Płaszcz a'la misio, baranek, yeti cz pluszowy itp. - określeń jest całe mnóstwo ;-) Jedno jest pewne - w tym sezonie to najmodniejsze okrycie wierzchnie. Na początku ten trend nie przypadł mi do gustu - pomyślałam, że przecież taki płaszcz optycznie powiększa i pogrubia ;-) Do czasu - kiedy sama nie przymierzyłam tego modelu i nie poczułam, że faktycznie jest bardzo przyjemny, stylowy i przede wszystkim ciepły!
Ta "wielkość", która wydawała mi się optycznie pogrubiająca jak się później okazało jest akurat atutem - nakładając klasyczny, dopasowany płaszcz na gruby sweter nie zawsze dobrze wyglądamy i nie czujemy się komfortowo. Ten fason jest stworzony do noszenia go z wszelkimi oversize'owymi, grubymi swetrami, które uwielbiam. Model z dzisiejszej stylizacji to mój hit zakupowy - płaszcz udało mi się kupić za niecałe 90zł w NEW YORKERZE. Mam na sobie rozmiar 38 i wcale mi nie przeszkadza, że jest lekko za duży - mogę śmiało założyć pod spód gruby, mięsisty sweter i czuć się komfortowo.
Ta "wielkość", która wydawała mi się optycznie pogrubiająca jak się później okazało jest akurat atutem - nakładając klasyczny, dopasowany płaszcz na gruby sweter nie zawsze dobrze wyglądamy i nie czujemy się komfortowo. Ten fason jest stworzony do noszenia go z wszelkimi oversize'owymi, grubymi swetrami, które uwielbiam. Model z dzisiejszej stylizacji to mój hit zakupowy - płaszcz udało mi się kupić za niecałe 90zł w NEW YORKERZE. Mam na sobie rozmiar 38 i wcale mi nie przeszkadza, że jest lekko za duży - mogę śmiało założyć pod spód gruby, mięsisty sweter i czuć się komfortowo.
Podobają Wam się takie płaszczyki czy ten trend totalnie Was nie przekonuje?
* sesję tej stylizacji wykonaliśmy w urokliwej Dolinie Strążyska
*z kodem: "GwiazdkaYES" każdy może otrzymać -20% na drugą i każdą kolejną sztukę biżuterii - promocja obowiązuje do 24.12 na i we wszystkich Salonach YES w całej Polsce!
* MUST HAVE w zimowej torebce!
Nowość - serum do rąk od SEMILAC o wyjątkowo bogatej formule ;-)
Już po pierwszym użyciu sucha i podrażniona skóra dłoni staje się świetnie odżywiona i nawilżona!
fot. Piotr Czerwonka
płaszcz / coat - NEW YORKER podobny TUTAJ
PODOBNE PŁASZCZE:
Olu wygladasz jak zawsze olsniewajaco! Cala stylizacja jest boska. Plaszczyk bardzo mi sue podoba ale niestety ja bym wygladala w nim jak Yeti ze wzgledu na moje parametry hehe.
OdpowiedzUsuńKolejna porcja przepięknych, magicznych zdjęć! :)
OdpowiedzUsuńLubię takie futrzaki. Nawet mam w tym samym kolorze, ale krótszy i grubszy i jakoś nie czuję się w nim dobrze.
fantastyczna i sceneria, i stylizacja, i modelka! :)
OdpowiedzUsuńJejku jak pięknie, cudownie wyglądasz w tym płaszczu, sama ostatnio kupiłam tego typu futerko jest takie milutkie i cieplutkie. Przeuroczo wyglądasz w tej czapce z dwoma pomponami. A sesja magicznie, bajkowo przepiękna 😉😊😍😘❄️❄️
OdpowiedzUsuńWyglądasz pięknie, wszystko prezentuje się idealnie, a ten krajobraz .. bajeczny.
OdpowiedzUsuńCzy pojawi się post odnośnie propozycji kreacji sylwestrowych? :)
OdpowiedzUsuńAle śmieszny futrzak :D Ty wyglądasz cudownie, ja bym pewnie wyglądała jak nienormalna 😂 piekne zdjęcia!!!
OdpowiedzUsuńWOW... niesamowita uroda. Jakiego podkładu używasz zimą marka i kolor ;-)
OdpowiedzUsuńZastanawiam się na zakupem śniegowcow renee tylko boje się że nie trafie z rozmiarem.Czy jesli noszę normalnie 39 to zamówić 39 czy trochę większe?
OdpowiedzUsuńZamówiłam 39 i musiałam odesłać. Lepiej zamówić rozmiar większe ☺
UsuńZastanawiam się na zakupem śniegowcow renee tylko boje się że nie trafie z rozmiarem.Czy jesli noszę normalnie 39 to zamówić 39 czy trochę większe?
OdpowiedzUsuńPieknie;))skąd torebka??
OdpowiedzUsuńOlu to wyjazd sponsorowany z YES?
OdpowiedzUsuńJejku Olu jestes taka piękna masz super styl i bloga ale na niektorych nagraniach jestes tak mega sztywna ze się niedobrze aż robi, i jeszcze to słowo "aranżacja" przez co chcesz byc bardziej profesjonalna.... blagam bądź normalna
OdpowiedzUsuńChciałam zamówic buty na renee ale mam dylemat co do rozmiaru...nosze 39 zamawiać 39 czy ciut większe/mniejsze?
OdpowiedzUsuńbyłam w new yorkerze i mierzyłam ten ''płaszcz''chociaż płaszczem bym tego nie nazwala,to dlugi rozpięty sweter na podszewce ,tak naprawdę wygląda fajnie tylko rozpięty,takze na jakies foty jest ok ,na pewno nie na mrozy i długie spacery
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje stylizacje Olu a zdjęcia są cudowne ❤ Futrzak wygląda na Tobie mega fajnie i o ile na kimś mi się podoba to sama wyglądam w nim po prostu źle. A szkoda bo tak mocno chciałam mieć takiego futrzaka w swojej zimowej garderobie ;(
OdpowiedzUsuńOstatnio podobają mi sie tego typu płaszczyki. Sama mam ochotę się skusić na takie cudo :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam plusz!
OdpowiedzUsuń