MOJE TOP 5 ZAPACHÓW NA LATO | CZYM PACHNĘ LATEM?

Witajcie Kochani! Nie od dziś wiadomo, że wybierane przez nas zapachy mają podkreślajać naszą osobowość i atrakcyjność. Z wymianą zapachów na lato jest podobnie jak z letnią garderobą - rezygnujemy zazwyczaj z ciężkich, intensywnych zapachów. Dlatego warto wybierać odpowiednie nuty nadające lekkości i rześkości. Dzisiaj przygotowałam dla Was wpis z moimi ulubionymi zapachami na lato.

W tym krótkim zestawieniu pojawi się propozycja zapachu do którego powracam już od kilku ładnych lat właśnie w sezonie letnim a także nowe odkrycie - kusząco słodki a zarazem lekki i orzeźwiający zapach idealny na lato. Zachęcam do lektury...

Wszystkie zapachy prezentowane i polecane przeze mnie w dzisiejszym poście możecie zamówić na stronie HAIRSTORE.pl w dziale PERFUMERIA. 

Na końcu wpisu czeka na Was specjalna promocja ;-)

Numerem jeden, jeśli chodzi o zapachy idealne na lato jest Dolce & Gabbana Light Blue. To wyjątkowo lekki, energetyzujący zapach o owocowo-kwiatowej nucie - opisałabym go jako jabłkowo-cytrusową świeżość, która z jednej strony jest delikatna a z drugiej dość wyrazista. Zapach pięknie rozwija się na naszej skórze pozostawiając po jakimś czasie wyczuwalną nutkę słodyczy. Dużym plusem jest trwałość - czuję perfumy na ubraniach czy włosach aż do wieczora ;-) Podoba mi się też to, że zapach jest dość uniwersalny i nie jest "męczący". Poznaję to głównie po tym, że nie przeszkadza mi nawet podczas treningu na siłowni, gdzie większość zapachów po jakiś czasie mnie zwyczajnie mdli. Może ta kompozycja zapachowa nie jest zbyt zaskakująca, ale ja osobiście uważam, że Dolce & Gabbana Light Blue ma w sobie to coś, co sprawia, że idealnie wpasowuje się w klimat letnich dni i wieczorów. Do kupienia TUTAJ.

Kolejnym zapachem, który chciałabym Wam polecić będzie See By Chloe, który "chodził za mną"odkąd dostałam próbkę w jednej z perfumerii przy okazji zakupów. Bazą zapachu jest nuta waniliowo-piżmowa z akcentami sandałowca. Zapach jest pozornie delikatny - na początku świeży, lekko mydlany (kwiat jabłoni i bergamotka) a po pewnym czasie rozwija się w słodkawo-pudrową, dość intrygującą nutę (kwiaty jasminu i ylang-ylang). Na mojej skórze utrzymuje się bardzo długo i mimo tego, że czuć po pewnym czasie słodkie nuty - są one na tyle delikatne, że zapach jest wyjątkowo przyjemny i bardzo elegancki.

Polecam Wam zakup atrakcyjnego zestawu  z perfumowanym balsamem do ciała (pojemność 75 ml). Używam tego typu produktów głównie latem, bo dzięki balsamom można dłużej cieszyć się pięknym zapachem :) Zestaw kupicie TUTAJ.

Przy okazji zapachów, które polecam na sezon letni - nie sposób nie wspomnieć o moich ulubionych i bardzo popularnych mgiełkach zapachowych z Victoria's Secret. Często wspominałam o nich na moich kanałach social media i zawsze przy okazji zakupów w Warszawie poznawałam nowy zapach i czasem nie potrafiłam się oprzeć, żeby nie kupić. Dostawałam też od Was mnóstwo zapytań, gdzie w Internecie można zakupić te mgiełki. Cena stacjonarnie to ok 60-70zł, ale na stronie jest zdecydowanie atrakcyjniejsza i bardziej adekwatna do jakości, bo mgiełka kosztuje ok 35zł. Nie są to zapachy, które długo utrzymują się na skórze, ale ja od mgiełek tego nie oczekuję - ich zadaniem jest odświeżanie zapachu, uczucie miłego otulenia i lekkiej bryzy w trakcie cieplejszych dni. Duży wybór zapachów znajdziecie TUTAJ.

Pierwszym z nich jest zapach mgiełki Aqua Kiss i muszę przyznać, że ta nazwa mnie trochę zmyliła (zamawiałam on-line w ciemno ;-). Spodziewałam się bardziej świeżego zapachu - nawet kolor niebieski zazwyczaj wskazuje na typowo orzeźwiające nuty. Jednak ta mgiełka ma w sobie to coś - przypomina mi o moich ulubionych perfumach z lat młodości, czyli Incanto Shine ;-) Zapach niby jest świeży, ale wyjątkowo odczuwalne są nuty kwiatowe (frezja i stokrotka) przełamane słodyczą owoców. Do kupieni TUTAJ.

W przypadku mgiełki Sheer Love nie będę ukrywać, że przy pierwszym wrażeniu kierowałam się estetycznym i uroczym opakowaniem, które od razu zobaczyłam w pięknej kompozycji na mojej toaletce. Zapach mnie również pozytywnie zaskoczył - połączenie pudrowych i kwiatowych nut (mieszanka białej bawełny i różowej lilii) przyjemnie otula i delikatnie odświeża. Do kupienia TUTAJ.

Na zakończenie zapach, którym mogłabym pachnieć cały czas - bez względu na porę dnia czy nawet porę roku. Jak nie przepadam za zbyt słodkimi zapachami - tak mgiełka Coconut Passion totalnie mnie urzekła. Już po jednym psiknięciu ciało otula zapach wanilii i kokosa, który pobudza zmysły i poprawia nastrój - nie jest to "męcząca" słodycz, ale bardzo przyjemna i kusząca. Z całej trójki ten zapach utrzymuje się zdecydowanie najdłużej. Do kupienia TUTAJ.

UWAGA!!!
PROMOCJA dla Czytelników bloga STYLOLY :)

Darmowa dostawa w Hairstore.pl już od 50 zł!

Kod rabatowy: DDSTYL50 

Zniżka obowiązuje do dnia 19.08.2016r.

Ps. Koniecznie dajcie znać w komentarzach -  jakie są Wasze ulubione zapachy na lato?