poniedziałek, 2 marca 2020

DWIE STYLIZACJE Z TAJLANDII Z MAXI SUKIENKĄ W ROLI GŁÓWNEJ | JAKĄ SUKIENKĘ MAXI WYBRAĆ NA WAKACYJNY WYJAZD?


Po dwutygodniowej przerwie związanej z naszą podróżą do Tajlandii - przesyłam Wam dzisiaj trochę słońca. I pomyśleć, że jeszcze kilka dni temu biegałam po plaży w zwiewnej sukience ciesząc się tymi cudownymi widokami i słoneczną pogodą! Teraz pozostaje jedynie wyczekiwać do wiosny i brać się do pracy - marzec zapowiada się intensywnie, ale kiedy myślę sobie, że będę większość czasu poświęcać dla swojej marki, ta perspektywa pracy wydaje się być znacznie przyjemniejsza. 

Pierwszy post po przerwie to wspomnienie moich letnich stylizacji z sukienką maxi w roli głównej - wydawać by się mogło, że sukienka w takiej wersji nie jest najlepszą opcją na wakacyjny wyjazd, bo przecież w długiej sukience będzie nam gorąco. Otóż wybierając odpowiedni fason i materiał  wcale nie będzie Wam za ciepło a wręcz przeciwnie - będziecie się czuły lekko, świeżo i kobieco.

W tym przypadku kluczową role gra materiał, z którego wykonana jest sukienka - najlepiej postawić na miękkie, naturalne włókna bawełny (sukienka nr 2). W moim typie, jeśli chodzi o materiały jest też lejąca wiskoza, która również jest przewiewna i przyjazna dla skóry (sukienka nr 1). Świetnym akcentem, który sprawi, że sukienka w wersji maxi będzie jeszcze bardziej przewiewna to głęboki rozporek - ja uwielbiam takie modele sukienek i dzisiaj polecę Wam dwie opcje, które sprawdziły się u mnie podczas ostatniego wyjazdu.

Jestem ciekawa, która z propozycji bardziej przypadnie Wam do gustu? Zostawcie swoją opinię w kometarzach i dajcie znać, na co wy zwracacie uwagę przy wyborze garderoby na wakacyjny wyjazd?








sukienka / dress - MADNEZZ

torebka / bag - PASTELIER (dostępna w sprzedaży koniec marca/początek kwietnia)

zegarek / watch - KUPZEGAREK.com

bransoletka / bracelet - KUPZEGAREK.com

klapki / flats - RENEE (z kodem: STYLOLY10 10% zniżki)






sukienka / dress - APERFECTNOMAD

kapelusz / hat - ZARA

okulary / sunnies - DIOR

sandały / sandals - RENEE (z kodem: STYLOLY10 10% zniżki)
« Nowszy post Starszy post »

30 komentarzy

  1. Piękne stylizacje wpisujące się w te nieziemskie krajobrazy. Aż brak słów! Niecierpliwie czekam na relację i oczywiście nową kolekcję torebek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie i cieszę się bardzo - ja też już nie mogę się doczekać ;-))

      Usuń
  2. Zdjęcia piękne, Ty piękna, sukienki do mnie nie przemawiają (i gdyby to nie o nich był post to bym
    Nie zwróciła na nie szczególnej uwagi)ale świetnie współgrają kolorystycznie z tłem. Niestety obuwie jest nietrafione wg mnie, zwłaszcza te białe sandałki. W każdym bądź razie zazdroszczę wakacji i mam nadzieje, że wróciliście wypoczęci, cali i zdrowi bez żadnego tałatajstwa z tamtejszych stron. Aż strach się gdziekolwiek teraz ruszyć:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W ubraniach czasem nie chodzi o to, żeby zwracały uwagę, ale żeby były funkcjonalne i wygodne ;-)) Wróciliśmy na szczęście zdrowi, także to najważniejsze ;-))

      Usuń
  3. Mnie zastanawia kto kupuje tak drogie sukienki na wyjazd plus dodatki. Zwłaszcza druga powala, ale jedynie ceną...

    Niestety łatwo się pisze i wciska w te kiecki jak sie je dostaje...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taka sukienka nie posłuży na jeden wyjazd - to klasyka wakacyjnej garderoby na lata ;-)) Na raz bym nie kupowała takiej kreacji ;-)) Cena to oczywiście pojęcie względne - czasem lepiej kupić jedną rzecz świetnej jakości niż kilkanaście tej wątpliwej ;-))

      Usuń
    2. na kazdy wyjazd masz zawsze inne sukienki,powiedz kiedy sie one powtarzaja?sporo wyjazdow i inne garderoba ,nawet na oskarach juz nosza te sama garderobe po kilka razy....

