Witam Was dzisiaj kosmetycznie! Tak jak w przypadku garderoby - trudno mi trzymać się zasady, że liczy się jakość a nie ilość - tak w aspekcie kosmetycznym ta zasada obowiązuje u mnie już od dłuższego czasu. Dzisiejszy post w pierwotnym zamyśle miał być przedstawieniem moich ulubionych produktów z firmy MAC (często pytacie np. o podkład, korektor czy odcienie szminek, które polecam) - jednak stwierdziłam, że fajnie będzie urozmaicić ten wpis krótkim i prostym tutorialem makijażowym 2w1: jak zmienić makijaż dzienny w wieczorowy? Przedstawione przeze mnie produkty to baza mojej kosmetyczki - większość kosmetyków to produkty z firmy MAC, które udało mi się kupić z -20% zniżką podczas styczniowej promocji o której Wam wspominałam na moim Instagramie.
Jeden z moich ulubionych podkładów z MAC to STUDIO FIX FLUID, którego używam, kiedy moja opalenizna blednie. Mój odcień to NC20 wpadający w żółto-pomarańczowe, ciepłe tonacje.
Nie przeszkadza mi brak pompki, bo potrzebną ilość podkładu zawsze wylewam na dłoń, aby trochę się rozgrzał i lepiej rozprowadzał. Do nałożenia podkładu STUDIO FIX FLUID używam wilgotnej gąbki BEAUTY BLENDER, która pozwala na uzyskanie najbardziej naturalnego wykończenia.
Czas na korektor - moim hitem kosmetycznym jest korektor MAC z serii PROLONGWEAR w odcieniu NC20, który rewelacyjnie kryje i świetnie współgra z odcieniem podkładu STUDIO FIX FLUID.
Korektor nakładam na okolice pod oczami, środek czoła, nosa i brody oraz na łuk kupidyna. Produkt wklepuję gąbką BEAUTY BLENDER.
Kolejnym etapem jest podkreślenie kości policzkowych pudrem brązującym, który zachwalam i używam już od dłuższego czasu, czyli Ziemia Egipska z BIKOR.
Puder, który utrwala mój codzienny makijaż to SELECT SHEER/PRESSED w odcieniu NC25. Poręczne, kompaktowe opakowanie z lusterkiem zajmuje mało miejsca w torebce, więc produkt można mieć zawsze przy sobie, co pozwala na szybkie poprawki makijażu w ciągu dnia.
Moje odkrycie kosmetyczne tego miesiąca to rozświetlacz MAC w odcieniu SOFT&GENTLE. Produkt aplikuję nad kości policzkowe, środek nosa i łuk kupidyna. Wystarczy naprawdę niewielka ilość pudru dla uzyskanie efektu zdrowej, rozświetlonej i promiennej cery. Produkt jest bardzo drobno zmielony - nie posiada żadnych drobinek, więc daje wyjątkowo naturalny efekt lekkiej poświaty.
Tą niepozorną paletką MAC DUSKY ROSE TIMES NINE zawierającą 9 cieni w kolorystyce przydymionych różów z domieszką brązów - wykonacie makijaż oka zarówno w wersji dziennej jak i wieczorowej. Cienie są bardzo trwale i świetnie napigmentowane - dają różne efekty wykończenia: matowe, błyszczące lub satynowe.
Średnim, matowym brązem COOL COMPLEMENT podkreślam kształt brwi za pomocą ściętego pędzelka. Na całą powiekę nakładam satynowe odcień FABULOUS DNA za pomocą puchatego pędzelka.
Po raz kolejny sięgam po cień COOL COMPLEMENT i podkreślam linię rzęs ściętym, miękkim pędzelkiem. Załamanie zaznaczam matowym cieniem PLEASING TO THE EYE. Jak widać jedną paletką MAC DUSKY ROSE TIMES NINE można wykonać szybki i uniwersalny makijaż oka.
Zwieńczeniem makijażu oka jest oczywiście wytuszowanie rzęs.
