czwartek, 21 grudnia 2017

PROPOZYCJA FRYZURY NA ŚWIĘTA | TEST TERMOLOKÓW I ... NOWY KOLOR WŁOSÓW!


Mamy za sobą już propozycje świątecznych stylizacji - pojawił się wpis jak tanio skomponować zestawy na Święta oraz dwie propozycje połączeń ze spódnicą w roli głównej, więc kto przegapił to przy okazji przypominam ;-) Czas na włosy i propozycję fryzury świątecznej. W poście z propozycjami prezentów świątecznych wspominałam Wam o moim ostatnim odkryciu, czyli o termolokach, które "chodziły" już za mną od dłuższego czasu i w końcu zamówiłam. Jestem wielką fanką naturalnych, mięsistych i grubych fal, które nadają włosom zdrowego wyglądu, objętości i są wyjątkowo kobiece. Taki efekt możecie uzyskać właśnie za pomocą termoloków - nie dość, że on naturalny to również nie niszczy aż tak włosów jak klasyczna lokówka. Zresztą zobaczcie sami!


Pierwszy raz na blogu prezentuję Wam mój nowy kolor - tę zmianę rozważałam już od dłuższego czasu, ale ciągle mnie coś powstrzymywało. Przeglądają stare zdjęcia doszłam do wniosku, że ta koloryzacja (ombre / sombre / baleyage / sunkiss - określeń jest aktualnie całe mnóstwo!) najlepiej do mnie pasuje i zdecydowanie lepiej czuję się w jaśniejszych włosach - młodziej, bardziej promiennie i świeżo ;-) Z racji tego, że mam zaufaną fryzjerkę, która wykonywała już na moich włosach niejednokrotnie tę koloryzację stwierdziłam, że w końcu czas na zmianę - najpierw zmiana długości a potem rozjaśnienie włosów! 


Jeśli chodzi o stylizację włosów za pomocą termoloków to podstawowa zasada tyczy się zmatowienia powierzchni włosów, aby skręt był bardziej trwały. Do tego etapu niezbędny jest lakier do włosów - ja używam aktualnie regenerującego lakieru NIVEA Care&Hold, który nie skleja, nie obciąża i nie wysusza włosów.


Spryskuję włosy lakierem na długości, którą zamierzam stylizować, chwilę odczekuję aż lakier wyschnie i ...


...dokładnie rozczesuję włosy. Pamiętajcie, że na świeżo umytych włosach nie uzyskamy aż tak trwałego i ładnego efektu. Moje włosy na zdjęciu były umyte dzień wcześniej.


W zestawie termoloków Babyliss mamy 3 rodzaje wałków - małe (6 sztuk), średnie (6 sztuk) i duże (8 sztuk). Jak dla mnie mogłyby być tylko te duże, bo uwielbiam efekt maksymalnej objętości.


Wybór techniki kręcenia włosów zależy od efektu jaki chcemy osiągnąć - mi zależy na mocniejszych skręcie przy twarzy, więc nawijam wałki o średnich rozmiarach do wewnątrz na pasmach okalających twarzy. Grubsze i cieńsze wałki daję na zmianę z tyłu głowy.


Wałki termiczne są pokryte aksamitem, który dodatkowo chroni przed złym wpływem ciepła, co uważam za duży plus! Do wałków dołączone są też klipsy, które nie zostawiają żadnych odcisków i załamań na włosach.


Nałożenie wałków jest znacznie szybsze niż kręcenie poszczególnych pasm na lokówkę ;-)


Po odczekaniu około 30 min (w tym czasie można zrobić makijaż, wypić kawę czy przejrzeć Internet ;-) bez najmniejszego problemu ściągamy wałki.


Skręt naprawdę robi wrażenie - włosy pięknie się ze sobą spajają i tworzą naturalny efekt.


Na koniec dla utrwalenia spryskuję włosy regenerującym lakierem NIVEA Care&Hold, który nie dość, że pięknie pachnie to również w naturalny sposób (bez efektu obciążenia) utrwala i uelastycznia fryzurę. 