      Usuń
  4. Przepiękne zdjęcia i widoki 😍😍 Ps. No właśnie nie baliscie się Koronawirusa? Było ostatnio w telewizji że kobieta przyjechała z Tajlandi z podejrzeniem Koronawirusa!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdybyśmy się bali - to byśmy nie pojechali ;-)) Grunt to zachować odpowiednie środki ostrożności ;-))

      Usuń
  5. Jakie piękne zdjęcia! Ślicznie wyglądasz :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wypacykowana nadmuchana dziunia. Nic ciekawego.

    OdpowiedzUsuń
  7. ciekawe skąd pieniadze na te podróże jak się nie pracuje ne etacie. sukienki ok :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widać, że jeszcze nie pracujesz. Na etacie nie byłoby cię stać anonimie 😉

      Usuń
    2. A czy Tobie ktoś wylicza pieniądze? Nigdy nie zrozumiem takich komentarzy.

      Usuń
    3. Rozumiem, że według Ciebie praca na etacie to jedyne, możliwe żródło dochodu? Jesteś w dużym błędzie ;-))

      Usuń
  8. Sukienki są piękne - obydwie bardzo mi się podobają. Lubię latem nosić sukienki maxi, koniecznie muszą być z przewiewnego i lekkiego materiału. To bardzo kobiecy element garderoby. :) :* A to, że prezentujesz także drogie sukienki, nie oznacza, że ktoś musi takie same kupować - można wiele tańszych modeli kupić w sieciówkach w podobnym stylu. Jesteś inspiracją i pokazujesz, jak można świetnie wyglądać na wakacjach. Irytują mnie komentarze osób, które Cię tutaj obrażają. Ciekawa jestem bardzo co mają do zaprezentowania sobą osoby, które uważają, że jesteś wypacykowaną dziunią lub zaglądają do portfela. Dla mnie jesteś wyjątkowa i z dumą patrzę jak idziesz na przód. Sama zapracowałaś na swój sukces, a tym największym jest Wasza marka Pastelier. Ludzka zawiść i zazdrość niestety nie zna granic. :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu - niestety przykro się czyta takie komentarze, ale z drugiej strony szkoda mi osób, które tracą czas na takie złośliwości :) Muszą mieć bardzo smutne życie, że tracą czas na pisane takich komentarzy - ja znam swoją wartość i nie jest ona określana tym, jak wygląda czy ile mam w portfelu :)

      Usuń
  9. Blogerka modowa, blogerka podróżniczka, a teraz nawet kulinarna.. Po co dodajesz przepis żeby po tym napisać,że potem przez pół roku dostajesz zapytania o to? Jesteś hipokrytką, a cukini się nie obiera

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pozwól, że ja będę decydować o tym, czy obieram cukinię czy nie - a ze zrobieniem zrzutu ekranu przepisu napisałam tak, dlatego żebyśmy po prostu szanowali swój czas ;-)) Niestety coraz więcej czasu traciłam w ostatnich miesiącach na odpowiadanie na wiadomości prywatne dotyczące kwestii, które były poruszane na moim profilu a nie o to w tym chodzi ;-)) Chcę poświęcać czas na tworzenie nowych treści, inspiracji a nie powtarzanie się ;-)) Kwestie kulinarne to tylko dodatek, bo sama czasem lubię podpatrzeć takie inspiracje na innych profilach - to nie jest temat wiodący na moim koncie ;-))

      Usuń
    2. A ja tam zawsze obieram cukinie, każdy robi tam jak lubi. Po co te złośliwości? Nie podobają się tematy to znajdź sobie inne blogi/vlogi/instagramy a tutaj nie zaglądaj ;)

      Usuń
  10. Druga sukienka jest zjawiskowa! Wygląda jak wykonana z lnu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I nawet ten materiał w strukturze trochę przypomina len ;-))

      Usuń
  11. Przepiękne zdjęcia oraz widoki. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Przepiękne zdjęcia i widoki 😍😍 Ale rzeczywiście nie baliscie się Koronawirusa ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy wylocie się nie baliśmy, ale najgorszy był powrót - zwłaszcza sytuacja na lotniskach trochę nas stresowała ;-))

      Usuń
  13. Świetne stylizacje. Bardzo dobrze wyglądają!

    OdpowiedzUsuń
  14. Sukienki nie w moim guście ale zdjęcia urzekają jak zawsze :)

    OdpowiedzUsuń