Moja ulubioną, matową pomadką, która świetnie sprawdza się w dziennym makijażu jest pudrowo-różowy odcień MAC PLEASE ME.
Tak prezentuje się efekt końcowy :)
A teraz szybka zmiana makijażu dziennego w wieczorowy za pomocą tylko dwóch trików ;-) Płynem micelarnym zmywam z ust pudrową pomadkę.
Przed nałożeniem pomadki nakładam na kontur ust odrobinę kamuflażu Catrice, co znacznie przedłuża trwałość pomadki.
Wracam do paletki MAC DUSKY ROSE TIMES NINE i przyciemniam zewnętrzny kącik za pomocą matowego brązu COOL COMPLEMENT. Wyraziste usta nie potrzebują zbyt mocno podkreślonych oczu.
Którą opcje wybieracie: dzienną czy wieczorową? Czekam na komentarze :)
Skąd lusterko? :)
OdpowiedzUsuńZ Ikei ☺
Usuńprzecież te lusterka są właściwie wszędzie..
UsuńTak tylko w Ikei masz takie za 25 zł a np. w Rossmanie czy innej drogerii identyczne kosztuje 50,60 zł jak nie więcej a to akuratnie jest na 100 % z Ikei bo mam takie samo używam go codziennie to trudno nie rozpoznać skąd lusterko a pytanie powyżej anonima 21.01.2017,11:56 wyraźne napisane jest skąd lusterko to odpowiedziałam proste i logiczne :)
UsuńLusterko jest z IKEA ;-))
UsuńJak radzisz sobie z nakladaniem retro matów z maca? Mam ruby woo i pierwsze dwie aplikacje były super, bo pomadka miała ostry kształt, teraz jest dramat...
OdpowiedzUsuńMasz na to jakiś sposób? ;-)
Olu podłączam się do pytania ;)
UsuńPrzy takich matach konieczna konturowka MAC lub konturowka do ust NYX HOT RED jest identyczna ☺
UsuńPomadkę można nakładać specjalnym pędzelkiem ;-))
UsuńOlu, co za koszule masz na sobie? :) wybieram wersję dzienną, wolę delikatne makijaże. :)
OdpowiedzUsuńKoszula to marka LAMBERT ;-))
UsuńDzienny makijaż baaardzo w moim stylu! Przepięknie!
OdpowiedzUsuńJa dopiero zaczynam, liczę na rady i opinie :) http://laurawitkowska.blogspot.com/
Lusterko jest z Ikei sama ostatnio sobie takie kupiłam, a koszula to Wólczanka ;-)
OdpowiedzUsuńW obu opcjach wyglądasz świetnie :) Ładny i prosty makijaż.
OdpowiedzUsuńGingerheadlife.blogspot.com
Olu, czy miałaś kiedyś do czynienia z Meteorytami z Guerlain i możesz coś o nich powiedzieć?
OdpowiedzUsuńJa mam i lubię używać ale wow nie widzę ;)
UsuńJa również mam, sa super, ale jak się skończą to do nich nie wrócę bo można kupić coś równie dobrego a zdecydowanie tańszego
UsuńUżywałam meteorytów, ale przy zimowym świetle efekt jest znikomy - latem i wiosną za to pięknie rozpromieniają cerę ;-))
Usuńdla mnie wersja wieczorowa wygrywa :)
OdpowiedzUsuńA co z brwiami? Nie wspomniałas nic w poscie;)
OdpowiedzUsuńOla napisała przecież jakim cieniem podkreśliła kształt brwi...
UsuńPrzecież jest informacja: 'Średnim, matowym brązem COOL COMPLEMENT podkreślam kształt brwi za pomocą ściętego pędzelka.'
UsuńNa zdjęciach i w opisie jest uwzględniony ten etap ;-))
UsuńWreszcie wiem która pomadke Mac kupić, jeśli chodzi o wersję codzienna. Bardzo, bardzo przydał mi się ten post :-D ślicznie wyglądasz w obydwu wersjach!
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo - daj znać jak się sprawdzą u Ciebie ;-))
UsuńNie szkoda Ci skory ze pakujesz na nia taka tone tapety?
