![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhcCnmG4fxCLgj8-7V9bJCYQplQYs90Z46JkyujXgJM1NI5_V43jcWFIVwRObzKmBt4PPtei5DF4lPkg_66mAPV6JLEpHTX_GHbt-a4CI_XrCZlUin9rrNb4VXrIJN_Z3DYHIX7mrKee9M/s1600/7Y3A2451-2.jpg)
Walentynki coraz bliżej, więc zanim wybierzecie stylizację na tę okazję warto zadbać o nienaganny wygląd Waszych paznokci. W dzisiejszym wpisie pokaże Wam, że walentynkowy manicure wcale nie musi być kiczowaty i infantylny, ale delikatny, subtelny a zarazem kobiecy i elegancki.
Przygotowałam kilka inspiracji na walentynkowe zdobienia zgodne z najnowszymi TRENDAMI W MANICURE NA ZIMĘ 2017/2018. Dla fanek klasycznych rozwiązań polecam manicure w odcieniu koloru miłości, czyli czerwieni. Wybrałam też moje TOP 3 czerwienie od SEMILAC, które sprawdzą się idealnie w klasycznym manicure walentynkowym. Zresztą zobaczcie sami!
Przygotowałam kilka inspiracji na walentynkowe zdobienia zgodne z najnowszymi TRENDAMI W MANICURE NA ZIMĘ 2017/2018. Dla fanek klasycznych rozwiązań polecam manicure w odcieniu koloru miłości, czyli czerwieni. Wybrałam też moje TOP 3 czerwienie od SEMILAC, które sprawdzą się idealnie w klasycznym manicure walentynkowym. Zresztą zobaczcie sami!
Koniecznie dajcie znać w komentarzach na jaki manicure Wy się decydujecie - klasykę czy może skusicie się na delikatny, walentynkowy motyw na paznokciach?
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpMiDwY_3GLSo6Dn8gTphRPZp5-L8nRdFmNQKipp6h3_8hZnmoH84Tk6sqSOOsHzQzRK_D4tx2f-kshuRkbx1UrTCQio8wAjQFJTPmUv7jUxsKyjvELtmkiiOEnI1JCqFri6x8rQz0C-Y/s1600/walentynkowe+paznokcie.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvUm81ogDY8Tpk21miXuqfBkDfFiSKpWUDS0zsQ3EWOB5Z23wWAvDnTwGRxQcaZbka5MJtAQRCJjgmkR7ZRvgqQNZ_7-A5tgNrpTabdXezGBCuX901JEk1D19cMAT0oazn0nmU0Dy1Sas/s1600/MANI+WALENTYNKOWE.jpg)
źródła zdjęć:
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBvofAqb5sLUfE3LXS64z91WxlRYmIf8DubpVyJ2kumvmISbh1Bl73Wm53vSzIKXwgBqeGGOvtY5sWz-QnjgHPfGg7sv_4MB0e2ZdtOIz92JLmz0O8BCQxhUiYrOxA5E9ur7HyUcdoKoU/s1600/bloom.jpg)
Moje TOP 3 czerwienie SEMILAC to intensywny, malinowy odcień czerwieni 134 Red Carpet, delikatnie połyskujący drobinkami głęboki odcień czerwieni 026 My Love oraz odcień 063 Legendary Red, czyli klasyczna, żywa i seksowna czerwień.
W ofercie marki SEMILAC znajdziecie mnóstwo odcieni czerwieni (link) - grunt to znaleźć tę idealną, która pasuje do Waszych dłoni i upodobań kolorystycznych. Ja zdecydowanie najbardziej lubię i preferuję malinowe odcienie czerwieni.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9Ib_434_qfnFC09n0rS2mN-V3GGFbzO01fpyqNJVuiVeu_veaXCIxychxD9FqS4TYN-c2R3j51q1u81HyIpAstUM1Rb3bSj6tOBLECiQVEoeC01MmNPP_HSEgPGfS07B5zn5JlKSX1_o/s1600/TOP+CZEROWNE+LAKIERY.jpg)
Mój największy faworyt z całej trójki to odcień 134 Red Carpet, który również występuje w moim manicure walentynkowym.
