Są takie dni, kiedy stajemy przed szafą i kompletnie nie mamy pomysłu na to "w co się ubrać?", aby wyglądać elegancko, stylowo i kobieco. Przerabiałam to już wiele razy i może Was to zdziwi, ale dość często mam takie "modowe kryzysy" - zwłaszcza zimową porą :D Mam już na to swój sposób i moja dzisiejsza stylizacja utrzymana w czarnej kolorystyce jest podpowiedzią na to, jak stworzyć połączenie klasyczne i stylowe bez większego wysiłku ;-)
Kluczowym wyborem jest kolor - czerń jest ponadczasowa i w każdej szafie znajdą się elementy ubioru właśnie w tym odcieniu: czarne spodnie, sweter, torebka, płaszcz czy botki. Takie połączenie sprawi, że stylizacja niczym się nie wyróżnia a zarazem wygląda intrygująco i elegancko. Ja jestem wielką fanką takich prostych rozwiązań - cały look wystarczy uzupełnić stylowym dodatkiem np. duże okulary czy akcentem w makijażu lub manicure, np. czerwone paznokcie. Jak Wam się podoba taka koncepcja?
Kluczowym wyborem jest kolor - czerń jest ponadczasowa i w każdej szafie znajdą się elementy ubioru właśnie w tym odcieniu: czarne spodnie, sweter, torebka, płaszcz czy botki. Takie połączenie sprawi, że stylizacja niczym się nie wyróżnia a zarazem wygląda intrygująco i elegancko. Ja jestem wielką fanką takich prostych rozwiązań - cały look wystarczy uzupełnić stylowym dodatkiem np. duże okulary czy akcentem w makijażu lub manicure, np. czerwone paznokcie. Jak Wam się podoba taka koncepcja?
Lubicie nosić stroje utrzymane w czarnej kolorystyce czy jednak wolicie przemycać kolory? Jestem też ciekawa jest są Wasze sposoby na zawsze sprawdzony look?
fot. Piotr Czerwonka
golf, torebka, płaszcz / turtleneck, bag, coat - ZARA
zegarek / watch - CLUSE
okulary / sunnies - CELINE
kozaki / boots - RENEE (na hasło: STYLOLYT10 tylko do jutra -10% zniżki na wszystko!)
UBIERZ SIĘ PODOBNIE:
bardzo ładna stylizacja :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu! :-))
UsuńWoooow klasa sama w sobie.Piękna Ty
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie za miły komplement :*
UsuńTeż jest jestem fanką klasyki, która jest najbezpieczniejsza i sprawdza się w każdej sytuacji. Pięknie Olu :) ;*
OdpowiedzUsuńAniu dziękuję - klasyka zawsze się sprawdza! ;-))
Usuńwlosy, masakra..co to jest?
OdpowiedzUsuńA co jest takiego masakrycznego we włosach, bo nie rozumiem?
UsuńBardzo ładna stylizacja - kolor czarny ponadczasowy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję - czerń jest zawsze bezpieczna! ;-))
UsuńBardzo pięknie wyglądasz. Osobiście bardzo lubię kolor czarny, nie kojarzy mi się jak wielu osobom z żałobą, ale z elegancją, jednak trzeba dbać o ten kolor na ubraniach. Do wszystkiego pasuje.Fajnie wygląda z jakimś kolorowym akcentem. PS. Masz świetną, wg mnie idealną figurę - nic więcej Ci nie potrzeba ;) uwielbiam wchodzić na Twojego bloga. Stylizacje i zdjęcia są świetne, a po komentarzach, odpowiedziach wydajesz się sympatyczną osobą. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDokładnie - czerń to synonim elegancji i też uważam podobnie jak Ty :-)) Dziękuję Ci za miłe słowa i również pozdrawiam ciepło!
UsuńBardzo podoba mi się cała stylizacja - klasyka zawsze się obroni. U mnie problem polega w zimie na tym, że jak rozbiorę się z tych dodatków np. w pracy (fajny płaszcz, torebka i inne dodatki, które nadają charakter stylizacji) to nagle moja stylizacja robi się nijaka;( i nawet super pomalowane paznokcie nie ratują całości. Dlatego bardzo tęsknię za latem wtedy jest jakoś prościej...
OdpowiedzUsuńGolf oraz płaszcz wpadły mi w oko. Poza tym, piękny manicure. :) Uwielbiam 'total black look'i'. Czerń zawsze będzie się kojarzyła z klasyką i elegancją.
OdpowiedzUsuńHmmm 90 % ubrań w mojej szafie jest koloru czarnego ;).
OdpowiedzUsuńśliczna stylizacja! bardzo w moim stylu, za to lubię to miejsce, bo mamy podobny gust i bardzo odnajduję się na Twoim blogu :)
OdpowiedzUsuńProszę o informację, skąd są spodnie.
