czwartek, 17 sierpnia 2017

SŁODKI I "SŁONY" KĄCIK NA NASZYM WESELU + TORT WESELNY YUMMY SWEETS | WEDDING CANDY & SUSHI BAR


W ramach dużego zainteresowania cyklem ślubnym - dzisiaj pora na kolejną odsłonę. Tym razem muszę Was na wstępie ostrzec: nie oglądajcie tej publikacji na diecie lub na tzw. głodnego ;-) Będzie dużo słodkich pokus, ale też coś dla fanów słonych przekąsek, czyli o tym jakie dodatki zdecydowaliśmy dobrać do standardowego menu weselnego. Mowa oczywiście o coraz bardziej popularnych aranżacjach tematycznych stołów na weselach ze słodkościami i różnymi ciekawymi przekąskami.

Jako że osobiście nie jestem wielką fanką ciast i ogólnie słodyczy - od początku wiedziałam, że słodki stół na naszym weselu będzie świetną atrakcją głównie dla gości - mnie w pełni zaspokoi efekt wizualny ;-) Oczywiście nowoczesne podejście musiało "zderzyć się" z rzeczywistością i po stronie rodziny pojawiły się obiekcje, że taka forma to raczej opcja tylko dla młodych i klasyka w formie standardowych ciast musi się pojawić się w menu weselnym. Oczywiście w tym dniu chce się zadowolić wszelkie gusta, więc nie spieraliśmy się o to - pojawił się zarówno stół w stylu CANDY BAR jak i klasyczne ciasta.

SŁODKI KĄCIK NA WESELE LUBLIN

W kwestii aranżacji słodkiego stołu zdałam się na usługi firmy YUMMY SWEETS, którą szczerze mogę Wam polecić, jeśli również zależy Wam na walorach smakowych i estetycznych słodkiego stołu na Waszym weselu.

SŁODKI STÓŁ WESELE

Ja oczywiście kompletnie nie wiedziałam jakie ilości powinnam zamówić i co najlepiej sprawdza się na tego typu przyjęciach - w pełni zdałam się na doradztwo Moniki z YUMMY SWEETS, która wyliczyła na podstawie liczby gości odpowiednią ilość słodkości i zaproponowała różnie rodzaje mini deserów.


Moją jedyną sugestią było przygotowanie tematycznych muffinek, czyli motywów powiązanych z modą i fotografią, czyli naszymi pasjami, które idealnie się uzupełniają - podobnie jak my ;-)


Oczywiście nie mogło też zabraknąć uwielbianych przeze mnie makaroników w kolorystyce powiązanego z kolorami przewodnimi ślubu i wesela ;-)


Najszybciej znikały ze stołu mini pavlovy i ...


... desery w formie CAKE POPS ;-)


Niestety nie było mi dane wszystkiego skosztować (zjadłam tylko lub aż jedną babeczkę), ale miałam okazję spróbować słodkości z YUMMY SWEETS na jednym z zeszłorocznych wesel. Jakość, świeżość i smak - wszystko dopracowane w najmniejszym szczególe!


Dodatkową atrakcją była też fontanna czekolady, która cieszyła się dużym zainteresowanie gości. Z racji tego, że była to opcja wliczona w cenę ze strony hotelu - nie trzeba było zamawiać fontanny z zewnętrznej firmy, więc był to duży plus.


Jeśli chodzi o "słony" kącik - mowa oczywiście o stole sushi. Zarówno my jak i większość naszych znajomych uwielbia ten japoński przysmak, dlatego też zdecydowaliśmy się zaproponować naszym gościom taką formę przystawki. Nigdy wcześniej nie byliśmy na weselu, gdzie podawane było sushi, wiec nie byliśmy w stanie przewidzieć jak to się sprawdzi. 

