W związku z wiszącą w powietrzu gorączką przedświątecznych zakupów - przygotowałam mini poradnik z moimi top prezentami na Święta. Tak się składa, że część propozycji to klasyki, czyli zawsze trafione upominki dla najbliższych. Specjalnie dla Was "przetestowałam" kilka opcji, więc szczerze mogę Wam polecić wybrane pozycje jako idealny pomysł na prezent świąteczny.
Skupiłam się na tym, aby były to uniwersalne upominki sprawiające radość zarówno kobietom jak i mężczyznom w różnym wieku. Zachęcam do lektury - zawsze z wielką przyjemnością przygotowuję tego typu wpisy. Uwielbiam aranżować sesje w świątecznym klimacie :D
Skupiłam się na tym, aby były to uniwersalne upominki sprawiające radość zarówno kobietom jak i mężczyznom w różnym wieku. Zachęcam do lektury - zawsze z wielką przyjemnością przygotowuję tego typu wpisy. Uwielbiam aranżować sesje w świątecznym klimacie :D
W pierwszej kolejności zaproponuję Wam rewelacyjny, funkcjonalny i stylowy gadżet (zarówno dla kobiet jak mężczyzn w różnym wieku) - szczoteczka ORAL-B GENIUS, którą testuje od miesiąca i nie zamieniłabym jej na żadną inną.
Piękny i zadbany uśmiech to nasza najlepsza wizytówka, więc tego typu gadżet to świetna opcja na prezent świąteczny, który podniesie jakość codziennej pielęgnacji jamy ustnej.
W nowej szczoteczce Oral-B GENIUS zastosowano przełomowa technologie wykrywania położenia, która łączy w sobie opcję wykrywania ruchu przez szczoteczkę oraz rozpoznawanie obrazu za pomocą kamery smartfona. Szczoteczka posiada też innowacyjną technologię potrójnej kontroli siły nacisku, więc chroni dziąsła przed zbyt agresywnym szczotkowaniem poprzez komunikaty wizualne.
Oral-B-Genius posiada również profesjonalny timer, który pozwala uzyskać zalecany czas szczotkowania (2 minuty) dzięki aplikacji Oral-B 4.1 technologia oscylacyjno-rotacyjno-pulsacyjna pozwala na wysoką jakość szczotkowanie, ponieważ dociera do trudno dostępnych miejsca.
APLIKACJA ORAL-B 4.1 między innymi pokazuje jak dokładnie oczyścić wszystkie obszary za co zdobywa się punkty dla nabrania nawyku dokładniejszego i dłuższego wykonywania tej czynności. Użytkownicy aplikacji mogą wybierać spośród różnych założonych celów, np. bielszy uśmiech, zdrowe dziąsła, świeży oddech.
Za pośrednictwem aplikacji możemy udostępniać swoje dane specjaliście z dziedziny stomatologii, aby uzyskać indywidualne wskazówki dla ulepszenia higieny jamy ustnej. Opcja personalizacji za pomocą systemu oświetlenia (aż 12 różnokolorowych światełek LED) pozwala na dostosowanie kolorystyki według własnych preferencji - pewnie nikogo nie dziwi, że wybrałam różowe podświetlenie ;-)
Miałam okazję przekonać się jak sprawuje się ten genialny gadżet, więc dla wybranych osób również będzie taka okazja. Wystarczy wziąć udział w KONKURSIE, którego zasady poznacie na końcu tego wpisu ;-)
Kolejną, rewelacyjną opcją na prezent świąteczny będzie FOTOKSIĄŻKA. W dobie zdjęć robionych na szybko telefonem, zapisywanych na dysku komputera - nie zawsze mamy czas, aby poprzeglądać i powspominać rodzinne chwile. Zwłaszcza tyczy się to starszego pokolenia, kiedy to albumy stanowiły najlepszą formę przeglądania zdjęć i trudno się przestawić na przeglądanie folderów na komputerze czy w telefonie. Jak się okazuje nawet zdjęcia zrobione telefonem możemy umieścić w albumie, który zaprojektujemy na stronie PRINTU - radość z tworzenia i indywidualnego projektowania każdej ze stron daje niesamowitą radość i satysfakcję. Spędziłam nad projektem zaledwie 20 stron ponad dwie godziny :D I nawet nie wiem, kiedy to zleciało ;-)
Ilość motywów, szablonów, czcionek i układów zdjęć sprawia, że każdy znajdzie coś dla siebie. Ja wybrałam szablon ŚWIĄTECZNY CZAS i umieściłam w nim zdjęcia z zeszłorocznych Świąt - nie tylko zdjęć robionych aparatem, ale również telefonem, których mam zdecydowanie najwięcej. Wiem, że na jednej książce się nie skończy - mam jeszcze zamiar zaprojektować książkę ze zdjęciami pamiątkowymi z wakacji czy z podsumowaniem stylizacji z roku 2016.
Koniecznie sprawdźcie ile frajdy daje zaprojektowanie FOTOKSIĄŻKI - na specjalne hasło otrzymacie zniżkę -40% na projekt własnej książki. Już nie mogę się doczekać reakcji moich rodziców na tego typu prezent - wiem, że sprawi im wielką radość a tym samym również i mi ;-))
Opcja dla domatorek - bo któż nie lubi spędzać świąt w ciepłej, domowej atmosferze w stylowej piżamce lub szlafroku czy świątecznych kapciach. Dla mamy, siostry, ciociu czy kuzynki świetną opcją będzie elegancka piżamka z elementami koronki - duży wybór przepięknych modeli oferuje polska marka BOHOMOSS, także koniecznie sprawdźcie ich propozycje: jakość, dbałość o detale i perfekcyjne wykonanie to znak szczególny tej marki.
Natomiast dla taty, brata, wujka czy kuzyna alternatywą dla piżamki może być szlafrok, świąteczne skarpetki czy wesołe kapcie, np. z motywem renifera. To propozycje od marki F&F.
Klasyką, jeśli chodzi o prezenty świąteczne jest biżuteria. To opcja upominku nie tylko dla kobiet, ale jak się okazuje również dla mężczyzn. Wybrałam kilka propozycji w salonie BIANCA CASA (Tarasy Zamkowe - Lublin). Dla mamy, babci lub cioci zawsze sprawdzą się kolczyki z motywem pereł lub zestaw z długim, efektownym naszyjnikiem i bransoletką. Siostra lub kuzynka na pewno ucieszy się z naszyjnika w formie celebrytki z delikatnym, świątecznym motywem pasującym do wielu zimowych stylizacji. Salon BIANCA CASA oferuje również biżuterię dla mężczyzn - skórzana bransoletka lub naszyjnik z kamieni i z zawieszką w formie monety to opcja na prezent dla stylowego i podążającego za trendami mężczyzny.
Na zakończenie klasyka gatunku, czyli zegarek na skórzanym pasku. To propozycja zawsze trafionego prezentu zarówno dla kobiet jak i mężczyzn w każdym wieku - zwłaszcza, jeśli wybierzemy ponadczasowy model zegarka. Mój typ to model CLASSIC BLACK od DANIEL WELLINGTON - na hasło "styloly" obowiązuje zniżka -15% + darmowa dostawa.
Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią przedstawię Wam zasady
K O N K U R S U :-)
KONKURS ZAKOŃCZONY!
Zwycięskie odpowiedzi:
- Paulina Adamowska: Najlepszym prezentem bylaby mozliwosc bycia dwujezyczna od urodzenia.Mozliwosc rozumienia, przebywania i przezywania w wielu jezykach jest jednym z moich marzen i choc niestety jest juz za pozno by urodzic sie dwujezyczna to wlasnie ta cecha bylaby dla mnie najwiekszym i najlepszym prezentem. Nie ma nic lepszego niz mozliwosc czerpania z wielu kultur, korzystania z roznych tradycji czy rozumienia zartow. Chcialabym mowic i rozumiec dlaczego w Anglii pada "kotami i psami" a Francuzowi wchodzi musztarda do nosa gdy jest zly.
- Justyna Pietroń: Przez ostatnie dwa lata moje priorytety się zmieniły. Kiedyś oczekiwanie na przybycie gwiazdki, wypatrywanie jej na niebie, rozrywanie świątecznych papierów, ekscytacja tym, co jest w środku było największą radością. Teraz, największą radością jest skreślanie dni w kalendarzu, kilkunastogodzinna podróż i wzruszenie rodziny kiedy pojawiamy się w drzwiach. Najwspanialszym prezentem jest miłość, a radością każda sekunda spędzona w gronie najbliższych i dzisiaj wiem, co jest i powinno być najcenniejsze w Święta.
- Karolina Mruk: Jako że pół roku temu kupiliśmy swoje pierwsze mieszkanko kategoria wymarzonych prezentów diametralnie się dla mnie odmieniła - z ukochanych torebek i biżuterii na... dodatki do domu :-) Ale żeby nie było ..- nie mam na myśli zakupu stołu czy lampy których również jeszcze nie mamy :-) w prezentach jak dla mnie chodzi o coś takiego co jest w jakiś sposób dla nas wymarzone a jednocześnie nie jest to "produkt" zaliczany do kategorii "pierwszej potrzeby" (myślę, że każdy kto przeprowadzał się "na swoje" doskonale wie co mam na myśli :-)) tak więc wracając do odpowiedzi... moim wymarzonym prezentem jest ... po prostu obraz, najlepiej utrzymany w kolorystyce mojego mieszkania, który będzie stanowił idealne jego dopełnienie :-)
- Natalia Poterucha: Dla mnie najlepszym prezentem byłby nowy uśmiech. I nie do końca chodzi o główną nagrodę choć równie miło byłoby coś tak dobrego wygrać. A dokładnie chciałabym móc uśmiechać się jak Ty Olu i pokazywać proste i białe ząbki :) Przez wadę zgryzu czuję wstyd i niechęć do rozmów. Mimo iż jestem pogodną dziewczyną każdy ma mnie za nieśmiałą. Wobec tego aparat ortodontyczny byłby wspaniałym prezentem, dlatego cały czas staram się wspierać Mikołaja jak tylko mogę :)
- Darek: Hej Ola. Dzisiaj przy śniadaniu moja żona powiedziała mi o Twoim konkursie. Od pewnego czasu śledzi Twojego bloga zamęcza mnie pytaniami "jak myślisz czy to będzie mi pasowało?". Stwierdziła, że jest już tyle świetnych odpowiedzi na Twoje pytanie, ze nie ma szans. No więc ja odszukałem w Jej zakładkach Twojego bloga i pisze :)) a że moim największym prezentem jest uśmiech mojej żony ( a raczej tupanie nogami, podskakiwanie i piszczenie- jak w amerykanskim filmie, jak ją coś ucieszy) i zobaczyć to, jest bezcenne to biorę udział w konkursie żeby wygrać dla Niej tą nagrodę. Pozdrawiam. Darek.
GRATULACJE!
Proszę o kontakt poprzez wiadomość prywatną: stylolyblog@wp.pl
Super pomysly, najlepsza ksiazka:) Najwieksza radoscia byloby zobaczyc dwie kreseczki na tescie:)
OdpowiedzUsuńNajlepszym prezentem byłby prezent, który mogĺabym używać codziennie;)
OdpowiedzUsuńPrezent który sprawi mi największą radość to praktyczny prezent, który mogłabym używać często a nawet codziennie!;) wtedy przypominał by mi o wyjątkowej osobie która mi go podarowała ;)
OdpowiedzUsuńPrezentem, który sprawiłby mi największą radość byłby czas, który mogłabym spędzić z rodziną i bliskimi przy choince i wigilijnym stole, z dala od codziennych problemów i zabiegania.