OdpowiedzUsuńStylizacja bardzo fajna, uwielbiam czerń :) natomiast włosom faktycznie przydałaby się głęboka regeneracja bo po ostatnich postach, jak również i tym, widać że są zniszczone i przesuszone. To nie jest żadna złośliwość z mojej strony, po prostu same czasami nie dostrzegamy u siebie pewnych detali ;) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMoże to i końcówki, ale niekoniecznie. Może być tak, że taki efekt to przez wilgotne powietrze. Moje włosy jednego dnia wyglądają ok, a drugiego (jak jest na przykład deszczowa pogoda) to wyglądają jak 7 nieszczęść... Być może u Oli to nie jest kwestia zniszczonych końcówek, nie mamy przecież dokładnych zdjęć włosów, więc trudno ocenić... Ale stylizacja jest super :)
UsuńMożliwe, że tak jest :) może to też wina padania światła, itd, niemniej jednak takie końce kojarzą mi się ze zdjęciami włosów spalonych przez ciągłe prostowanie i stylizacje :D
UsuńBardzo udany i klasyczny Total black look. Czarne elementy stylizacji jest bardzo "bezpiecznie" kupować bo pasują zarówno w łączeniu z sobą i wieloma innymi kolorami dzięki czemu nie jest to jednorazowa inwestycja. Pozdrawiam wierna czytelniczka Monika.
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz! Piękne paznokcie :)
OdpowiedzUsuńzarumienionaa.blogspot.com
Olu, a płaszcz to nie Orsay czasem? Mam podobny z Orsaya :)
OdpowiedzUsuńStylowo jak zawsze :)))
Wyglądasz bosko, tak się zastanawiałam czy mogłabyś skompletować jakieś ciekawe stylizacje na narty albo na deskę, jak spasowac fajne kolory. Jednocześnie mogłabyś zaprezentować stylizacje do biura bardzo eleganckie w parze do zestawienia do pracy raczej luźnej.
OdpowiedzUsuńOoo dobry pomysł ze stylizacjami do biura i trochę "luźniejszymi":p
UsuńŚwietny look! :) Lubię takie czarne stylizacje!
OdpowiedzUsuńTrochę mi się skojarzyło z ,,czarnym protestem". Dobra, ale żarty na bok;)
OdpowiedzUsuńJednak to prawda-czarny to synonim elegancji. Trochę prowokacyjnie-bieliznę też zgodnie z zasadą ,,all black", założyłaś czarną? Zgadzam się z Anonimowym (post z godziny 18:15), stylizacje do biura, taki post z 3 stylizacjami-fajnie byłoby zobaczyć. Chyba jesteś jedną z niewielu blogerek co nie zamieniłaś Lublina na Warszawę(Ania Och,Martyna Janus,Ola Najda,Ania Kurowska, chociaż jak kojarzę Martyna chyba jest z podkarpackiego,a w Lublinie tylko studiowała). Super, bo lubię popatrzeć na zdjęcia z mojego rodzinnego miasta. Pozdrawiam, Ala(w tej chwili mieszkanka Warszawy, ale sercem zawsze z Lublinem).
Klasa i elegancja. Może trudno w to będzie uwierzyć ale jedynym elementem czarnym w mojej garderobie są buty. Nie wiem dlaczego, wydaje mi się że nie pasuje mi czerń, chociaż mówią że każdemu pasuje. Nie wiem jak Ty to robisz ze pięknie wyglądasz w każdym kolorze, w każdej stylizacji. Myślę że Twoja uroda to sprawia. Pozdrawiam serdecznie Grażyna
OdpowiedzUsuńPS. Skąd czerwona czapka ze stories?
Super stylizacja! Na pewno w najbliższym czasie się nią zainspiruję, kiedy nie będę miała pomysłu na coś kreatywnego i samemu wymyślonego.
OdpowiedzUsuńCzy ten golfik jest faktycznie taki krótki jak na modelce na stronie Zary?
OdpowiedzUsuńPiękna kobieta i mój rodzinny Lublin ahh
OdpowiedzUsuńUwielbiam czarny :) Cała stylizacja przemyślana - golf muszę koniecznie kupić w tym kolorze i w karmelowym odcieniu :) Lubię tu zaglądać.
OdpowiedzUsuńJa również często nie mam pomysłu na stylizacje...
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja, klasyczna, ponadczasowa. Miło się ogląda Twoje zdjęcia. Osobiście lubię czerń, ale do mojego typu urody kompletnie nie pasuje ten kolor, więc staram się chociaż w okolicy szyi przy twarzy dodawać akcent innego koloru np. apaszkę czy szal.
OdpowiedzUsuńA ja mam pytanie w sprawie butow...poniewaz mam te same i wygladaja tak jak na twoim zdjeciu...nie sa jakieś szerokie ale na rajstopach sie slizgaja i leca w dół co jest nie ładne,wiec niestety do sukienek sie nie nadają tylko na spodnie,najlepiej jeansy,czy miałaś moze ubrane je juz na rajstopach? Pozdrwiam Asia P.s W czarnym bardzo ładnie tez,jak we wszystkim zreszta:)
OdpowiedzUsuńPodkolanówki na rajstopy, pod kozaki.
UsuńCzerń jest ponadczasowa!
OdpowiedzUsuń