OdpowiedzUsuńPrzedpotopowe mniemanie o makijażu...
UsuńNiestety muszę się zgodzić z Anonimowym 22.01.2017, 14:28 :/
Usuńmakijaż dzienny -genialny :)
OdpowiedzUsuńobie wersje są boskie, ale ta wieczorowa chyba wygrywa. Ruby Woo coś pięknego!
OdpowiedzUsuńhmm ja jestem troche niepocieszona, liczylam na jakas szersza recenzje tych kosmetykow, jak sie utrzymuja itp. Powiedz mi Olu ten puder jakie ma wykonczenie? matuje? nadalby sie do cery mieszanej czy niekoniecznie?
OdpowiedzUsuńPuder ma matowe wykończenie - ja mam cerę mieszaną i sprawdza się super ;-))
UsuńOj chyba troszke twarz Ci się zaokraglila. A co do makijażu wieczorowy wygrywa w dziennym dla mnie za dużo brazera.
OdpowiedzUsuńOla tak wygląda bez makijażu
UsuńFaktycznie się zaokrągliła - sama to zauważam ;P
UsuńOba super!
OdpowiedzUsuńSuper! :)
OdpowiedzUsuńobydwa makijaże bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńPojemnika na pędzelkiem bardzo fajne, gdzie kupione?
OdpowiedzUsuńPEPCO ;-))
UsuńPiękny kolor pomadki na wieczór :)
OdpowiedzUsuńW obu wersjach makijażu wyglądasz ładnie i obie są śliczne ☺
OdpowiedzUsuńŚwietne makijaże, mam do Ciebie pytanie bo nałożenie bronzera sprawia mi ogromną truudnośc masz może jakieś rady gdzie go dokładnie nałożyć, jak to robisz? pod kością policzkową centralnie na? Za pomoc i twoje spostrzeżenia byłabym wdzięczna:)
OdpowiedzUsuńBronzer nakładam pod kość policzkową - robię minę na tzw. rybkę, czyli wciągam policzki, żeby zobaczyć linię kości i pod nią nakładam produkt delikatnymi ruchami ;-))
Usuńużywam tych samych produktów do makijażu, tylko puder inny bo mineralize skinfinish natural ;)
OdpowiedzUsuńCzy to post sponsorowany?
OdpowiedzUsuńNie ;-))
UsuńKolor pomadki różowej cudny! Kocham róż. Nie wiem dlaczego w internecie pomadka maca o tej nazwie wyglada ciemniej niż u Ciebie. A może ktoś wie jaki byłby tańszy zamiennik tego koloru?
OdpowiedzUsuńKocham Ruby Woo, więc dla mnie wieczorowa wersja makijażu wygrywa zdecydowanie <3
OdpowiedzUsuńOba podobają mi się bardzo;) widzę że masz wprawę w robieniu, mój makijaż trwa 5 minut i zawsze stawiam na minimalizm, nie lubię na co dzień mega tapety i cenię tą naturalność tez u Ciebie, nie rozumiem komentarzy że masz tonę tapety;p ha ha no i muszę powiedzieć że sexy wyglądasz na tych zdjęciach;) pozdrawiam;)))
OdpowiedzUsuńZaczęłaś się czesać na inną strone?
OdpowiedzUsuńWitaj Olu, chcialam zapytac jakiego kremu do rak obecnie uzywasz?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Amanda 😉
Obecnie używam kremu CLINIQUE Pep-Start™ HydroBlur Moisturizer ;-))
UsuńTeż uwielbiam MACa, używam pudru mineralnego, tego samego korektora i pomadek. Nagromadziłam ich jednak sporo, a teraz mam problem bo niektórych nawet nie używam i nie ma co z nimi zrobić :( np. candy yum yum z użyciem ok 10% i nową love lorn.
OdpowiedzUsuńTo się nazywa bezmyślne kupowanie, tylko po to żeby na zdjęciach ładnie wyglądało? Nie dość że drogie to wielkiego wow nie robi- konsumpcjonizm straszna rzecz...