OdpowiedzUsuńKarolina
Od ponad ośmiu miesięcy nie zastanawiałam się, co przyniosłoby mi największą radość. Dostałam bowiem od losu mojego Synka i zaden prezent nie może się z nim równać. Teraz jednak kiedy Maluch jest już większy- czas pomyśleć trochę o sobie :-) niedługo idę do nowej pracy, nie pogardzilabyn więc super torebką, w której zmiescilabym i rzeczy do biura i małe arcydzieła wykonane przez Leosia w zlobku a potem przedszkolu. Taka torba prawdziwej Matki ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
Piżamkę bym chętnie przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńNajwiększą radość, sprawiłby mi prezent otrzymany od najbliższej osoby. Najlepiej żeby był wykonany własnoręcznie (takie cieszą najbardziej). Coś co łączy mnie i daną osobę wspólnymi wspomnieniami.
OdpowiedzUsuńNajwiększym prezentem podczas tych świąt byłoby otrzymanie urlopu, aby móc je spędzić w gronie rodzinnym, usiąść razem podczas wigilii do stołu i zapomnieć o wszystkich złych sytuacjach.
OdpowiedzUsuńBiżuteria-super pomysł. Zawsze się przyda, do wszystkiego pasuje. Ucieszyłabym się z takiego prezentu.
OdpowiedzUsuńJa otrzymała bym najlepszy prezent gdyby synek w końcu powiedział do mnie 'mamo' :)
OdpowiedzUsuńDla mnie największą radością zawsze są te najmniej spodziewane prezenty, rzecz jasna nie sprawia nam problemu powiedzieć komuś kto nas pyta co chcielibyśmy dostać na daną okazję, bo każdy coś takiego ma. Ale o ile więcej radości sprawi nam rzecz trafiona i nie podpowiedziana od osoby która nas bardzo dobrze zna.;) Dlatego z niecierpliwością czekam na skok ze spadochronem, może w te święta się uda..;)
OdpowiedzUsuńPrezent który sprawił by mi największą radość to voucher zaproszenie na kurs kulinarny. Kompletnie nie umiem gotować więc byłby idealnym prezentem i myślę że sprawił by on radość nie tylko mi ale również narzeczonemu i najbliższym mogącym cieszyć się później z przygotowanych przeze mnie dań ;)
OdpowiedzUsuńMój mail to anialudwiczak67@gmail.com
UsuńMama niech cie nauczy,to najlepszy kurs;)))
UsuńNajwiększą radość sprawia mi prezent w formie poświęconego mi czasu przez ukochanego i towarzyszące temu emocje, jakaś kolacja we dwoje, romantyczny wieczór coś co pozostawi trwały ślad na moim sercu i z chęcią będę powracać do tych chwil. :)
OdpowiedzUsuńPrezent który sprawił by mi największą radość to taki, który przyniósłby mi miliony wszystkich wspomnień, (tych radosnych, zabawach i wzruszajacych,długo wyczekiwanych i tych, które sprawiły że uśmiech nie znikal z mojej twarzy) takim prezentem jest album ze zdjęciami, do którego można zawsze zajrzeć, samemu, z rodzicami, dziecmi jak i ze znajomymi i powspominać stare dobre czasy. :)
OdpowiedzUsuńPrezent który sprawiły mi największą radość to moje ulubione perfumy Chloe roses. Te perfumy to moje marzenie są tak delikatne i jednocześnie sexowne ze muszę stać się ich posiadaczką. Pachną bardzo subtelnie z każdą minutą ich zapach rozwija się inaczej ☺ Mam nadzieję że partner sprawi mi ta radość i podaruje mi moje wymarzone perfumy o których już mu wspominałam nie raz ☺ ja natomiast sprawilabym jemu ta genialna szczoteczke bo Stara już odmówiła posuszenstwa. Mając taka świetna szczoteczke będzie miał piękne zęby ☺
OdpowiedzUsuńja jak narazie mam wybrany prezent dla mojej teściowej :-)
OdpowiedzUsuńJaki prezent sprawiłby mi największa radość? Najlepszym prezentem byłyby Święta spędzone w gronie rodziny, która znajduje się na wszystkich końcach świata. Jeden dzień, jedna kolacja przy jednym wspólnym stole.
OdpowiedzUsuńPrezent który sprawiłby mi największa radość? To wspólnie spędzone świeta z rodziną przebywająca na wszystkich końcach świata. Jeden dzień, jeden stół i jedna kolacja.
OdpowiedzUsuńnajwieksza radoscia jest czas spedzony w gronie najblizszych mi osob, ale bardzo tez ucieszylabym sie gdyby "gwiazdka" zostawila mi pod choinka voucher na kurs fotograficzny, poniewaz w zeszlym roku przyniosla mi apart fotograficzny, wiec tego roku idealnie bylo by sie doszkolic jak robic najlepsze zdjecia - rodzinie, krajobrazom oraz wspolne zdjecia z moja "gwiazdka":)
OdpowiedzUsuńanias13@op.pl
Prezent który sprawiłby największą radość to taki wykonany samodzielnie! Przy którym musielibyśmy się trochę namęczyć i włożyć w niego całe nasze serce... Takie prezenty są najbardziej przeze mnie pożądane, czas który poświęciliśmy robiąc go to naprawdę najcudowniejszy prezent, który pamięta się przez długie lata. Doceniam kreatywność a przede wszystkim chęci, może czasem nie wyjdzie nam tak jakbyśmy chcieli, może być trochę koślawy ale to nic! Przecież w prezentach chodzi o to, żeby powiedzieć drugiej osobie że się o niej pamięta i szanuje, kocha czy lubi. To wielkie poświęcenie, jest trudniejsze niż pójście do sklepu i kupienie czegoś często "na odczepne".
OdpowiedzUsuńPrezent pod choinką który sprawił by mi w te święta największą radość, to śliczna stylowa pizamka + cieplutkie świąteczne skarpetki.
OdpowiedzUsuńdorotabartosinska@wp.pl
Niewątpliwe najlepszy prezent to taki, który płynie prosto z serca. Wtedy nie ważne czym dokładnie jest bo sam gest cieszy najbardziej. d.prasek@student.uw.edu.pl
OdpowiedzUsuńNajwiększą radość sprawiłby mi orbiterek do ćwiczeń, dlatego że nie mam czasu na ćwiczenia, żyję w ciągłym biegu, studia praca i inne obowiązki, gdzie nie ma miejsca na aktywność fizyczna, a doskonale zdaję sobie sprawę jak jest ważna. Orbiterek przypominałby mi o ćwiczeniach i nakłaniał do sportu, nawet w póżne zimnowe wieczory. A dodatkowo mógłby posłużyć mojej mamie, która również jest zapracowana i może tak zaczęła by przygodę z sportem. Taki orbiterek ułatwił by jej wykonywanie ćwiczeń, przede wszystkim prawidłowe wykonanie ich, bez obciążania stawów. Jak wiadomo sport to zdrowie, dlatego też chciałabym zadbać o zdrowie mojej mamy.
OdpowiedzUsuńJa chciałabym móc wysłać rodziców na zasłużony odpoczynek, największą radość sprawiłyby mi ich uśmiechnięte i wypoczęte twarze :) Najlepsze prezenty to takie, które cieszą nie tylko nas, ale też naszych bliskich.
OdpowiedzUsuńNajpiekniejszym prezentem na Swieta w tym roku byloby Dziecko ��
OdpowiedzUsuńA ja marzę o tej cudnej szczoteczce do zębów 😀 monika-pietrzak261@wp.pl
OdpowiedzUsuńNajwiększą radość sprawiłby mi orbiterek do ćwiczeń, dlatego że nie mam czasu na ćwiczenia, żyję w ciągłym biegu, studia praca i inne obowiązki, gdzie nie ma miejsca na aktywność fizyczna, a doskonale zdaję sobie sprawę jak jest ważna. Orbiterek przypominałby mi o ćwiczeniach i nakłaniał do sportu, nawet w póżne zimnowe wieczory. A dodatkowo mógłby posłużyć mojej mamie, która również jest zapracowana i może tak zaczęła by przygodę z sportem. Taki orbiterek ułatwił by jej wykonywanie ćwiczeń, przede wszystkim prawidłowe wykonanie ich, bez obciążania stawów. Jak wiadomo sport to zdrowie, dlatego też chciałabym zadbać o zdrowie mojej mamy.
OdpowiedzUsuńAby cala rodzina byla w końcu razem przy wigilijnym stole mimo wszelkich noesnasek i nie.porozumien. Najwieksza radosc przyniosą święta z cala rodzina ;) oby życzenia sie spelnialy:) wierze w magię świat ;) elaloch21@gmail.com
OdpowiedzUsuńTak naprawdę to największą frajdą i prezentem jest obdarowywanie drugiej osoby i to sprawia mi ogromną radość . Uśmiech drugiej osoby , kiedy otwiera prezent.
OdpowiedzUsuńarjp@wp.pl
Najcudowniejszy prezent to cała rodzina przy wigilijnym stole
OdpowiedzUsuńpatijamajka@wp.pl
Może będę banalna i takich odpowiedzi będzie za pewne mnóstwo. Ale najlepszym prezentem i to nie tylko na te święta było by spędzanie ich (co roku) w tym samym gronie. Owe grono jak najbardziej może się powiększać, nie mam co do tego zastrzeżeń byle się nie pomniejszyło. Chciałabym świąteczny czas spędzać co roku z rodziną przy stole prowadząc rozmowy i cieszyć się z tego, że wszystkim w sekundzie rosną brzuchy od ilości pysznego jedzenia a wieczory świąteczne chciałabym spędzać z moim narzeczonym napawając się całą piękną aurą świąt. Mikołaju! To są moje świąteczne życzenia! Zapisz je proszę, bo co roku będą takie same.
OdpowiedzUsuńDla mnie najpiękniejszym a zarazem najszczęśliwszym prezentem byłoby odwzajemnienie uczuć przez osobę w której jestem zakochana.
OdpowiedzUsuńNajwieksza radosc pod choinka sprawilby mi mopsik :) Marze o tym piesku juz ladnych pare lat, jednakze dotychczas mieszkalam w akademiku co uniemozliwialo mi posiadanie pieska. Mam w sobie duzo milosci i chetnie przelalabym ja na szczeniaczka, dodatkowo jako ze pragne go juz kilka lat mam juz czesciowo skompletowana wyprawke i duza wiedze na temat mopsow, to najslodsze i najukochansze pieski swiata!
OdpowiedzUsuńNajpiękniejszym prezentem dla mnie byłby prezent od bliskiej osoby, podarowany od serca :) mógłby to być album ze zdjęciami, który skrywałby mnóstwo najpiękniejszych wspomnień- najlepiej z tych wyjątkowych chwil przeżytych razem <3 <3 lub rzecz praktyczna, która codziennie przypominałaby o osobie która ją podarowała :) Pozdrawiam styloly !!! mundzia94@o2.pl
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNajwiększą radość w te święta .sprawiłby mi powrót mojej siostry. Jesteśmy mocno związane ze sobą. Niestety dzięki nas dużo km . Siostra od 7 lat jest za granicą . Myślę ze taki prezent jest najlepszym prezentem . Spędzenie czasu z kimś bliskim . Przegadane całe wieczory. Wspólne zakupy i wspólne zainteresowania. To byłaby największą radość w te święta !!!! Pozdrawiam wszystkich uczestników konkursu i Ciebie Olu. Ps. Piękne mieszkanie .☺ alicja_887@wp.pl
OdpowiedzUsuńCzekam tylko na powrót męża do domu.Kiedy cała rodzina zasiądzie przy stole obok choinka.Dzieci będą się cieszyły prezentami głośno się śmiejąc na dywanie w świetle migoczacych światłem choinki a ja z mężem przytulani.... Żadna rzecz tego nie zastapi
OdpowiedzUsuńSuch amazing gift ideas! :)
OdpowiedzUsuńSaci
Brussels vlog
Daniel Wellington discount code
Dla mnie największą radość sprawiłby prezent w postaci mojego narzeczonego przy wigilijnym stole. Możliwość podzielenia się opłatkiem, widok jak zajada się moimi pierogami nic więcej nie trzeba. Żadne prezenty nie są w stanie zastąpić bliskości ukochanej osoby.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPrezent który sprawiłby mi największą radość, to prezent którego nie można w żaden sposób kupić.
