Fale bez użycia lokówki? Pierwszy raz wypróbowałam ten trik podczas ostatniego wyjazdu w gorący, tropikalny klimat - kiedy to narażenie włosów na wysoką temperaturę przy użyciu lokówki było ostatnim zabiegiem stylizacyjnym, na jaki chciałam poddawać swoje włosy :D Podczas wyjazdów czasem szkoda nam czasu na żmudne układanie fryzury - fale a'la beach waves to najlepsze rozwiązanie, jeśli chodzi o naturalną, ale zawsze efektowną fryzurę. Dzisiaj pokażę Wam mój sposób na fale bez użycia lokówki z wykorzystaniem 3 nowości marki TRESemmé z serii BOTANIQUE - mam nadzieję, że ten trik oraz wybrane produkty sprawdzą się świetnie również na Waszych włosach :)
Zaczynamy oczywiście od umycia włosów :) Tylko z lekko wilgotnymi włosami jesteśmy w stanie uzyskać naturalny efekt fal - oczywiście biorąc pod uwagę fakt, że Wasze włosy (podobnie jak moje) są podatne na skręt.
W pierwszej kolejności sięgam po nowość marki TRESemmé z serii BOTANIQUE, czyli piankę do włosów CURL CONDITIONING MOUSSE z olejem kokosowym z wodą z kaktusa (bez barwników i alkoholu etylowego!).
Pianka TRESemmé z serii BOTANIQUE ma bardzo lekką formułę - nie powoduje uczucia sztywności i lepkości na włosach :)
Piankę wgniatam w lekko wilgotne włosy - od końcówek do 3/4 długości. Zapach jest słodki, kokosowy i bardzo przyjemy. Długo utrzymuje się na włosach, co jest dużym plusem ;-)
Po nałożeniu pianki sięgam po kolejny, godny polecenia produkt TRESemmé z serii BOTANIQUE - to lekki spray termoochronny HAIRDRYER PROTECTION MIST (również na bazie wody z kaktusa z dodatkiem oleju kokosowego), który pomaga chronić włosy przez uszkodzeniami spowodowanymi gorącym powietrzem suszarki.
Z racji tego, że suszę włosy praktycznie codziennie to nie wyobrażam sobie pielęgnacji włosów bez etapu związanego z ochroną przed wysoką temperaturą - odkąd stosuję tego typu mgiełki zauważyłam, że włosy znacznie lepiej układają się po wysuszeniu i nigdy nie pojawia się efekt tzw. napuszonych włosów.
Po wysuszeniu włosów najlepiej utrwalić naszą fryzurę lekkim, nieobciążającym lakierem - mój typ to również nowość marki TRESemmé z serii BOTANIQUE z wodą z kaktusa i olejem kokosowym.
Formuła produktu jest oparta na wodzie oraz zawiera glicerynę - znaną z właściwości nawilżających. Lakier nie obciąża, ani nie skleja włosów - fryzura jest utrwalona bez uczucia sztywności i lepkości.
Formuła produktu jest oparta na wodzie oraz zawiera glicerynę - znaną z właściwości nawilżających. Lakier nie obciąża, ani nie skleja włosów - fryzura jest utrwalona bez uczucia sztywności i lepkości.
Który z produktów TRESemmé z serii BOTANIQUE (kosmetyki są dostępne w Rossmanie) najbardziej Was zainteresował?
I oczywiście jak Wam się podoba taki efekt na włosach?
Dajcie znać w komentarzach :)
Dajcie znać w komentarzach :)
*partnerem wpisu jest marka TRESemmé
Wow,pięknie wyszły fale. Wstyd przyznać ale nie stosowałam wcześniej termospreyu😱 na pewno się skuszę na produkty. A czy pianka obciąża? Mam dość cienkie włosy.
OdpowiedzUsuńPs. Ślicznie wyglądasz, pozdrawiam Grażyna
Dziękuję Ci ślicznie Grażynko - żaden z tych produktów nie obciąża, oczywiście nie można przesadzić z ilością ;-))
UsuńSkąd bluzeczka? 🤗
OdpowiedzUsuńPS. Czy zrobisz jakis post o elektryzujących się włosach? 🤗
Przyznam szczerze, że na to sama nie mam rady ;-))
UsuńMam ten sam problem. Mega mi się elektryzują. Ale ostatnio zaczełam stosować na włosy czy to na mokre czy to na suche żel z holika holika aloes 99%. Pomaga włosy są bardziej nawilżone i dzięki temu się nie elektryzują. Dodatkowo spryskuję włosy sprayem na lepsze rozczesywanie i oczywiście termoochronnym.
UsuńNa mnie najlepiej działa suszarka z jonizacją, dzięki temu się nie elektryzują :)
UsuńMuszę wypróbować, ale nie wiem czy moje proste, jak druty włosy pójdą na to. ;)
OdpowiedzUsuńNie gwarantuję takiego efektu, bo moje włosy są akurat podatne na skręt :D
UsuńCała seria jest bardzo ciekawa i zachęca do kupna :) Masz piękne włosy - dla mnie posiadać takie, to marzenie :D mam ich dużo mniej,są cienkie i krótsze, ale mimo to dobrze się układają.
OdpowiedzUsuńAniu to koniecznie wypróbuj suchy szampon z TRESEMMÉ - świetnie dodaje objętości ;-))
UsuńMyślisz że bez wysuszenia włosów suszarką czyli zostawiając włosy do wysuszenia naturalnego będzie taki sam efekt
OdpowiedzUsuńNie próbowałam, ale jedna z Obserwatorek bloga mi to polecała - na pewno spróbuję ;-))
Usuńbardzo ładny efekt :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu :-))
UsuńMnie najbardziej zainteresowała ta mgiełka termoochronna i pianka 👌🏼 czy we wszystkich drogeriach można znaleźć tą markę?
OdpowiedzUsuńP.s. przepiękna stylizacja jak zwykle!
Produkty są warte uwagi - znajdziesz je w każdym Rossmanie :-))
UsuńSzkoda, że napakowali oleju kokosowego, moje wysokoporowate włosy go nie lubią :p bardzo ładnie Ci w takich falach :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że masz taką świadomość odnośnie swoich włosów ;-))
UsuńWe wrześniu wybieram się do Grecji, przetestuje ten trick, bo faktycznie szkoda tracić czasu na fryzurę ;-)
OdpowiedzUsuńTo zdecydowanie polecam spróbować na wakacjach tego triku ;-))
UsuńOlu współpracujesz z ta marka wiec używasz i nie twierdze ze sa złe bo kiedyś szamponu uzywalam,odkad odrzuciłam te wszystkie kosmetyki(spray,mgielki,lakierki,pianki)tylko najzwyklejszy ziolowy szampon,to moje włosy dopiero odrzyly i wygladaja swietnie,jak najmniej chemii w kosmetykach i jedzeniu a będzie naprawdę dobrze.
OdpowiedzUsuńNie każdym włosom służą takie produkty - moje włosy np. po takich naturalnych szamponach strasznie się puszą i plączą ;-))
UsuńCiekawa jestem sprayu termoochronnego;) tylko po Twoim wpisie na blogu w "moim" rossmanie pustki🙈
OdpowiedzUsuńSerio? No to ładnie się sprzedają :D
UsuńPiękne włosy, żeby takie loczki bez kręcenia wyszły trzeba mieć odpowiednio podatne, Twoje fryzura super, lepsze niż proste.
OdpowiedzUsuń