Jedyny minus termoloków jest taki, że ... zajmują dużo miejsca ;-)


Tak prezentuje się efekt PRZED i PO użyciu termoloków ;-)


Fryzura z wykorzystaniem termoloków to świetna opcja na świąteczne uczesanie ;-)

Jak oceniacie efekt końcowy?
« Nowszy post Starszy post »

27 komentarzy

  1. Super wpis :) super efekt :) ile wałków miałaś na całej głowie?

    OdpowiedzUsuń
  2. Mozna wiedziec jaka cena i gdzie zostały zakupione?😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. We wstępie jest link do wpisu z propozycjami prezentów świątecznych, gdzie podałam źródło skąd pochodzą termoloki ;-))

      Usuń
    2. Ola współpracuje z haitstore

      Usuń
  3. Jaki model masz dokladnie ? :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetnie wyglądasz w tych włosach :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładny rezultat, koloryzacja oraz świetna długość. :) Teraz Twoje włosy wyglądają bardzo zdrowo, są piękne, gęste i grube.

    OdpowiedzUsuń
  6. Również jestem posiadaczką wałków termicznych firmy babyliss i bardzo je sobie chwalę :) Olu czy walki zawsze nawijasz do połowy długości włosów? Pytam, gdyz ja zawijam całe kosmyki, az po czubek głowy i teraz się zastanawiam żeby spróbować tylko do połowy tak jak widoczne jest u Ciebie na zdjęciach, czy da to inny skręt inne odbicie u nasady🤔🤔

    OdpowiedzUsuń
  7. Super kolorek, miła odmiana, chociaż twoje ciemniejsze włosy też były piękne 😉 duży plusik!

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo pasuje Ci taki kolorek :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pięknie Ci w tym kolorze włosów :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Olu jaką szczotkę do włosów używasz? Zaciekawiła mnie za ze zdjęcia... Czy mogłabyś podać mi jej nazwę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie polecam tej szczotki jeśli masz wrażliwą skórę głowy. ja kupiłam z polecenia Oli i paru innych blogerek włosowych ale niestety taką skórę głowy może podrażniać :/ chyba, że nie masz z tym problemu więc próbuj :)

      Usuń
  11. Świetna fryzura :) Powiedz mi proszę, czy włosy masz z tyłu pocieniowane? Wyglądają jakby nie były, a loki na tej długości wyszły idealnie

    OdpowiedzUsuń
  12. Olu jakiej porowatości są Twoje włosy? Ile średnio trzyma Ci się farba na włosach - tzn. po jakim czasie zauważyłaś, że się wypłukuję? :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ekstra! Jestem zachwycona, muszę wypróbować :)

    http://carmelatte.co

    OdpowiedzUsuń
  14. Witaj!
    Również posiadam termoloki i trochę z Tobą nie zgodzę. I w instrukcji była o tym informacja i moja fryzjerka powiedziała, że przed użyciem termoloków włosy nie powinny być spryskane lakierem czy innymi utrwalaczami. Ja najczęściej zakręcam świeżo umyte, wysuszone włosy, spryskane solą morską. Efekt jaki uzyskam zależy od tego jak długo trzymam wałki na włosach. Loki trzymają mi się zawsze do następnego mycia.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo ładny kolor!
    Można wiedzieć skąd szczotka i jak się nazywa? :) Lub gdzie można ją kupić?

    OdpowiedzUsuń
  16. super kolor, bardzo naturalny i twarzowy :)Proszę powiedz gdzie w Lublinie chodzisz do fryzjera, bo chciałabym uzyskać podobny naturalny efekt :)
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  17. loki wyszły super, ja jednak jestem za lokówką stożkową, która kręci włosy w 5 minut :)

    _____________
    ♥ Blog dla kobiet daria-porcelain.pl ♥

    OdpowiedzUsuń
  18. Olu pojawi się post z propozycją sukienek studniówkowych i na sezon karnawałowy ? :D błagam.. od miesiąca szukam idealnej sukienki na studniówkę i nie mogę znaleźć.. ;) Możesz polecić jakieś sklepy w Lublinie gdzie mają cudowne sukienki ? :)

    Lublinianka

    OdpowiedzUsuń
  19. No śliczny ten kolor włosów <3

    http://carmelatte.co/last-minute-christmas-gift-idea/

    OdpowiedzUsuń
  20. Jaka torebka pasuje do czarnej sukienki i złotych butów

    OdpowiedzUsuń
  21. "ombre / sombre / baleyage / sunkiss - określeń jest aktualnie całe mnóstwo!"- tylko, że to nie są synonimy, są to zupełnie różne koloryzacje...

    OdpowiedzUsuń
  22. Świetna fryzura, takie fale bardzo Ci pasują :-)

    OdpowiedzUsuń