OdpowiedzUsuńDla mnie największym prezentem jest wspólne spotkanie z rodziną! 👨👩👧👦
Zasiadanie przy wspólnym stole, uśmiechy, miłość w powietrzu " czego chcieć więcej ".
Spędzony czas świąteczny w gronie najbliższych, to dla mnie najpiękniejszy prezent. Nic materialnego tak nie ucieszy jak rodzina.
Pozdrawiam Julia K. :)
Największym prezentem dla mnie byłaby antyrama z rodzinnymi wspomieniami.
OdpowiedzUsuńWitaj Olu!
OdpowiedzUsuńPrzepraszam że może moja wypowiedź nie będzie odpowiednia, ale nie jestem osobą która bierze udział w jakichkolwiek konkursach (tak to mój pierwszy udział )
Skusilam sie ponieważ, ostatnio moja mama zastanawiała się nad tą właśnie szczoteczka. A czego się nie robi dla rodziny :)
Przejdźmy do konkursu :
Moim idealnym prezentem będzie spędzenie świat w gronie rodziny, mój brat mieszka bardzo daleko i nie zawsze bywa na świeta. A gdy jest to wtedy żaden prezent nie sprawia takiej radości jak obecność bliskich przy wspólnym stole w tak wyjątkowym dniu :)
Mam nadzieje ze te święta też będą wyjątkowe!
Pozdrawiam serdecznie, życzę Wesołych Świat :)
Dla mnie największą niespodzianką byłby pierścionek zaręczynowy.
OdpowiedzUsuńDla mnie najlepszyym prezenntem bylby karnet na myjnie samochodowa :p droga do mojej pracy wiedzie przez ogromne błota.. czy latem czy jesienia czy zimą są tam kałuże i aauto myje 2 x w tygodniu! :/ nie musze wwspominac ze aby jezdzuc czystym autem wydaje forrtune :) Mikołaju prosze przeczytaj to ;)
OdpowiedzUsuńNa zegarek DW właśnie się skusiłam po dłuższym zastanowieniu nad wielkością tarczy, bo z tym miałam jedyną zagwozdkę :-)
OdpowiedzUsuńNajlepszy prezent dla mnie to nie ten najdroższy, ale dany od serca, wywołujący uśmiech, kojarzący się z tą wyjątkową chwilą i osobą, która chciałaby podarować go z miłości.
OdpowiedzUsuńPrezent który sprawiłby mi największą radość? Szczera, odwzajemniona miłość drugiej osoby. W końcu Święta byłyby naprawdę magiczne i radosne.
OdpowiedzUsuńNajwiększym prezentem jaki mogłabym otrzymać jest spędzenie świąt z moim ukochanym. Mieszkamy od siebie 200 km i widzimy raz na jakiś czas. Niestety nie możemy być na co dzień razem, bo ma tam bardzo dobrze płatną pracę, a pieniądze mu się przydadzą. W święta też będzie pracował, ponieważ nie dostał wolnego.
OdpowiedzUsuńNic nie byłoby wspanialszym prezentem niż jego przyjazd i możliwość bycia razem w ten magiczny czas, w który nikt nie powinien być sam.
Mój mail: marion1709@gmail.com
A ja właśnie bardzo chciałabym dostać szczoteczkę Oral-B Genius :D! Mój narzeczony twierdzi, że tego typu konkursy to ,,pic na wodę" i śmieje się, że w to wierze:/ Muszę mu udowodnić, że po raz kolejny nie ma racji :D Poza tym moim największym wymarzonym prezentem pod choinkę byłaby torebka Michael Kors, którą połączyłaś w stylizacji z pastelowym płaszczem z naszywkami :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Natalia :)
Prezent, który sprawiłby mi największą radość to zestaw profesjonalnych pędzli do makijażu. Pamiętam Twój post gdzie prezentowałaś swoją kolekcję i wtedy zastanawiałam się czy na prawdę taka ilość pędzli jest konieczna. Teraz gdy zgłębiłam swoją wiedzę na temat makijażu i powiększyłam swój zasób pędzli, wiem, że ich nigdy za wiele! Poprosiłam swojego osobistego elfa aby porozmawiał z Mikołajem na ten temat. Cały rok byłam grzeczna więc czekam z niecierpliwością :))
OdpowiedzUsuńNajpiekniejszym prezentem dla mnie bylaby Milosc I Zgoda w ten wyjatkowy Swiateczny Czas oraz przez caly rok !!! Najpiekniejsze co mozna dac drugiej osobie ale rowniez samemu otrzymac !
OdpowiedzUsuńNajlepszym prezentem dla mnie byłby pobyt w spa , chociaż 1-dniowy z moim chłopakiem z którym bardzo rzadko gdzieś wyjeżdżamy żeby się zrelaksować i odstresować codziennymi obowiązkami.
OdpowiedzUsuńMój mail: mdoliska@wp.pl
Największą radość na Święta Bożego Narodzenia sprawi rodzinna przy wspólnym stole -pogawędki, przyśpiewki, radości i przytulanki a prezent który spełni się w codziennym życiu to ten który zadba o mój wygląd zewnętrzny -piękny i promienny uśmiech ����-Weronika P.
OdpowiedzUsuńOd 14 lat praca w korpo. Dwójka małych dzieci... bez pomocy niani, babć etc. Każdego ranka bieganina, nerwy, stres, że zaraz się spóźnimy, że nie zdążymy. Dla mnie najlepszym prezentem byłaby szczoteczka elektryczna Oral-B Genius sprawiająca każdego ranka, że najzwyklejsze mycie zębów wcale nie musi być w pośpiechu i nerwówce... Mycie, które sprawi, że choć jedna rzecz każdego ranka będzie wykonana dobrze i da mi poczucie pewności siebie. Wtedy, po każdym umyciu zębów będę MUSIAŁA się uśmiechać by chwalić się efektami :-) Podobno dzień, który zaczynamy od uśmiechu to lepszy dzień. Mój najlepszy prezent - każdy dzień pełen uśmiechu od rana co da mi szczoteczka Oral-B Genius :D
OdpowiedzUsuńMarta
Największą radość sprawiają mi prezenty dawane od serca w formie niespodzianki czy też drobnego upominku. Każda rzecz którą dostane czy daję zawsze mnie cieszy, czy to pomarańcza warta grosze czy perfuma warta 200 zł. Jednak najbardziej lubię dostawać/dawać rzeczy praktyczne, gdyż wiem, że będę one wykorzystywane, a nie będą się przewracać po kontach domu. Myślę,że każda z nas lubi być obdarowywana prezentami, zwłaszcza w ten magiczny czas świąt.
OdpowiedzUsuńNajcudowniejszym prezentem jaki bym mogła dostać jest uśmiech biednych dzieci, które zostaną obdarowane prezentami z akcji "szlachetna paczka". Bo najlepszym prezentem jest uśmiech uszczęśliwionej osoby :)
Jaki bym chciała prezent? Dla mnie prezentem jest robienie go komuś. To szczery uśmiech na twarzy najbliższych jest dla mnie największą radością. Mam na te święta JEDNO marzenie - rodzę w styczniu wyczekiwanego synka i chciałabym aby urodził się zdrowy ❤️ Reszta rzeczy materialnych przestaje mieć znaczenie.
OdpowiedzUsuńPięknych Świąt wszystkim!
Mail m.pe@vp.pl
Najlepszy prezent dla mnie?
OdpowiedzUsuńZdecydowanie to to, aby moja malutka rodzinka w końcu cala pojawiła sie przy Wigilijnym stole. Nie wyobrażam sobie lepszego prezentu na święta - nie widziałam sie z siostra juz 2 lata.
Ola świetny post - w tamtym roku zrobiłam podobny prezent dla rodziców ze zdjęciami. Radości nie było końca :)
Pozdrawiam Karolina 😉
A ja marzyłabym żeby WSZYSTKIE DZIECIĘCE ODDZIAŁY ONKOLOGII BYŁY PUSTE 😩 szkoda że to nierealne. ida.a@op.pl
OdpowiedzUsuńDla mnie największym prezentem byłoby mieć swój własny dom, z kochającym mężem u boku, oraz bym mogła zajść w ciążę. Marzy mi się rodzina....Szczęśliwa i kochająca ♥♥♥
OdpowiedzUsuńDla mnie największyn prezentem byłyby święta w dużym ,rodzinnym gronie. Duży stół, 12 potraw wigilijnych,wielka,żywa choinka, którą przystraja cała rodzina, rodzina ,przyjaciele, pytania na temat studiów,narzeczonego,rozmowy wujków o nowych modelach samochodów, ciotki "plotkujące" przy kawie i wiele innych zachowań, fula prezentów wspólnie rozpakowywanych,następnie obejrzany jakiś film w stylu "Kevin sam w domu", i wiele innych sytuacji,które kojarzą się ze świętami :) niestety los na to nie pozwala, co święta jestem sama z mamą.. max kilka potraw,ryba ,grzybowa, sałatka i sernik :( no cóż.. może kiedyś spełni się moje największe marzenie świątecze ❤
OdpowiedzUsuńTak poza tym świetny post,właśnie poszukuję prezentu idealnego dla Mamy :)
Pozdrawiam , Dominika 💕
Najwiekszym prezentem dla mnie jest namowienie mojego chłopaka a także samej siebie na pomoc innym w tym miesiacu pomagamy Fundacji Zbieramy Razem. W okresie świątecznym czesto słyszę pytanie od rodziny co chciałabym dostać, zaczęłam sie zastanawiać nad prostownica, zegarkiem do czasu kiedy nie zauważyłam wpisu na Facebooku o pomocy dla konkretnej chorej osoby wtedy zdałam sobie sprawę,że nie jest mi potrzebna kolejna prostownica tylko to aby wpłacić pieniądze na te fundacje i założyłam sobie tez cel aby co miesiąc wpłacać jakąś kwotę na Fundacje Zbiwramy Razem i namawiać do tego mojego chłopaka. MONIKA Czarnowska
OdpowiedzUsuńOral-B Genius!!
OdpowiedzUsuńJaki prezent sprawiłby Ci największą radość? Praca mojego męża polega na pomocy innym ludziom: jest to zawód który wymaga od niego dostępności praktycznie 24 godziny na dobę 7 dni w tygodniu - szczególnie w okresie zimowym gdzie wypadków może (niestety) być więcej. Wiąże się to z tym, że całe Święta, wraz z Wigilią spędzam niestety bez niego gdyż mój mąż jest w tym czasie w pracy nadzorując sytuację na drogach i (w razie potrzeby) ruszając na pomoc. Wraca z pracy dopiero późnym wieczorem. Mój wymarzony prezent nasuwa się więc sam: chciałabym choć raz spędzić calutkie Święta z mężem i rodziną, nie patrzeć co chwila na komórkę czekając na ewentualne wezwanie, celebrując przy lampce wina te magiczne chwile. Przysłowiowe 'rodzinne, ciche i spokojne Święta' nabierają u mnie szczególnego znaczenia i tego sobie bym najbardziej życzyła. Dziękuję! /Dominika K.
