selmę mini. Nie wiem na jaki kolor się zdecydować? Jaki proponujecie? Doradźcie błagam.
OdpowiedzUsuńJa proponuję czarną, szarą lub karmelową - najbardziej uniwersalne kolory ;-))
UsuńWow, cóż za widoki *-*
OdpowiedzUsuńAle Ty cudnie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńKocham Włochy, ze wszystkich miejsc w Europie jakie zwiedziłam Włochy wciąż pozostają na miejscu pierwszym mojej listy! A już trochę wzdłuż i wszerz Włochy zjeździłam. Na Sycylii nie byłam ale również planuję się wybrać, a po Twoich zdjęciach apetyt rośnie;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Aleksandra
www.inspireyourlifenow.blogspot.com