STÓŁ SUSHI NA WESELU

Stół sushi na weselu okazał się strzałem w dziesiątkę - niestety w całości nie zobaczyłam go nawet na zdjęciach, bo rolki znikały błyskawicznie ;-) Aranżacja stołu nie była wyeksponowana od razu na wejściu, ponieważ zamówiliśmy dostawę sushi na konkretną godzinę (19:30) i takie rozwiązanie Wam również polecam. Wiadomo, że surowa ryba nie powinna być długo na ekspozycji, więc lepiej zaserwować ją na świeżo.

STÓŁ SUSHI KOSZT

Także jeśli zastanawiacie się nad wyborem stołu sushi na wesele to szczerze polecam - nie dość, że to świetna atrakcja dla amatorów sushi to również wiele z gości ma możliwość spróbowania tego przysmaku po raz pierwszy. 



Wracając do tematu słodkości - oczywiście "gwiazdą" był tort weselny o smaku białej czekolady i czarnej porzeczki.



Podobną wersję tortu pokazywałam na Instagramie - była to moja urodzinowa, testowa wersja przed ostatecznym wyborem tortu weselnego. Zrobił on furorę zarówno pod względem wizualnym jak i smakowym ;-) 

Po prostu YUMMY SWEETS robi to najlepiej!


Jeśli macie jakieś pytania - śmiało piszcie w komentarzach ;-))

fot. Nowakowscy
« Nowszy post Starszy post »

38 komentarzy

  1. świetnie to wygląda! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Stół z "ciasteczkami" wygląda przepysznie :)
    Ciekawy pomysł z sushi, fajnie ze sie u Was sprawdził :)
    Pozdrawiam
    D.

    OdpowiedzUsuń
  3. wszystko super! a ile mieliście dań podczas wesela?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chyba była karta wesela, czy "menu" w którymś z wpisów :)

      Usuń
    2. można się najeść samym patrzeniem, cudowne! <3

      Usuń
    3. We wpisie z dekoracją sali jest zbliżenie na kartę menu ;-))

      Usuń
  4. U mnie na weselu było sushi😊 Wszystkich zaskoczył nasz wybór na weselu😂

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie wiem czy dobrze widzę na zdj z tortem nasz rozpuszczone włosy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I jest inna sukienka. Pokaz ją w całości

      Usuń
    2. Tak - była to moja druga stylizacja, ale nie mam jeszcze zdjęć i nie wiem czy będą nadawały się do publikacji ;-)) Wrzucę na pewno kilka zdjęć z sesji ślubnej właśnie w drugiej sukience ;-))

      Usuń
  6. Za sushi nie przepadam, ale za słodyczami bardzo. :D Uważam, że tzw. Candy Bar to świetna opcja na wesele, zwłaszcza jeśli spodziewamy się dużej liczby dzieci. To dodatkowa atrakcja szczególnie dla nich. Tort piękny! Wygląda bardzo ładnie i nowocześnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. A jeżeli mogę spytać o cenę takiego słodkiego stołu? Jaki jest mniej więcej koszt, zdaje sobie sprawę że to indywidualna kwestia ale mniej więcej chciałabym się zorientować

    OdpowiedzUsuń
  8. O mamuniu jakie pyszności 🙂 uwielbiam i sushi i słodycze więc obie opcje jak dla mnie bomba! 😁

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja na swoim weselu miałam słodki stół który kosztował 1200zł (woj. łódzkie), na 140 gości ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale pięknie wyglądał ten dodatkowy stół- aż chcialoby sie wszystkiego sprobować haha ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Koszt sushi na weselu to jakis kosmos, ale chcieliscie nabogato i z pompa to macie. Jak dla mnie to troche slaby pomysl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdziwiłbyś się! ;) Aktualnie ten "słaby pomysł" staje się coraz bardziej popularny i na czasie. Sama byłam na dwóch weselach gdzie właśnie gościł stół z sushi i sama mam też zamiar na taki się zdecydować - więc czy to takie słabe, to wątpię, raczej coraz bardziej rzeczywiste i normalne.