OdpowiedzUsuńWitam! Super post przed samymi Świętami i z tej okazji życzę Tobię Aleksandro jak i innym czytelnikom Wesołych Świąt! Bardzo pomocny post z ciekawymi propozycjami ;)
OdpowiedzUsuńPytanie konkursowe nie jest w cale takie łatwe. Jaki prezent sprawił by mi największą radość? Nic nie sprawia tak wielkiej radości jak to że mamy obok siebie osoby które kochamy i wspomnienia z nimi związane. To jest najważniejszy, najpiękniejszy prezent jaki możemy dostać wszyscy od losu ;) Prezent który możemy zabrać ze sobą i nikt nam tego nie odbierze ;) Pozdrawiam serdecznie ;)
Piżamka, szlafrok czy zegarek super :)
OdpowiedzUsuńGingerheadlife.blogspot.com
Dla mnie największym prezentem, który chciałabym posiadać byłaby lustrzanka. Marzy mi się od 2 lat, ponieważ wolałabym posiadać lepszy aparat fotograficzny, niż taki zwykły. Zabierałabym go na różne okazje, wyjazdy, robiłabym zdjęcia. Chciałabym w przyszłości iść w kierunku fotografa, także mam nadzieję że w tym roku dostałabym pod choinkę taki prezent. Każdy podarunek który otrzymuję zawsze mnie uszczęśliwa, nie ważne cokolwiek by to było.
OdpowiedzUsuń"Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, jeśli się ją dzieli...", szczęściem możemy się dzielić dużymi i małymi gestami, chociażby takimi jak szczery uśmiech, który nawet okazany napotkanej na ulicy osobie sprawi radość. Uwielbiam się uśmiechać i niesamowicie miłe jest uczucie gdy ktoś to odwzajemni, dlatego największą radość sprawiłby mi prezent dzięki któremu mogłabym pięknym, zdrowym i śnieżnobiałym uśmiechem obdarowywać innych. Myślę, że to życzenie jest do spełnienia dzięki zestawowi Oral-B Genius. :)
OdpowiedzUsuńWszystkim czytelnikom życzę Spełnienia Marzeń!
Pozdrawiam,Klaudia.
Styloly spadłaś mi z nieba! Pytasz jaki prezent sprawiłby mi największą radość?
OdpowiedzUsuńNajwiększą radość na święta sprawiłaby mi wygrana w Twoim konkurie szczoteczki elektrycznej Oral-B Genius!
Po pierwsze jeszcze nigdy nic nie wygrałam w żadnym konkursie, więc byłaby to dla mnie ogromna niespodzianka na święta (ale to tak przy okazji;)), a po drugie (i przede wszystkim) bardzo chciałabym podarować tę szczoteczkę mojemu narzeczonemu pod choinkę.
Ja tę szczoteczkę miałam szczęście otrzymać w prezencie jakiś czas temu. Pierwsze użycie i… AMERYKA! Po dwóch minutach szczotkowania poczułam, że mam nowe zęby ;)
Efekt można porównać do piaskowania w gabinecie stomatologicznym! Naprawdę nie spodziewałam się tego, że tak delikatne czyszczenie, może dać TAKI efekt.
Do tego to uczucie świeżości i czystości... po prostu BAJKA. Z czystym sumieniem i pięknie zadbanymi zębami - właśnie dzięki tej szczoteczce - mogę ją polecać i rekomendować gdzie tylko się da, dlatego też chciałabym ją podarować najważniejszej osobie w moim życiu, aby tak jak ja mogła się cieszyć pięknym i zdrowym uśmiechem :)
Bo największą radością jest sprawianie radości tym, których się kocha... :)
Pozdrawiam.
Zacznę od tego, że jakieś 12 lat temu moja odpowiedź na to pytanie brzmiałaby zupełnie inaczej... Dziś wiem już dobrze, jakie wartości w życiu są najważniejsze i jestem z tego dumna. Te kilkanaście lat wstecz prezent rozumiałam jako coś DLA MNIE, dziś bez wątpienia jest czymś ODE MNIE. I choć zabrzmi to paradoksalnie, prezentem, który sprawiłby mi największą radość byłaby radość moich bliskich z prezentów, które otrzymają ode mnie. Dlatego dbam o to, by były jak najmożliwiej trafione. To cudowne uczucie widzieć na ich twarzach uśmiech - na tą chwilę w wigilijny wieczór czekam najbardziej. :)
OdpowiedzUsuńaniet02@wp.pl
Największą radość sprawiłby mi powrót mojego pieska do domu. Trzy tygodnie temu zagubił się i do dzisiaj nie wrócił. Smutne to święta bez czworonożnego przyjaciela u boku... 😞❤
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Dominika
Największym prezentem dla mnie było by coś co mogłabym użytkować codziennie i mieć z tego mega przyjemność oraz czas spędzony z rodziną przy wigilijnym stole oglądając wspólnie "Kevin sam w domu " Jak każdy uwielbiam dostawać prezenty ,ale jeszcze bardziej obdarowywać zazwyczaj prezenty staram sie dobrze przemyśleć żeby było to cos praktycznego, a zarazem sprawiło uśmiech na twarzy .
OdpowiedzUsuńMail :sara_matulis1997@wp.pl
�� Prezent, który sprawił by mi największą radość to aparat fotograficzny abym mogła uwieczniac najcudowniejsze chwile spędzone z rodziną i bliskimi, aby mogły przypominać mi w ciężkich chwilach co jest w życiu na prawde ważne �� abyśmy mogli wszyscy razem usiąść i przypomnieć sobie że pomimo ciągłego biegu jest taki dzień który sprawia że wszyscy jesteśmy razem �� pozdrawiam ��
OdpowiedzUsuńka.z@op.pl
Najlepszym prezentem na Święta Bożego Narodzenia, byłoby móc przytulić moją kochaną Mamę, której niestety nie ma już ze mną 😢
OdpowiedzUsuńJaki byłby mój wymarzony prezent? Ach mogłabym wymienić kilka pomysłów, ale każdy z nich będzie funkcjonalny, ładny i pożądany przeze mnie.. kosmetyki, perfumy, torebka czy też ciepły sweter. Uważam, że nie tylko święta to czas by myśleć o wymarzonych prezentach 😊"wish listę" stworzyłam w styczniu tak, aby przez cały rok móc spełniać swoje marzenia i co miesiąc sprawiać sobie radość prezentem. Przede mną już ostatni miesiąc a tu patrzę- konkurs u mojej ulubionej blogerki! A w nim SZCZOTECZKA którą oglądałam lecz musiałam odmówić sobie tego zakupu. Dwa marzenia do spełnienia- jedno, wyprawic super Sylwestra u siebie dla przyjaciół, a drugi na wyciągnięcie ręki- szczoteczka. Pomożesz mi to marzenie spełnić ?
OdpowiedzUsuńJaki byłby mój wymarzony prezent? Ach mogłabym wymienić kilka pomysłów, ale każdy z nich będzie funkcjonalny, ładny i pożądany przeze mnie.. kosmetyki, perfumy, torebka czy też ciepły sweter. Uważam, że nie tylko święta to czas by myśleć o wymarzonych prezentach 😊"wish listę" stworzyłam w styczniu tak, aby przez cały rok móc spełniać swoje marzenia i co miesiąc sprawiać sobie radość prezentem. Przede mną już ostatni miesiąc a tu patrzę- konkurs u mojej ulubionej blogerki! A w nim SZCZOTECZKA którą oglądałam lecz musiałam odmówić sobie tego zakupu. Dwa marzenia do spełnienia- jedno, wyprawic super Sylwestra u siebie dla przyjaciół, a drugi na wyciągnięcie ręki- szczoteczka. Pomożesz mi to marzenie spełnić ?
OdpowiedzUsuńAgata
oo rewelacyjne pomysły na prezent :)
OdpowiedzUsuńJaki prezent sprawiłby mi największą radość? Hmm chyba odpowiedź jest prosta Szczoteczka Oral-B Genius😁 Dlaczego? Zadbany i zdrowy Uśmiech tak jak Olu już wspomniałaś jest Naszą wizytówką. Ja mam pozytywnego świra na punkcie moich zębów😉musiałam wiele dać od siebie że moje Ząbki wyglądają tak a nie inaczej😃Ta szczoteczka to super gadżet a ja uwielbiam takie nowoczesne i użyteczne gadżety.Dzięki niej ja też ofiaruję innym prezent w postaci mojego uśmiechu😁
Usuńjustyna2621@interia.pl
UsuńPrezentem, który sprawił mi największą radość jest obecność mojej mamy na święta. Zawsze ukladalo się tak,ze nie mogła być z nami. Cała rodzina przy wigilijnym stole to najpiekniejszy dar od losu ��
OdpowiedzUsuń"Jaki prezent sprawiłby Ci największą radość?"
OdpowiedzUsuńDługo nad tym myślałam,
ale chyba już zdecydowałam...
Irygator sprawi mi mnóstwo radości
Gdyż mój aparat ortodontyczny wymaga mega czystości!
Szczoteczka elektryczna Orał-B do tego
i nie ma nic bardziej zadowalającego...
A a koniec pragnę Ci podziękować,
bo przez chwilkę mogłam się rozkoszować
Powrotem do dzieciństwa mega,
jak pisałam list do Aniołka Bożego!♥♥♥
Wesołych Świąt życzę Tobie,
bo masz coś niezwykłego w sobie.
Cudowna makijażystka i wizażystka z Ciebie...
proszę nic nie zmnieniaj, a będzie jak w niebie.
Rób i działaj,
do celu zmierzaj...
Fanów nagradzaj,
zaś Hejterom wybaczaj!
Pozdrawiam Agata S.
agataskomska@gmail.com
Usuń"Jaki prezent sprawiłby Ci największą radość?"
UsuńDługo nad tym myślałam,
ale chyba już zdecydowałam...
Irygator sprawi mi mnóstwo radości
Gdyż mój aparat ortodontyczny wymaga mega czystości!
Szczoteczka elektryczna Orał-B do tego
i nie ma nic bardziej zadowalającego...
A a koniec pragnę Ci podziękować,
bo przez chwilkę mogłam się rozkoszować
Powrotem do dzieciństwa mega,
jak pisałam list do Aniołka Bożego!♥♥♥
Wesołych Świąt życzę Tobie,
bo masz coś niezwykłego w sobie.
Cudowna makijażystka i wizażystka z Ciebie...
proszę nic nie zmnieniaj, a będzie jak w niebie.
Rób i działaj,
do celu zmierzaj...
Fanów nagradzaj,
zaś Hejterom wybaczaj!
Pozdrawiam Agata S.
Prezent, który sprawiłby mi największą radość, to indywidualna lekcja makijażu. Chciałabym nauczyć się odpowiedniego dobierania kosmetyków do mojego typu urody, podkreślania atutów i maskowania niedoskonałości ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie; )
madziusia_13@wp.pl
Najlepszym rezentem byłoby dla mnie to, co mogę sama zrobić czyli zdanie prawa jazdy, które właśnie robię. Ucieszyłabym się niezmiernie i moi bliscy również bo liczą na mnie, trzymają kciuki i pomagają. Prawo jazdy to coś, co bardzo potrzebuje do przemieszczania się: do szkoły, chłopaka, rodziny z innej miejscowości czy wyjazdy ze znajomymi. monissia05@vp.pl
OdpowiedzUsuńNajwiększą radość przyniósł by mi prezent w postaci czasu, który mogłabym spędzić ze swoją rodziną w czasie Świąt, wspólnie kolędowanie, pasterka, opowieści babci przy wigilijnym stole, pachnąca choinka :) nie ma nic piękniejszego niż możliwość bycia z bliskimi. W dzisiejszym zabieganiu, nie doceniamy tego. A warto zatrzymać się na chwilę i w 100% przeżyć ten czas w gronie najbliższych. Prezent wcale nie musi być namacalny, prezentem są uczucia,przeżycia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, :)
Największym prezentem bylo by dla mnie spędzenie tych świąt w otoczeniu najblizszych :)
OdpowiedzUsuńPrezent który sprawiłby mi największą radość to pudełko (box) wypełnione kosmetykami których używam na codzień, czyli np perfumy, tusz, balsam do ust czy żel pod prysznic. A pomiędzy nimi mnóstwo cukierków, bo jestem strasznym łakomczuchem;)
OdpowiedzUsuńmarta143@vp.pl
Fajne pomysły :) z zegarkiem trzeba uważać - znacie ten przesąd? :P
OdpowiedzUsuńCarmelatte
Prezent który sprawiłby mi największą radość to jakiś drobny upominek czy nawet bukiet kwiatów doręczony przez listonosza czy posłańca od faceta, który mi się podoba. Byłabym mega szczęśliwa😉
OdpowiedzUsuńMarta F.;)
Największym i najlepszym prezentem dla mnie byłby czas spedzony z rodzicami z którymi widzę się 2 razy w roku poniewaz mieszkają poza granicami Polski 😘😘
OdpowiedzUsuńPokój na świecie sprawilby mi najlepsza radość. Zeby dzieci, które są chore nie cierpialy,żeby w końcu wynaleziono lekarstwo na raka. Żeby dzieci przestały być katowane przez swoich opiekunow. Żeby ludzie zaczęli być dobrze dla siebie nawzajem. I żeby przestało być tyle nienawiści na tym świecie.
