Zdrowe, błyszczące włosy i zdyscyplinowane włosy? Jeśli miałabym wybrać 3 cechy, które opisują moją wizję idealnych włosów to na pewno pokusiłabym się o takie określenia. Bez względu na to, jaki kolor, stylizacja czy rodzaj włosów - uważam, że najważniejsze jest, aby po prostu lśniły naturalnym, zdrowym blaskiem. Ostatnio dostaję masę pytań o to, jakich produktów używam, aby mimo częstych stylizacji włosów - zachować zdrowy wygląd i blask. Dzisiaj pokażę Wam świetny kosmetyk, który nabłyszcza i dyscyplinuje moje włosy :D
Kiedyś pomyślałabym - jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego ;-) Aktualnie sama poszukuję takich wielofunkcyjnych produktów, bo przekonałam się wielokrotnie, że nadmiar kosmetyków nie zawsze dobrze służy - a zwłaszcza naszym włosom.
Suszenie, kręcenie, prostowanie - u mnie to codzienne zabiegi stylizacyjne, które niestety nie mają pozytywnego wpływu na włosy. Staram się niwelować szkodliwe działanie wysokiej temperatury stosując spray termoochronny od TRESemmé - marki, z którą miałam okazję pojechać do Nowego Jorku na NYFW i przekonać się na własnych włosach (podczas stylizacji w profesjonalnym, firmowym salonie tej marki), że jeden kosmetyk może dać aż 5 korzyści!
Mowa o wygładzająco-nabłyszczającym olejku do włosów TRESemmé z serii Keratin Smooth. W składzie tego produktu znajdziecie olej Marula o delikatnym, orzechowym zapachu, który skutecznie nawilża i regeneruje nawet najbardziej przesuszone włosy oraz działa jak emulsja nabłyszczająca, widocznie poprawiająca wygląd włosów.
Wystarczy rozetrzeć w dłoniach kilka kropel olejku i zaaplikować na włosy w 3/4 długości - ja zazwyczaj robię to po wysuszeniu lub w tym przypadku - po zakręceniu włosów na lokówkę.
Efekt jest natychmiastowy, przy czym produkt nie obciąża - włosy stają się miękkie, pięknie błyszczą, mniej się puszą i są bardziej sprężyste.
Aż 5 korzyści dla włosów w jednym olejku, który:
- nawilża i pielęgnuje
- nadaje połysk i miękkość (włosy pięknie błyszczą!)
- wygładza fryzurę (mniej odstających włosów)
- dyscyplinuje włosy (mniej się puszą!)
- sprawia, że włosy są bardziej sprężyste i zdrowo wyglądające
Olejek TRESemmé z serii Keratin Smooth kupicie w drogerii Rossman za 24,99zł.
Okres jesienny nie sprzyja naszym włosom, dlatego warto zadbać o odpowiednią pielęgnację!
Puszenie i elektryzowanie się włosów od swetrów, czapek czy szalików to zmora dla osób, które mają włosy podatne na puszenie, tak jak w moim przypadku. Olejek radzi sobie świetnie z tym problemem ;-)
Dajcie mi znać w komentarzach jakie są Wasze doświadczenia z olejkami do włosów - macie swoje ulubione produkty w tej kategorii?
Hej Ola 😉 Mam pytanie, jesli chciałabym zamowic torebke Damę czarna to jest możliwość zrobienia łańcuszka np na taka długość jaka by mi odpowiadała? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCześć Karola - odezwij się proszę w tej sprawie na maila: info@pastelier.pl ;-))
UsuńNa spacer z olejkiem? ;-)
OdpowiedzUsuńHaha no a co myslalas :D w razie potrzeby mozna zawsze dolozyc cudownego olejku ;) I zapozowac w blasku jesiennego slonca z tym wspanialym specyfikiem :D
UsuńJa mam często olejek przy sobie - czasem do poprawek w ciągu dnia się sprawdza czy przy sesji, zwłaszcza że włosy elektryzują się od swetrów lub szalików ;-))
Usuńcodzienne,suszenie,krecenie,prostowanie,wspólczuje Twoim włosom mimo iż masz olejek,ta presja idealnego wyglądu,,,,,,,,moje włosy sa ładne chyba dlatego ze niczym ich nie maltretuje.
OdpowiedzUsuńTu nie chodzi o presję - ja po prostu lubię stylizować swoje włosy ;-))
UsuńPiękne masz włosy! Ślicznie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu ;-))
Usuńprawda jest taka, że Ty masz naturalnie piękne i gęste włosy. Ja choćbym używała olejków, które prezentujesz, nie będę miała takich włosów jak Ty. Olejek może obciążyć włosy cienkie i delikatne, dlatego ten post jest niestety nie dla wszystkich.
OdpowiedzUsuńZazwyczaj wybieram te w lżejszej formie, które nie spowodują efektu tłustości na włosach, z uwagi na to, iż są cienkie i delikatne. Obecnie używam serum do końcówek z olejkiem awokado od marki Nacomi, jestem z niego zadowolona. Poprzednio stosowałam olejek jedwabny głęboko przenikający od Beaver, ten doskonale się u mnie sprawdził. :) Mieć takie włosy jak Ty, to marzenie chyba każdej kobiety!!! :D Niegdyś często i długo farbowałam włosy na blond, co niestety przyczyniło się do ich przerzedzenia. Teraz trudno mi powrócić do tego stanu nim zaczęłam robić koloryzację.
OdpowiedzUsuńPiękny zestaw, zdjęcia oraz fryzura. :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się - to nie post dla wszystkich. Przy moich cienkich i rzadkich włosach nie ma mowy o stosowaniu takiego specyfiku. Ola ma piękne grube u gęste włosy. Jednak Olu przestrzegam Cię przed nadmierną ich stylizacją. Ja kiedyś też nie słuchałam bardziej doświadczonych i teraz mam co mam. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNiestety moje włosy po 3-4 kropelkach olejku są obciążone i wyglądają jakbym użyła z 20 kropel :( może to wina tego konkretnego olejku? Jestem też załamana, bo mam długie włosy, noszę je rozpuszczone (w związanych wyglądam jak pyza) i olejek brudzi moje białe swetry i koszule, które nie chcą się doprać...
OdpowiedzUsuń