W walentynkowym zdobieniu postawiłam na minimalistyczny akcent w postaci małego serca - jest to wyjątkowo delikatne zdobienie w nawiązaniu do Walentynek dla osób, które nie koniecznie lubią efektowne wzory na paznokciach. Wystarczy postawić na jeden, ale konkretny element w manicure walentynkowym.
* stylizacja paznokci: Julia z Mani & Pedi Instytut
W moim manicure walentynkowym postawiłam na połączenie czerwieni idealnej, czyli 134 Red Carpet + mojego ulubionego nudziaka, czyli koloru 135 Frappe. Całość manicure została zmatowiona (bardzo lubię efekt matowych paznokci!) topem SEMILAC TOP MAT TOTAL NO WIPE.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqgJ4q3kMCbFAA8GgOw2Y-nElntFHZEEHsVGbrinrrwltAsLQJgU0faWFoO6BynVxdHtEJYOL65__WEpkFDIzUMhX-E0_CNQA08xWBEDkTWN3u4cHpKm-s9fbKCqrsbHnRmSm0q-KP6XI/s1600/7Y3A2435-2.jpg)
Jak Wam się podoba efekt końcowy?
*wpis jest wynikiem współpracy z marką SEMILAC
Uwielbiam matowe wykończenie paznokci :).
OdpowiedzUsuńTwoje wyglądają ślicznie - tak subtelnie i dziewczęco :).
Urocze bardzo! I dzięki Tobie przekonuję się do matowych paznokci 😉
OdpowiedzUsuńPięknie wyszło! ;)
OdpowiedzUsuńPrześliczne są takie subtelne, delikatne a zarazem dziewczęce piękne jak bym miała sobie zrobić teraz ale chwilowo moje paznokcie odpoczywają po wcześniejszych hybrydach to na pewno bym takie sobie zrobiła idealne połączenie kolorów 😉😊😘
OdpowiedzUsuńTwoje paznokcie są piękne.fajny wzór i kształt.natomiast te zaprezentowane wyżej przykłady są tragiczne.albo tandetne albo wyglądające jak kopyta.pozdr A.
OdpowiedzUsuńAle piękne... ♥
OdpowiedzUsuńNie jestem jakas specjalna fanka Walentynek aczkolwiek nie mam w sumie nic przeciwko. Co do manicure'u podobaja mi sie wszystkie propozycje a najbardziej te białe z czarnym 'love' i te w lila z bialym i czarnym 'love'. Nie wiedzialam ze może być tyle odcieni czerwonego- piekne kolory. Twoje paznokcie również mi sie podobają :) Miłego dnia Olu :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne inspiracje :)
OdpowiedzUsuńPiekny kolor i twoje paznokietki Olu... Ale ja ciagle zadaje sobie to pytanie "Gdzie ten Piotrek kupil ten piekny pierscionek zareczynowy z jakiego jubilera to moze byc"? 😉🤔 jesli mozna wiedziec? 🙂Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńnie lubie matowych czerwonych paznokci,nudziaki juz tak,moje czerwone paznokcie to bardziej głeboki kolor z połyskiem.
OdpowiedzUsuńPiękne zdobienia. Aż trudno się zdecydować.
OdpowiedzUsuńDużo świetnych inspiracji. Podoba mi się zdecydowana większość. :) Twoje są rewelacyjne! Delikatne, kobiece, urocze. Fajnie, że zdecydowałaś się na mat, a nie błyszczenie.
OdpowiedzUsuńpiękne paznokcie :) droga Olu, czy robiąc tak długo hybrydy nie zauważyłaś nieszczenia paznokci? moje po 5 razach były miękkie jak papier...tylko kosmetyczka piłowała mi całość - cały lakier z bazą pod nim itp itd... myślę, że to dlatego... jak ściągają Twoje hybrydki do założenia nowych?
OdpowiedzUsuńja miałam biale kropki i trzeba było przestac na pewiem czas ,a Ty rzeczywiście Olu robisz te paznokcie non stop naprawdę nic się z nimi nie dzieje? to w końcu ładowanie chemii w te płytki paznokci....
UsuńRed Carpet to przepiękny odcień, szczególnie w macie!
OdpowiedzUsuńJakie śliczne <3
OdpowiedzUsuńhttp://carmelatte.co/dubai-tour-guide-firsttimers/
Piękne!
OdpowiedzUsuń