OdpowiedzUsuńJa lubię dostawać prezenty ręcznie robione np ramkę na zdjęcia lub bombkę, oprócz tego chciałbym dostać jakiś piękny sweterek ze świątecznym akcentem lub fajną piżamkę, szlafrok na zimowe zimne wieczory :). Marta D. /marta_d4@o2.pl
OdpowiedzUsuńNajcudowniejszym prezentem, jaki mogę znów dostać "pod choinkę" i cieszyć się nim cały rok to... ZDROWIE. J
OdpowiedzUsuńJest to prezent , który los mi podaruje mam nadzieję po raz 22 , jest to prezent o którym niektórzy mogą pomarzyć, dla innych jest to zbyt banalne... wszystko można sobie "zażyczyć" z dużą szansą na otrzymanie. ZDROWIE? To dostają nieliczni...
Pozdrawiam, annaa73@onet.eu
Największą radość sprawiłby mi prezent, który moja druga połówka wymyśliłaby samodzielnie, i który byłby dany, tak po prostu, od serca. Taki, którego nie musiałabym sobie kupować, bądź podpowiadać co bym chciała.
OdpowiedzUsuńNajlepszy prezent? Zamykam oczy i próbuję go sobie wymarzyć. W oddali słyszę dźwięk świątecznych piosenek oraz kolęd. Ale chwila.. Słyszę jeszcze śmiech oraz rozmowy. Stoję z boku i przyglądam się. Przy stole siedzi moja rodzina i mój chłopak. Ale jak to on? Jeszcze dotąd nie spędzaliśmy świąt razem, mimo że to już 7 lat naszego związku. Obok niego siedzą jego rodzice i brat. Dalej moi dziadkowie i mama. Są też przyjaciele rodziny. Jedzą właśnie barszcz z uszkami, bardzo się niepokoję czy im smakują, bo to ja je robiłam. Mówią, że są pyszne. Przychodzi czas na wspólną kolację. Za oknem pojawiła się pierwsza gwiazdka, czas otwierać prezenty. Są to drobne upominki, ale każdy i tak jest szczęśliwy- przecież najlepszym prezentem jest czas spędzony razem. Otwieram oczy i jestem szczęśliwa- tak właśnie bym chciała aby wyglądały moje święta. Czy tak będzie- zobaczymy. Ale mam nadzieje, że mój wymarzony prezent się spełni
OdpowiedzUsuńNajwiększą radością sprawiłby mi wyjazd do dobrego SPA, gdzie mogłabym się zrelaksować,odpocząć i nabrać siły na nowy rok 2017. ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne pomysły na prezenty. Myślę, że są tak uniwersalne i przydatne, że każdy byłby z nich zadowolony. :)
OdpowiedzUsuńDla mnie idealnym prezentami nie są rzeczy materialne. W końcu na takie mogę sama zarobić. W te Święta największą radość sprawiłaby mi obecność moje brata, który jest dla mnie jedynym rodzeństwem. Niestety od kilku lat pracuje za granicą i nie jest puszczany w tym okresie na urlop. To będą kolejne Święta bez niego, ale mam nadzieję, że kiedyś się to zmieni...
Olu,spadłaś mi z nieba! Właśnie w tym roku, na świąteczny prezent wymarzyłam sobie szczoteczkę elektryczną. Po wielu latach zmagań z aparatami ortodontycznymi wreszcie mogę cieszyć się prostym uśmiechem. Do pełnego szczęścia brakuje mi jedynie profesjonalnego sprzętu, który pomógłby mi go utrzymać w jak najlepszej kondycji. Bo przecież uśmiech łączy się z radością, która jest nieodłącznym elementem rodzinnych świąt :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco,
Daria :)
Mój adres e-mail: drk3600@gmail.com :)
UsuńNajwiększą radość sprawiłby mi wyjazd do dobrego SPA, gdzie mogłabym się zrelaksować, odpocząć i nabrać siły na Nowy Rok 2017. :)
OdpowiedzUsuńNajwiększą radość sprawiłby mi wyjazd do dobrego SPA, gdzie mogłabym się zrelaksować, odpocząć i nabrać siły na Nowy Rok 2017. :)
OdpowiedzUsuńNajcudowniejszym prezentem byłoby własne mieszkanie. Żebym mogła być Panią własnego domu. I spędzić święta z moim ukochanym narzeczonym i ukochanym synkiem we własnym mieszkaniu :-) marze o tym!
OdpowiedzUsuńZegarek jest super prezentem!
OdpowiedzUsuńhttp://moje-kreacje.blogspot.com/
Największy prezent, który sprawiłby mi radość w najbliższe Święta Bożego Narodzenia to mój Tata, chciałabym żeby był razem ze mną w tych wyjątkowych, magicznych chwilach, tak dawno go nie widziałam, że już prawie nie pamiętam jak wygląda. Miłość i rodzina, wspólnie spędzone chwilę to dla mnie byłby najlepszy prezent ;* Nie ważne są rzeczy materialne, drogie prezenty, liczy się gest i pamięć, ważne by były to wyjątkowe chwile... mam nadzieję, że w tym roku uda mi się to i sprawię sobie prezent, który sprawi mi największą radość w życiu ;* Pozdarwiam STYLOLY i życzę Wesołych Świąt ! ;) ewa.spiewak20@gmail.com
OdpowiedzUsuńBardzo ucieszyłabym się z zareczyn, kocham swojego chłopaka i szaleje za nim, wiem ze chce spędzić z nim resztę życia dlatego szczęśliwa bym była jak by się w końcu odważył i mnie poprosił o rękę 😘💓
OdpowiedzUsuńJaki prezent sprawiłby mi największa radość? Trudno od razu udzielić jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Nigdy nie oczekuje na prezenty, które kosztują miliony. Zawsze moi rodzice na święta starali się najbardziej nas uszczęśliwić, kupując nam wymarzone zabawki. Nie ważne czy było ich stać na to czy niekoniecznie. Święta były momentem, w którym ja i moje rodzeństwo otrzymywaliśmy wszystko. Z perspektywy czasu widzę, że nasz prezenty nie były zwykłe. Można powiedziec, ze były niezwykłe! Przecież płynęły prosto z serca naszych rodziców, nasz uśmiech z pewnością sprawiał im ogromną radość! Dlatego ja, chciałabym zadbać o uśmiech mojej mamy, która obdarza nas nim na codzień. Nie ma nic piękniejszego, niż jej radość :) Szczoteczka, którą mam możliwość wygrać na pewno powędruje do niej :) abym mogła cieszyć swoje oczy jej pięknym uśmiechem każdego dnia! :)
OdpowiedzUsuńNajwiększy prezent, który sprawiłby mi nieokreśloną emocjami radość to mój własny, kochany dom <3 . Prezent w najbliższym czasie niemożliwy do spełnienia, ale warto żyć marzeniami i marzyć ;)
OdpowiedzUsuńGdzieś przed miastem pośród ciszy
Gdzie wróbelków śpiew się słyszy
Białym płotkiem ogrodzony
Mały domek jest wzniesiony
Dwie łazienki, trzy sypialnie
Ma też kuchnie i jadalnie
Duży ogród, a w nim kwiatki
Barwne fiołki oraz bratki
Tak bezpieczny i cieplutki
Gdzie nie wchodzą żadne smutki
W każdym stopniu doskonały
Mój kochany domek mały.....Pozdrawiam ;) ewkaspiewak-1995@wp.pl
Moim wymarzonym prezentem jest zegarek Michael Kors. Dostałam go od mojej drugiej połówki lecz, ktoś mi go ukradł. Doceniam starania oraz to że akurat trafil w 10! Mój narzeczony posiada już szczoteczkę Oral B fajnie by było mu dorównać i mieć taką samą 😃
OdpowiedzUsuńMnie największą radość sprawiłby bilet na lot samolotem. Nigdy nie lecialam samolotem, więc marzenie by się spełniło, ale już oszczędzamy.
OdpowiedzUsuńMnie największą radość sprawiłby bilet na lot samolotem. Nigdy nie lecialam samolotem, więc marzenie by się spełniło, ale już oszczędzamy.
OdpowiedzUsuńNajwiększą radość sprawi mi gdy dostane pod choinke te o to szczoteczke oralb❤niestety nie stac mnie na tak deogi prezent:( zamiast sobie wole kupic cos dla synka😊Anett
OdpowiedzUsuńDla mnie-jako zagorzałej miłośniczki podróży-najlepszym prezentem byłby bilet na podróż dookoła świata:) Pozdrawiam Olu i Wesołych Swiat! :) Agata
OdpowiedzUsuńNajlepszy prezent-dar życia! :)
OdpowiedzUsuńNajwiększą radość sprawiłby mi prezent, który nie byłby wybrany przeze mnie. Od lat rodzina zawsze pyta co ma kupić, " bo nie mamy pomysłu, bo Ty wszystko masz, bo ciężko trafić w twój gust". A ja po prostu chciałabym, żeby ktoś mnie zaskoczył, żebym siedząc przy wigilijnym stole zastanawiała się co oni tam wymyślili i nie ważne czy była by to najnowsza kolekcja korsa czy zwykła torba z wyprzedaży, czy łańcuszek za 1000 zł czy 100zł. Chciałabym znów jak za czasów dzieciństwa cieszyć się rwąc w pośpiechu papier by jak najszybciej zobaczyć mój świąteczny prezent. :)
OdpowiedzUsuń"Jaki prezent sprawiłby Ci radosc" Myśle, że w obecnych czasach gdy ludzie sa wiecznie w biegu wspólne spędzone chwile razem to idealny prezent jaka sprawia mi radość. Zobaczyć uśmiech na twarzy rodziny i przyjaciół to jedna z tych najpiękniejszych rzeczy w życiu co może nas spotkać,która nic nas nie kosztuje,a tak wiele jest warta- to on sprawia że i ja jestem szczęśliwa. Kto wie ile razy możemy podnieść kąciki ust więc korzystajmy z tego!😊 karola20wp.pl@wp.pl
OdpowiedzUsuńSzczoteczka Oral-B GENIUS sprawiła mi największą radość. Dzięki niej mój uśmiech byłby bielszy a każdy dzień lepszym.
OdpowiedzUsuńMagda Jeleń
Najlepszym prezentem byłoby usłyszeć kiedyś od mojej małej teraz córeczki " Dziekuje Ci mamo za twoja miłość, trud, poświęcenie i walkę. Kocham Cie" Wrociloby mi to wszystkie siły.
OdpowiedzUsuńMoże to i głupie ale serio ta szczoteczka by mi sprawiła extra radość! Moja stara szczoteczka elektryczna popsuła sie kilka dni temu. Mam wrażenie, że tradycyjna szczoteczka nie jest tak dokładna a funduszy na nowa elektryczna brak
OdpowiedzUsuńEwaa3@hotmail.com
Największą radość sprawiłby mi voucher na zabiegi w SPA - masaże oraz peelingi.
OdpowiedzUsuńMarzy mi się idealna a przede wszystkim oczyszczona cera.