      Usuń
  12. Olu, orientujesz się może, czy właśnie ta firma dokonuje usług na terenie całej Polski czy tylko w Lublinie i okolicach Lublina? Niestety nigdzie nie moge znaleźć informacji na ten temat.
    Stół jest genialny! Bardzo mi sie podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Tort przepiękny - rzeczywiście gwiazda wieczoru :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Olu, możesz powiedzieć jakie ilości różnych babeczek, cake pops'ów itp. wam poszły na przyjęciu? Z racji redukowania kosztów nie chce zamówić kompleksowej usługi, tylko pojedyncze słodkości, ale nie wiem jak ogarnąć to ilościowo przy ok. 180 osobach. Pozdrawiam Asia ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. O matko ten kącik ze slodkosciam!!!!! Jestem w ciazy i mam taaaaki apetyt na słodkie że gdybym była u Was na weselu to by mi tyłek rozerwalo!!!!😂😂😂😂😂 tam bym spędziła większość czasu. Świetny pomysł i super efekt.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ależ piękny tort! Idealny!

    OdpowiedzUsuń
  17. Dla każdego cos dobrego :D az slinka cieknie ;) pozdrawiam i zapraszam ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Olu, pozwoliłaś pytać, ale waham się czy nie będzie to zbyt indywidualne - a proszę wierz mi, że nie jestem z rodziny 'anonimowych hejterów-zazdrośników" ;)
    Czy możesz udzielić informacji o koszcie takiego stołu z sushi, mniej więcej?

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja u siebie również zdecydowałem się na candy bar + tradycyjne ciasta, z sushi zrezygnowałyśmy. I też spróbowałam w biegu jednej tylko babeczki :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Fontanna nazwana czekoladową, 60% to olej widać to po kolorze im jaśniejsza tym więcej oleju to nie jest nawet wyrób czekoladopodobny. Nie wiem dlaczego ludzie to biorą na wesela. To sie nie powinno pojawic na jakimkolwiek weselu chyba ze jako ozdoba.

    OdpowiedzUsuń
  21. Normalnie wszystko tak wygląda smacznie i apetycznie, że aż ślinka cieknie można się napawać tymi pysznościami ze zdjęciami ;) :D Jestem pod wrażeniem ile było tego jedzenia i że nawet przysmaki były dobrane kolorystycznie :D

    OdpowiedzUsuń
  22. słodkości mniam! sushi nie lubię, więc pewnie rzuciłabym się na słodki stół ;P

    OdpowiedzUsuń
  23. Czy mogłabym zapytać o cenę tortu? Wygląda bajecznie!

    OdpowiedzUsuń
  24. Olu,do jakiej piosenki wchodziliście do kościoła i tanczyliście do pierwszego tańca?

    OdpowiedzUsuń
  25. Wygląda pięknie-owszem, lecz bardzo trudno jest wygląd pogodzić ze smakiem. Ja na przygotowując własne wesele musiałam mieć pewność ze będzie smacznie co nie jest łatwe bo gusta są różne ale spróbowałam wszystkiego zanim zadecydowałam że trafi to na stół weselny. Co do słodkości to ciasta były z trzech rożnych cukierni a tort jeszcze z innej. Wybraliśmy to co naszym zdaniem najlepiej nam smakuje i co lubiliśmy. Nie podałabym czegoś co mi nie smakuje a zwłaszcza fontanny z czekolada chyba nie ma osoby która po spróbowaniu powiedziałaby ze to smaczne nawet dziecko. Zbyt słodkie i bardzo tłuste niesmaczne bo to nie czekolada jak się zwie. Mam nadzieje ze pogodziliście wszystko zarówno smak jak i wygląd. Pozdrawiam. Życzę powodzenia.

    OdpowiedzUsuń
  26. A skąd ten drewniany napis na torcie ? :)

    OdpowiedzUsuń
  27. a po co na torcie topper, drugi topper i race? Niedobrze to wygląda...

    OdpowiedzUsuń
  28. Kiedy można spodziewać się kolejnego wpisu dotyczącego sesji ślubnej oraz drugiej sukni?

    OdpowiedzUsuń