Usuńco za bzdura! jedną love lorn wyczyściłam do końca, kupiłam drugą bo sądziłam że będę jej używać, ale dopadł mnie mały wstręt do różu który kiedyś kochałam nad życie. Candy yum yum również jest różem, neonowym który dawniej był moim ukochanym kolorem i pasowała super do moich air maxów. Gust się ludziom zwyczajnie zmienia. Teraz akceptuję tylko ten brudny i pastelowy róż, wszelkie ciemne odcienie i słodkie landrynkowe odpadają - a te pomadki takie właśnie są.
Usuńśliczny makijaż wieczorowy :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz w tych makijażach, ale bez nich też jesteś piękna :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post z sesji zimowej :)
ZAPRASZAM Mój blog
Obie wersje bardzo mi się podobają. :) Naprawdę świetnie Ci to wychodzi. Możesz zdradzić co lubisz w podkładzie z Mac'a? Używam Revlona od lat i zastanawiam się jakie są różnice w kryciu, konsystencji, trwałości, ciężkości dla skóry. Pytam, bo kojarzę, że kiedyś testowałaś Revlon ColorStay. Drugie pytanie dotyczy nakładania podkładu. Bardziej odpowiada Ci za pomocą gąbeczki czy pędzla. Ja bardzo długo babrałam się palcami. Od kilku dni używam pędzli Hakuro i dużo bardziej mi się to podoba. Z gąbką nie miałam jeszcze styczności dlatego też pytam. ;)
OdpowiedzUsuńNa ile wesel wybierasz sie w tym roku? :)
OdpowiedzUsuńMakijaż idealny :)
OdpowiedzUsuńU mnie tez MAC dominuje, swietne makijaze! :)
OdpowiedzUsuńWersja wieczorowa super!
OdpowiedzUsuńwww.gloryofthesnow.com
Oba warianty makijaży są przepiękne ;-) Zawsze uwielbiam twoje posty makijażowe, bo każdy jest przygotowany w inny sposób bardzo pomysłowy i świetny a efekty są zachwycające ;)
OdpowiedzUsuńOlu masz tak wspaniale urozmaiconego bloga że nie jest to tylko temat o modzie jak to było na początku tylko się bardzo rozwinęłaś i założyłaś wiele innych zakładek, które są równie bardzo ciekawe i przyjemnie się je przegląda i czyta. Jest zapewne wiele blogerek, które prowadzą tylko samego bloga o modzie a Ty podniosłaś poprzeczkę bardzo wysoko i rozwijasz swojego bloga z każdym rokiem bardziej i bardziej ;-) Pozdrawiam stała czytelniczka bloga :)
Piękna jest ta czerwona szminka :)
OdpowiedzUsuńwww.ladyagat.com
Olu jak myjesz gabeczke beauty blender?
OdpowiedzUsuńwedług mnie zdecydowanie wieczorowy.
OdpowiedzUsuńOczywiście w obu wyglądasz pięknie jednak wieczorowy podkreśla bardziej Twoją urodę
Dyed Blonde
Wyglądasz super w wersji wieczorowej �� Mega kolor tej szminki z Mac �� Też lubię kosmetyki z mac musze pomacać tą paletkę w salonie ��
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Marta
P.S. Zapraszam też do siebie :)
http://travel-fashion-lifestyle.blogspot.com
Piękny odcień czerwieni :)
OdpowiedzUsuńOlu,czy tez podklad z maca dlugo trzyma sie na twarzy? . Mialam kiedys pro longwear,ale jakos mnie nie powalil i zrazilam sie do ich podkladow.
OdpowiedzUsuńCo to za pędzel do nakładania brązera?:))
OdpowiedzUsuńPlease me to moja ulubiona, tak samo Soft & Gentle ;) a korektor dokładnie w tym odcieniu niedawno stłukłam ;(
OdpowiedzUsuńoba makijaże śliczne :) a czym robisz zdjęcia? czy obrabiasz je później w PS czy innym programie?
OdpowiedzUsuń