Zabiegi te pozwalają oderwać się od problemów z dnia codziennego, zrelaksować się a także nabrać pewności siebie.
Po Świątecznym zgiełku każdemu należy się odpoczynek oraz relaks, po to, aby nabrać sił na kolejny nadchodzący rok.
Wesołych Świąt !
Lubię praktyczne prezenty, dlatego najbardziej ucieszyłabym się ze skrzynki na narzędzia i podstawowych narzędzi do mojego może nie wymarzonego, ale pierwszego samochodu, na który ciężko pracowałam przez ostatnie dwa lata oraz maty do ćwiczeń, bo w końcu postanowiłam wziąć się za siebie, nie tyle dla zdrowego ciała, ale dla zdrowego ducha - spokojnej głowy i dobrego samopoczucia.
OdpowiedzUsuńnajwieksza radosc sprawiłaby mi foto książka z moimi wszystkimi rodzinnymi zdjeciami. wspomnienienia w jednym miejscu. foto ksiazka ktora bedzie posiadac zdjecia 3 pokolen. :)
OdpowiedzUsuńnajwieksza radosc sprawiłaby mi fotoksiazka. wszystkie zdjecia w jednym miejscu. fotoksiazka ktora ktora mialaby zdjecia az z 3 pokolen
OdpowiedzUsuńA ja mam pytanie skąd mydelniczka i kubek?Będę wdzięczna za odpowiedź :-)
OdpowiedzUsuńNajlepszy prezent to cała rodzina przy świątecznym stole.Zdrowie dla całej rodziny😀A tak z rzeczy "materialnych"ostatnio mam manie zbierania kosmetyków więc jakiś fauny zestawił no i fajnie by było wygrać w totolotka hehe.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHmmmm.... Najlepszym prezentem bylyby chyba rekawiczki, bo stare zgubilam i teraz raczki mi marznal jak auto odsniezam :(
OdpowiedzUsuńMnie największą radość sprawiłby aparat ortodontyczny i kompleksowe leczenie u ortodonty. Od dziecka marzę, by mieć proste zęby i piękny uśmiech. Dzięki niemu miałabym więcej pewności siebie i jeden kompleks mniej ;)
OdpowiedzUsuńsuper pomysł z ta fotoksiazka! :D niedlugo mamy rocznice wiec wiem juz co zrobie :D do kiedy mozna wykorzystac Twoj kod na znizke -40%?
OdpowiedzUsuńNajwiększą radość sprawiłby mi niewątpliwie instruktaż jazdy na nartach, żebym w tym roku nie musiała się wstydzić przed znajomymi, że znów muszę na oślą łączkę. W wieku 27 lat. Sama. :D
OdpowiedzUsuńWesołych i magicznych świąt!
Największą radość zawsze sprawia mi taki prezent najważniejszy, najcenniejszy w życiu czyli taki kiedy cała rodzina zbierze się na święta by cieszyć się sobą nawzajem w zdrowiu, w szczęściu. Najważniejsza jest miłość bez niej nie było by słowa MY ;) Zawsze gdy są wszyscy razem i są szczęśliwi, radośni, uśmiechnięci i zdrowi to to sprawia, że jest to najlepszy prezent na świecie. Oczywiście takie drobne prezenty są też ważne gdy sprawiają uśmiech na nie jednej twarzy młodszego czy też starszego członka rodziny i to ten uśmiech drugiej osoby, którą się kocha sprawia, że jest to wyjątkowy prezent nie tylko na święta ;) e-mail: Kasia195@opoczta.pl
OdpowiedzUsuńNajlepszym prezentem jest moja mała fasolka, która noszę pod serduszkiem. Już teraz wiem ze następnie święta będą niezwykłe 😊
OdpowiedzUsuńjeznachd@gmail.com
Najlepszym prezentem pod choinką jaki chciałabym znaleźć to "dwie kreski" na teście ciążowym ;) Z mężem marzymy i mam nadzieję, że wkrótce się spełni :)
OdpowiedzUsuńWesołych ;) życzą Honorata & Jakub
Najpiękniejszym prezentem dla mnie i męża byłyby "dwie kreski" na teście ciążowym ;)
OdpowiedzUsuńWesołych :) życzą Honorata & Jakub
W codziennym pędzie i pośpiechu często zapominamy o najbardziej podstawowych elementach i "puzzlach" naszego życia, które układają je w całość. Święta to czas, kiedy możemy odetchnąć i zatrzymać się na chwilę, przemyśleć pewne rzeczy, pozwolić aby ten radosny czas Świąt Bożego Narodzenia wpłynął nie tylko na nas od zewnątrz w postaci nowej sukienki i super makeup'u ale przede wszystkim poukładał to co jest nie poukładane w naszych sercach. To czas, kiedy jesteśmy dla siebie mili, serdeczni i pomagamy sobie częściej niż kiedy indziej. Od zawsze, bo tak byłam wychowana - te Święta - to czas radości i niesamowitej magii, tradycje wyniesione przeze mnie z mojego rodzinnego domu na pewno będę chciała przekazać i pokazać swoim dzieciom w przyszłości. Bardzo miłe jest wzajemne obdarowanie się prezentami, to oznacza że ktoś bliski pomimo ciągłej gonitwy za czasem znalazł chwilę i pomyślał o nas, o tym co sprawi nam radość. Bardzo często cieszą nas najmniejsze drobiazgi, które zrobione są przez osobę obdarowującą - a to dlatego, że ta osoba włożyła w wykonanie tego prezentu swoje serce. I właśnie o to chodzi w tych świętach. Jest to czas miłości. Osobiście cieszę się niezmiernie z każdego prezentu, który otrzymuję. Jednak zawsze największą radość sprawia mi to jak całą rodziną zasiadamy do Wigilijnego stołu z uśmiechami na twarzach. Właśnie takich Świąt życzę w tym roku Tobie Olu, wszystkim Twoim czytelnikom i sobie.
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt!
Dla mnie największym prezentem i jedynym o jakim marzę, jest powrót do zdrowia mojej babci. Żyje nadzieją, że się spełni! i to sprawi mi radość. Pozdrawiam i życzę Wesołych!
OdpowiedzUsuńNajwiększą radość ?! Marzy mi się voucher na skok spadochronowy ! Po pierwsze zastrzyk adrenaliny, a po drugie niesamowite emocje i wspomnienie na całe życie ;) Z niecierpliwością czekam na taki prezent, a może samej uda mi się spełnić marzenie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Wesołych Świąt.
Największym prezentem jaki sprawiłby mi radość, byłoby to aby przyszły rok był dużo lepszy od tego. Chciałabym być w końcu szczęśliwa, znaleźć pracę po dopiero co skończonych studiach i w ten sposób odciążyć mamę, która całe starała się spełniać moje i mojego brata marzenia - chciałabym się choć trochę odwdzięczyć za to. Również rozwijać swoją pasję do akrobatyki, którą porzuciłam w dzieciństwie i wiem, że teraz się nie dam. Szczęście, miłość, spokój i zdrowa rodzina to kilka rzeczy, a jednak powodują największą radość w sercu. Pozdrawiam, Magda.
OdpowiedzUsuńmadele.mal92@gmail.com
Najlepszy prezent to taki, którego nie wybieramy sobie samemu, który nas w jakiś sposób zaskoczy. Co roku od rodziny dostaję gotówkę i tekst "kup coś sobie". Wszyscy wiemy, że to nie to samo :) A tak poważnie... Najlepszym prezentem, jaki można sobie wymarzyć jest świadomość, że jest się potrzebnym, ważnym dla kogoś. Gdy straciłam chłopaka, straciłam jednocześnie najlepszego i jedynego przyjaciela. Żadna kasa i żadne materialne rzeczy nigdy nie zastąpią tej pustki w sercu, gdy nikogo nie obchodzisz.
OdpowiedzUsuńadulkey@interia.pl
Prezent który sprawiły mi największą radość jest nierealne, ale czyż nie można czasem pomarzyć? gdybym w te święta mogła choć na jeden dzień cofnąć się w czasy dzieciństwa, kiedy wszystko było takie proste, cieszyły mnie małe rzeczy, a problemy dorosłych byłyby dla mnie kompletną abstrakcją? To byłby prezent-petarda! Kiedy to wierzyłam święcie w to że istnieje święty Mikołaj i idealny świat bez przemocy i zła! A dziś? Od roku jestem mamą przesłodkiego chłopca, jestem dorosłym człowiekiem, takim który zapomniał już czym jest bycie dzieckiem. Więc jak patrzę na tego mojego cudnego szkraba, to właśnie o byciu dzieckiem choć na chwilę szczerze marzę :)
OdpowiedzUsuńLaurenka1988@tlen.pl
Dla mnie najlepszym prezentem byłby czas spędzony w rodzinnym gronie, w ciepłej, świątecznej atmosferze, i dodatkowo największą radość sprawiłoby mi gdyby mój chłopak w końcu został moim narzeczonym, właśnie w te święta ;)
OdpowiedzUsuńkpiskorz93@interia.pl
Jaki prezent sprawiłby mi największą radość? Spędzenie Bożonarodzeniowych Świąt w ciepłej, rodzinnej atmosferze, tak jak należy, bez kłótni i awantur. Chciałabym choć raz usiąść z całą moją rodziną przy wigilijnym stole, porozmawiać, zapytać co u nich słychać. Widujemy się naprawdę rzadko, na Święta wysyłamy tylko życzenia poprzez sms i to jeszcze nie do każdego. Szkoda, że wysyłanie kartek z życzeniami już zanikło. Skoro jesteśmy rodziną to dlaczego spędzamy Święta osobno: dziadkowie osobno, ciocia z wujkiem osobno, ja z rodzicami i rodzeństwem osobno? Przecież to jedyny czas, kiedy możemy się spotkać wszyscy razem. No właśnie, to pytanie zaczęłam sobie zadawać od kilku lat. W przyszłości, gdy założę już swoją rodzinę, chciałabym to "osobno" zamienić na "razem". Mimo, że nie mam jeszcze dużego doświadczenia życiowego, to zdałam sobie sprawę, że rodzina odgrywa w życiu bardzo ważną rolę, może nawet najważniejszą. To ona wspiera nas w trudnych chwilach, pomaga, gdy jesteśmy w potrzebie. Po prostu jest dla nas wsparciem, którego ja obecnie od swojej rodziny nie mam, może kiedy byłam małą dziewczynką. Dlatego cieszę się, że poznałam osobę, która umie pocieszyć mnie w trudnych chwilach i zapytać, kiedy jestem smutna: "co się stało?". Tą osobą jest moja przyjaciółka, którą traktuję jak drugą siostrę. To z nią mogę porozmawiać o wszystkim. To ona wie zawsze, kiedy stało się w moim życiu coś, co powoduje, że jestem szczęśliwa, ale też coś, co powoduje u mnie smutek. Dziękuję jej bardzo za to i nie wiem jaki prezent mogłabym jej podarować, aby się za to wsparcie odwdzięczyć. Korzystając z okazji chciałabym wszystkim ludziom i Tobie Olu życzyć spędzenia tych świąt bez pośpiechu, w spokoju i radości, wśród rodziny, przyjaciół i bliskich osób. Zapomnijmy choć na chwilę o kłótniach i sporach, i usiądźmy wszyscy razem ze swoimi bliskimi przy wigilijnym stole. I niech Święta nie będą tylko jedyną okazją do rodzinnych spotkań, chociaż może właśnie to dodaje im uroku i czyni wyjątkowymi. WESOŁYCH ŚWIĄT! :-)
OdpowiedzUsuńnatkah13@wp.pl
Dla mnie na chwilę obecną najpiekniejszym prezentem jest synek, który ma przyjść na świat 23 grudnia :)a po za tym praktycznym prezentem byłby wlasnie zestaw oral-b, gdyż od trzech lat walczę o piękny uśmiech i zaraz po nowym roku ściągam wreszcie aparat ortodontyczny- czyli proste zęby są to teraz czas na ich wybielenie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Natalia Ch.
Usuńnataliaa01@o2.pl
Jaki prezent sprawiłby mi największą radość? Wystarczą tylko dwa słowa... ZDROWIE MAMY.. i byłby to prezent, który sprawiłby radość przede wszystkim jej... a także najbliższej nam rodzinie... w końcu moglibyśmy spędzić ten czas razem... zapominając o wszystkich smutkach, które wyrządziło uzależnienie... i wiem, że w głębi serca nie ma zamiaru tego robić.. a jednak w każde święta uzależnienie wygrywa... (aluskaa91@wp.pl)
OdpowiedzUsuńNajpiękniejszym dla mnie prezentem byłaby obecność przy wigilijnym stole mojego taty, który w tym dniu chce być sam, na co ja nie mogę pozwolić.
OdpowiedzUsuńBardzo bym chciała wygrać tę szczoteczkę gdyż dzięki niej mogłabym się częściej uśmiechać mając pewność że moje ząbki są idealnie czyste.
a.chelstowska@poczta.fm
Witaj, dla mnie najlepszym prezentem było zdrowie, porzucenie kul i możliwość chodzenia bez nich. A z takich bardziej realnych to uwielbiam prezenty praktyczne, które służą nam wiele lat. A używane codziennie nie pozwalają nam zapomnieć o osobie która nam je podarowała. Jednym z takich prezentów jest łańcuszek ze znakiem nieskończoności od mojej siostry, który zawsze mi przypomina o nieskończonej siostrzanej miłości:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mi największą radość sprawiłby pierścionek zaręczynowy od mojego chłopaka, a dany podczas świąt zyskuje jeszcze większą wartość:) Pewnie wiesz o co mi chodzi, twój pierścionek zaręczynowy z pewnością jest dla Ciebie najlepszym i najcenniejszym prezentem :)
OdpowiedzUsuńJaki prezent sprawiłby mi największą przyjemność? Hmm...
OdpowiedzUsuń18 grudnia mam urodziny, więc zastanawiałam się nad tym kilka razy. Myślałam o palecie do makijażu, o nowej walizce, ale na mojej liście znalazła się również SZCZOTECZKA ELEKTRYCZNA. Oczywiście nie oczekiwałam na tak drogi prezent, mialam na myśli sprzęt za około 150zł. A to byłoby spełnieniem moich marzeń, nic więcej <3
Nie liczę na to, że mnie wybierzesz, ponieważ znajduje sie tutaj mnóstwo zgłoszeń, ale "kto nie próbuje, ten nie wygrywa!".
Miłego dnia, moja Imienniczko :)
Aleksandra,
Email: olusia1812.97@tlen.pl
Prezentem, który uszczęśliwiłby mnie najbardziej nie tylko w Święta, od Święta, ale każdego dnia byłaby druga połówka, z którą mogłabym dzielić sukcesy i porażki, lepsze i gorsze dni. Świadomość,że wracam do domu i ktoś tu na mnie czeka, ktoś do kogo mogłabym się przytulić, porozmawiać i zapomnieć o problemach dnia codziennego sprawiłaby, że świat nie byłby tak szary i smutny. Równie pięknym prezentem będzie dla mnie obecność wszystkich najbliższych mi osób przy Świątecznym stole gdzie czas zwolni na kilka dni a wszystkie problemy pójdą na bok :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;) ,
ola068@wp.pl
Największą radość sprawił by mi wyjazd ze wszystkim moimi 3 siostrami. Wakacje w czwórkę! Nieważne gdzie, ale razem. Z powodu dużej różnicy wieku między nami, nigdy to się jeszcze nie udało. Ale uda się na pewno. Bardzo w to wierzę! Tak jak w magię świąt i to, że jeśli dostatecznie mocno o czymś myślisz - na pewno się zdarzy. Ola
OdpowiedzUsuńWpis o wyjeździe z siostrami od : olakonopka@op.pl
OdpowiedzUsuńNajpiękniejszy prezent, który sprawił by mi radość to ten wykonany samodzielnie. Przy którym widać ile pracy i serca włożyła druga osoba. 👌☺
OdpowiedzUsuńCzikorikos 😊😊😊
Największą radość… sprawiłby mi uśmiech drugiego człowieka! :) Wywołanie u kogoś uśmiechu cieszy bardziej niż jakikolwiek prezent! Warto pomagać, zbliżają się święta, a wraz z nimi zbiórka na fundacje "Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy"- w ten sposób pomagając innym, sprawiając im radość, sami czujemy się szczęśliwi! :)
OdpowiedzUsuńA ja chcialabym otrzymac sto milionow dolarow :-) aby moc do konca zycia spelniac marzenia swoje i moich bliskich, ot tak po prostu. syrenka82@wp.pl
OdpowiedzUsuńPrezent który sprawiłby mi największą radość to karnet do szkoły tańca towarzyskiego. Ponieważ uwielbiam tańczyć i kiedyś również chodziłam na taki kurs, więc miło by było jeszcze raz poczuć tą radość z tańca i emocje, które temu towarzyszą. A jeszcze jakby nauczycielem tańca był sam Michał Malitowski to byłabym przeszcześliwa, bo jak się uczyć to od najlepszych!😉
OdpowiedzUsuńMARTA;)) marta143@vp.pl
Cudowny uśmiech mojej narzeczonej.. By nigdy nie znikał oraz nadal sprawiał,aby i mój uśmiech się pojawiał. Lecz jest to rzecz, której sam sprostać mogę,chociaż nie jest to rzecz taka prosta.Ogromnym prezentem odemnie dla ukochanej będzie ofiarowane na gwiazdkę nowe mieszkanie. Abyśmy mogli życie swe dzielić od poniedziałku aż do niedzieli.! A dla mnie niespodzianką najlepszą zaś będzie jej uśmiech widzieć codziennie i wszędzie;)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt wszystkim życzy Bartek
bartekgro123@gmail.com
W tym magiczym i cudownym okresie świątecznym, radością jest dla mnie uśmiech i szczęścię w gronie najbliższych mi osób. To co dajemy komuś od serca jest dla niego największym szczęściem - dla mnie zdecydowanie byłby to gadżet którego sama bym sobie nie kupiła a który często sprawia, że codzienne czynności stają się przyjemniejsze mam tutaj na myśli szczoteczkę Oral-B Genius. Zadbany i zdrowy uśmiech moim zdaniem znaczy więcej niż nie jeden najpiękniejszy i dograny makijaż. Dodatkowo szczoteczka jest funkconalna, że szczęsciem z korzystania można obdarować swoją drugą połówkę, wymieniając samą szczoteczkę - bo przecież szczęściem trzeba się dzielić :)
OdpowiedzUsuńpaulina_pamula@wp.pl
Super blog ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie najlepszym prezentem jest uśmiech innych, gdy otwierają swoje paczki i są z nich szczerze zadowolone :) A tak dla siebie to książki....żeby móc przenosić się w inny świat :)
OdpowiedzUsuńKarolina (karolina_szpyra@wp.pl)
Dla mnie najlepszym prezentem byłby czas wspólnie spędzony z rodziną (w komplecie) w rodzinnej, ciepłej atmosferze!!! Pełno uśmiechu radości chociaż w ten jeden dzień by każdy zapomniał o troskach dnia codziennego....i docenił wspólnie spędzony czas!!!
OdpowiedzUsuńAndziaaa;)
Najlepszym prezentem jaki mogłabym otrzymać byłabym obecność wszystkich bliskich mi osób, których juz nie ma. Spędzenia jednego wieczoru w pełnym, rodzinnym, ciepłym gronie. Bym znowu poczuła sie kochana i potrzebna
OdpowiedzUsuńDla mnie najlepszym prezentem świątecznym będzie Moj Synek który prawdopodobnie urodzi sie przed świętami :) i mam nadzieje że bedzie zdrowy i tak samo szczesliwy jak jego mama ;)
OdpowiedzUsuńBo nie ma dla mnie nic cenniejszego i piekniejszego niż taki skarb ♡
Olu zainspirowałam się Twoją fotoksiążką i właśnie wysłałam do realizacji swój projekt! :)
OdpowiedzUsuńSam projekt sprawił mi wiele frajdy a zarazem powrót do wspomnień ;) Mam nadzieję, że będzie tak samo piękna jak Twoja !
Dziękuję bardzo za podsunięcie wspaniałej propozycji na prezent! :)
Pozdrawiam :*
Najlepszym prezentem dla mnie by było spotkanie z moimi bliskimi którzy odeszli... a których bardzo mi brakuje codziennie, a szczególnie w Święta. .. w dzisiejszym świecie nie doceniamy czasu który powinniśmy poświęcać dla Najbliższych, a później okazuje się ze juz za późno a nie można cofnąć czasu...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kasia Pokrzywa
wercia3@gmail.com
Największą radość sprawiłby piękny, skromny pierścionek zaręczynowy, na który nieukrywam czekam z niecierpliwością podarować na białym puchu podczas szusowanko na snowboardzie;))))))
OdpowiedzUsuńNajwiększy prezent to pierścionek zaręczynowy :) a raczej zaręczyny jako całość <3
OdpowiedzUsuńLena
len.lenka22@o2.pl
Ogromną radość sprawi mi jeśli moje prezenty będą trafione idealnie! jednak najwieksza radość to wygrać szczoteczkę w Twoim konkursie :D a podobno.marzenia się spełniają :) pozdrawiam Marlena
OdpowiedzUsuńNajlepszy prezent...Cóż to takiego?
OdpowiedzUsuńCzy coś nadzwyczaj kosztownego?
Nie, to może być coś małego do działania motywującego :)
Karnetem na zumbę bym nie pogardziła,
gdzie bym zbędne kilogramy zgubiła.
Zdrowo żyć o siebie dbać
i dobry przykład córeczce dać!
Taka dusza chemiczno - artystyczna :D Pozdrawiam :)
Prezentem, który sprawiłby mi największą radość byłby bilet lotniczy prowadzący na piękną i dziką stronę świata - do Australii.
OdpowiedzUsuńZobaczyłabym miejsca, których nie dotknęła ręka człowieka, którymi mogłabym się cieszyć w samotności. Zwiedziłabym Melbourne oraz Sydney, oglądałabym lodowce w Nowej Zelandii, nurkowałabym na Wielkiej Rafie Koralowej, a także zachwycałabym się pięknem i dzikością Tasmanii. Zobaczyłabym te wszystkie piękne miejsca, które wycisnęłyby ze mnie łzy wzruszenia. Zanurzyłabym się wśród czystego, błękitnego oceanu oraz pięknych plaż, gdzie słuchałabym dźwięków wydawanych przez różnokolorowe ptaki, przelatujące nad moją głową...
A wieczorami, trzymając w ręku lampkę wina, oglądałabym niesamowite zachody słońca na Urulu, nie chcąc już nigdy wracać...
Ahhh... rozmarzyłam się :-) Już czuję magię tego miejsca...
Bardzo lubię takie przedświąteczne porady dot.prezentów.
OdpowiedzUsuńNajwiększą radość sprawiło by mi coś czego niestety nie da się kupić czyli znalezienie drugiej połówki...
Joasia_30 lat
Największą radość sprawiłby mi prezent od narzeczonego w postaci fotoksiążki z naszymi wspólnymi zdjęciami, których przez te kilka lat uzbierało się już mnóstwo ;). Oboje mamy bardzo duży sentyment do zdjęć w postaci papierowej, które można potem wspólnie oglądać i wspominać, sprawiają znacznie więcej przyjemności niż oglądanie zdjęć w postaci elektronicznej na komputerze czy telefonie.
OdpowiedzUsuńNajwiększą radość sprawiłby mi prezent od narzeczonego w postaci fotoksiążki z naszymi wspólnymi zdjęciami, których przez te kilka lat uzbierało się już mnóstwo ;) Oboje mamy duży sentyment do zdjęć w formie papierowej, które możemy później wspólnie obejrzeć i powspominać. Sprawiają one o wiele więcej przyjemności niż oglądanie zdjęć w formie elektronicznej na komputerze czy telefonie.
OdpowiedzUsuńJa już prezent w tym roku dostałam jest nim mój mały śliczny synek który jest dla mnie całym moim światem ;)
OdpowiedzUsuńZ racji tego że wolę dawać niż dostawać prezenty to przygotowałam jak co roku drobiazgi dla swojej rodziny ;)
Pozdrawiam i Wesołych Świat Życzę ;) MartaT.
martunia23m87@wp.pl
Moim najlepszym prezentem na Święta jest spędzenie tych dni w gronie najbliższych. Móc podarować im uśmiech na twarzy to najwspanialszy prezent. :) Zawsze największą uciechę sprawiało mi dawanie a nie branie.
OdpowiedzUsuńPrezentem który sprawiłby mi największa radość to kolacja wigilijna z najbliższymi, ich ciepło, miłość, radość i uśmiech byłyby najlepszym prezentem. Nie ma nic cenniejszego od osoby której kochamy i tęsknimy. Żaden prezent nie zastąpi dotyku, spojrzenia, uśmiechu tych wyjątkowych osób. Życzę wam z całego święta rodzinnej magii świąt.
OdpowiedzUsuńNAJLEPSZY PREZENT NA ŚWIĘTA ?
OdpowiedzUsuńMINA BLISKICH UŚMIEHNIĘTA :-)
DUŻO ŚNIEGU I RADOŚCI NIECH W TE ŚWIĘTA TAKŻE GOŚCI.
CHOCIAŻ ŚWIETNIE NIE RYMUJĘ - NA SZCZOTECZKĘ DZIŚ POLUJĘ,
GDY STYLOLY TO DOCENI, ŚWIĘTA W SUPER CZAS MI ZMIENI !!!
Buziaczki dla wszystkich na te Święta ;-*
marlena_17@onet.pl
Olu, do kiedy można korzystać z hasła do promocji na fotoksiążkę ? :)
OdpowiedzUsuńJaki prezent sprawiłby mi największą radość? Otóż prezentem, który najbardziej by mnie ucieszył jest spędzenie tego pięknego czasu w gronie najbliższych mi osób, spokój, szczęście, miła rodzinna atmosfera, to jest to czego pragnie każda duszyczka w tym cudownym dla nas okresie, a także nie mogłabym pominąć tego, aby nadchodzący Nowy Rok był jeszcze lepszy od 2016, żeby powiodły się wszystkie moje plany i marzenia, właśnie tego pragnę z całego serca! :)
OdpowiedzUsuńdomaa210996@wp.pl
Najlepszym prezentem na te święta byłoby zdrowie dla moich rodziców i spędzenie cudownych świąt w gronie najbliższych tak jak to było kiedyś...Ala
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńGdy nadchodzą święta - wszyscy myślą o prezentach.
OdpowiedzUsuńMaterialnych czy duchowych każdy swoje ma powody.
Wie najlepiej czego pragnie, co go kręci -czego chciałby.
Marzy również pewne dziewczę, by usłyszeć najpiękniejsze słowa dwa „Kocham Cię”.
Czy uklęknie pod jemiołą chłopak ten niebieskooki ?
Z drżeniem serca i nadzieją szepnie do niej „Wyjdziesz za mnie ?”
Ona czule mu odpowie – Tak! – bo tego dziewczę właśnie pragnie.
I pojadą na pasterkę, nie dziewczyna ze swym chłopakiem – a narzeczona z narzeczonym
Zaczynając etap piękny, narzeczeństwem przecież zwany.
Tak.. najlepszym prezentem byłby dla mnie pierścionek zaręczynowy, może być nawet z plastiku albo kapsla po Tymbarku :D Byle była to ta wymarzona chwila z najważniejszą osobą <3
Dla mnie najlepszym prezentem jest czas spędzony z moimi bliskimi, którego nie zastąpią żadne kosztowne podarki
OdpowiedzUsuńNajlepszy prezentem byłby ten, który pomimo braku wartości w pieniądzu ma dużo większa wartość - sentyment lub wspomnienie. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Marta
martaa.94@o2.pl
Dla mnie najlepszym prezentem byłby aparat ortodontyczny, tak bardzo chciałabym mieć piękny uśmiech, a z zestawem od Ciebie moje marzenie mogło by po części się spełnić. Nie musiałabym się w końcu krępować, kiedy szeroko się uśmiecham. Bo przecież kto nie lubi się śmiać? :)
OdpowiedzUsuńPrezentem który sprawiłyby mi największą radość byłaby ta szczoteczka. Chciałam ją sobie kupić, ale mnie nie stać.
OdpowiedzUsuńMail: asiafordon@wp.pl
Wielka radość sprawiłby mi komplecik zrobiony na drutach przez moja mama, marze o cieplej czapce i szaliku zrobionych Jej własnymi rekami, w te chłodne jesienno-zimowe wieczory, gdyż wiem ze jest to Jej wielkie hobby z dawnych lat, a teraz niestety nigdy nie ma na to czasu, zobaczyłabym Jej dumę, Jej szczęście.. Kiedy wręcza mi prezent wykonany przez Nią sama :) mnie byłoby cieplutko, a Mama byłaby prze szczęśliwa znowu wrócić do swojej zapomnianej pasji
OdpowiedzUsuńNajlepszym prezentem na który czekam z niecierpliwością jest usłyszeć od mojej małej córeczki jedno z jej pierwszych słów: MAMA <3
OdpowiedzUsuńTeraz wiem, że taki Mały Skarb jakim jest dziecko, zmienia nasze życie o 360stopni. Ale dziękuję że mogę być mamą, bo to chyba najpiękniejsze co może nas spotkać. :)
A że uśmiech nie znika mi z twarzy, o czym każdy napewno marzy.
Tak sobie pomyślałam, ze fajnie jakbym mogła ORAL B GENIUS zęby umyć z rana. :)
Pozdrawiam, justyna_fran@op.pl
Prezent który sprawiłby mi największą radość to coś funkcjonalnego co pomogłoby mi w dbaniu o mój uśmiech :) chciałabym żeby był jeszcze ładniejszy, wtedy takim super pięknym uśmiechem obdarzałabym codziennie moich bliskich :)
OdpowiedzUsuńnatuu65@yahoo.pl
Największym prezentem dla mnie byłby czas spędzony z bliskimi leży Wigilijnym stole. Gdybym mogła wziąć bliskich w ramiona, dać swój czas w prezencie. Przekazać dobra energię. Twarz udekorować uśmiechem , a serce radością. Marlena9302@op.pl
OdpowiedzUsuńPrezent, który chciałabym dostać musi być rzeczą praktyczną, szczoteczke już mam od ORAL-B i to prawda jest świetna, co prawda jestem posiadaczką starej wersji :D
OdpowiedzUsuńChciałabym otrzymać nowy kufer kosmetyczny, aby móc tam przechowywać moje perełki <3
Moim najlepszym prezentem będzie to jeśli mój chłopak bez powiedzenia mu w prost co chcę, sam wyłapał przez cały rok między wierszami co bym chciała, bo przecież każda z nas często mówi na głos co jej się marzy. Wymarzone i niespodziewane prezenty to najlepsze prezenty🌲 ;)
OdpowiedzUsuńDla Mnie najlepszym i największym prezentem była by możliwość spędzenia nie tylko świąt ale i każdego dnia z moimi siostrami i rodzicami❤ ❤
OdpowiedzUsuńNajwiększą radość sprawiłby mi wyjazd w góry do drewnianego domku, gdzie mogłabym odpocząć z chłopakiem przy kominku, z gorącą czekoladą w ręku i Twoimi ciasteczkami <3
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Karina :*
k_kozminska1996@wp.pl
PS. wczoraj pierwszy raz robiłam ciasteczka z Twojego przepisu i dzisiaj do pracy wzięłam jako przekąskę...przepyszne są ;*
Najlepszym prezentem dla mnie byłby szczeniak husky, czworonożny przyjaciel na którego zawsze mógłbym liczyć. Ja miałbym z kim biegać, a moja narzeczona nie byłaby sama, gdy jestem w pracy 24h. :)
OdpowiedzUsuńNajwiększą radość sprawiłby mi prezent własnoręcznie zrobiony ;) Aby zrobić taki prezent potrzeba dużo chęci i zaangażowania. Osoba w trakcie robienia tekiego prezentu, cały czas myslalaby o mnie. Najważniejszy jest gest!
OdpowiedzUsuńNajpiękniejszym prezentem pod choinkę,byłaby wigilia spędzona z całą rodzina. Odkąd pamiętam święta zawsze spędzaliśmy tak jakby w różnej kolejności. Co roku o różnych godzinach przyjeżdżają inni goście, nigdy nie było tak, aby przy jednym stole siedzieli wszyscy razem.kolejnym najlepszym prezentem byłoby usłyszeć, że chłopiec z wioski, który mieszka niedaleko mojego miasteczka, ma szanse na wylot do Stanów Zjednoczonych, gdyż musimy uzbierać 100000zł na rozpoczęcie walki z choroba Krabbego. Nie ma nic piękniejszego na świecie niż szczęście i radość drugiego człowieka. Nie tylko w święta, ale i w codziennym życiu.
OdpowiedzUsuńW tym roku prezentem, który sprawi mi największą radość będą święta spędzone z rodziną. Ich miny gdy rozpakują prezenty, które przez cały rok dla nich gromadziłam, uważnie słuchając czego potrzebują i co jest ich marzeniem, na które nie mogą sobie pozwolić i przede wszystkim spokój jaki panuje w czasie świąt. Najbardziej cieszą mnie chwile radości, które to ja mogę podarować moim bliskim. A jeśli chodzi o prezent dla mnie, to cieszą mnie książki, które uwielbiam czytać, a także każdy inny prezent, który ktoś kupił z myślą o mnie licząc na to że sprawi mi radość. Bo przecież w tym czasie nie powinno chodzić tylko o prezenty, ale przede wszystkim o to, żebyśmy mogli na chwile zatrzymać się w tym szalonym pędzie życia codziennego i pobyć ze sobą tak po prostu, spokojnie i szczęśliwie.
OdpowiedzUsuńNajwiększym z największych prezentów, który chciałabym dostać to coś, co Ty Ola doświadczyłaś w niedalekiej przeszłości, a jest to WŁASNY DOM. Nic nie dorówna temu uczuciu. Marzysz o o nim od kilku lat, planujesz każdy metr kwadratowy swojego miejsca na ziemi, im bliżej jest do momentu wprowadzenia się tym większa radość rośnie w Tobie! Gdy już wybierzesz swoje idealne miejsce, chcesz, żeby wszystko co tam zostanie sprawiało, że będziesz czuć się jak nigdzie indziej. Wiesz, że inwestujesz w coś co będzie Twoje już do końca życia. To nie wynajęte lokum albo mieszkanie z rodziną. Moim zdaniem posiadanie własnego domu to pewnego rodzaju uczucie, emocja, którą bardzo chciałabym doświadczyć. Nie chodzi tylko o dobra materialne, bo powierzchownie myśląc dom takowym czymś jest. Uważam, że własne miejsce jest najważniejszą rzeczą, za którą można zapłacić. Mówi się, że pieniądze szczęścia nie dają, ale wielu osobom dom odmieniłby życie.
OdpowiedzUsuńI oczywiście w moim domu, w łazience... marzę o szczoteczce elektrycznej Oral-B Genius! Na święta chciałam sprawić sobie sama prezent w postaci szczoteczki elektrycznej Oral-B, lecz inny rodzaj ze względu na cenę. Jeśli wygram ten konkurs moje marzenie świąteczne na pewno się spełni! :)