Na pewno wiele z Was zastanawia się już powoli nad stylizacjami na zbliżające się Święta i imprezy rodzinne typu chrzciny, komunie czy wesela. W sklepach zaczynają powoli pojawiać się propozycje wizytowych kreacji, ale jak skomponować zestaw na specjalną okazję, aby wyglądać elegancko i modnie? W kolejnych publikacjach nie zabraknie inspiracji w tym temacie - chciałabym pokazać Wam zestawy w różnych stylach, aby każdy mógł znaleźć coś dla siebie. W pierwszej odsłonie tego cyklu minimalizm i elegancja w nowoczesnym wydaniu. Na mojej liście MUST HAVE na wiosnę 2017 znalazł się elegancki biały płaszcz o prostym kroju, który będzie pasował do wielu wiosennych stylizacji. Zwłaszcza w połączeniu z moimi ulubionymi pastelami, czego przykładem jest dzisiejsza stylizacja z akcentami kolorystycznymi w postaci rozbielonego błękitu. Elementem garderoby, który idealnie wpisuje się w obecnie panujące trendy to bluzka z rozszerzanymi rękawami, która świetnie sprawdzi się w świątecznych stylizacjach. Udało mi się idealnie dopasować spodnie pod kolor torebki - ten odcień błękitu ma w sobie to coś! Zestaw prezentuje się świeżo, schludnie i stylowo.
Macie już pomysły na świąteczne stylizacje? Koniecznie dajcie znać w komentarzach ;-)
Super zestaw. Jak zawsze pięknie wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńTe szpileczki są fajnie wykrojone! :)
OdpowiedzUsuńTo mnie właśnie przekonało mnie do zakupu ;-))
UsuńBardzo fajny zestaw, ORSAY to mój ulubiony sklep :) Ale niestety w święta ma być zimno :(
OdpowiedzUsuńJak co roku - to już prawie tradycja ;-))
UsuńBoska torebka zakochałam się <3
OdpowiedzUsuńOla a na chrzciny mogę ubrać czerwoną sukienkę z białym kołnierzykiem? Prosta w kroju koszulki ale elegancki materiał :) Proszę odpisz bo mam dylemat - jedni mowia ze mozna w czerwonym inny ze nie wypada ;/
OdpowiedzUsuńBuziaki, Dorka
Jasne, że wypada! Czerwień to kolor odpowiedni na wiele okazji :)
UsuńJa na chrzest swojego syna ubrałam czerwoną sukienkę. Uważam, że jak najbardziej można ubrać czerwień na taką okazję.
UsuńOczywiście, że wypada - nie znam żadnych przeciwwskazań do ubierania koloru czerwonego na chrzciny ;-))
UsuńNieee,Olka znowu wymiatasz :-) zdjęcia jak z żurnala. Czapki z głów. Idealny set :-)
OdpowiedzUsuńMiło mi - dzięki! :*
Usuńcudownie! uwielbiam takie kolory i te spodnie są idealne i bardzo praktyczne;)
OdpowiedzUsuńOLu masz bardzo widoczne żyły na stopie,nadwyreżone od wysokich szpilek i bardzo wygieta stopa,nie boli to?
OdpowiedzUsuńTakie już moje uwarunkowania genetyczne - odkąd pamiętam zawsze wychodzą mi te żyły na stopach :D
UsuńAhh Ci troskliwi czytelnicy :)
Usuńgdzie tu widzisz troske?
UsuńAnonimowy06.04.2017, 21:01 Jeśli buty są dobrane do stopy to nie ma "nadwyrężenia" Żyły to to genetyka. Kobiety mogą mocno wyginać stopy i to jest naturalne.
Usuńwszystko fajne tylko nie płaszcz,wyglada jak fartuch....
OdpowiedzUsuńElegancki fartuch jak już :D
UsuńCudny płaszcz :)
OdpowiedzUsuńDlaczego nie masz założonego tego płaszcza, tylko narzucony?
OdpowiedzUsuńŻeby było widać rękawy od bluzki ;-))
UsuńI tak trzeba chodzić? Z zarzuconym płaszczem na ramionach, żeby było widać rękawy?
UsuńAnonimie 18:19, a Tobie ktoś robi zdjęcia cały czas? Nie rozumiem Twojego problemu. Moze Ola powinna założyć płaszcz i napisać "pod płaszczem mam bluzkę z modnymi szerokimi rękawami" ? Litości.. przecież ten płaszcz narzucony jest na ramiona tylko do zdjeć aby było widać cała stylizacje.. zreszta.. ja czesto tylko narzucam płaszcz i jest mi tak wygodnie
UsuńRzeczywiście, zwróciłam też uwagę na stopy!!! Masakra!!!Ola lepiej zrób badania pod kątem układu krążenia albo do ortopedy :/ nieestetycznie to wygląda:/
OdpowiedzUsuńGeny ;-)) Tu nie ma nic związanego z żadną chorobą, ale dziękuję za troskę ;-))
UsuńTeż tak mam :). I zgadzam się widocznie tak mamy :)
UsuńPotwierdzam, niektóre kobiety maja płyciej żyły i tak to wygląda. Ja i moja mama również tak mamy, to nie choroba;) Zwykle gdy się opalę, staje się to mało widoczne. Przepiękny zestaw, wszystko idealnie dopasowane!
UsuńAnonimowy06.04.2017, 21:37 Fanom stopy Oli się bardzo podobają. nawet nie wiesz jak bardzo.
UsuńAle piękna stylizacja rzeczywiście idealna na chrzciny czy komunie czy na jakieś spotkania rodzinne i na nadchodzące święta ;) Uwielbiam wchodzić na Twoje posty modowe i przeglądać ciekawe stylizacje, które bardzo mi się podobają i zawsze zachwycają ;) Olu prześlicznie wyglądasz tak delikatnie i świeżo i lekko ale wolę Cię gdy masz przedziałek na boku niż na środku głowy bo bardziej Ci pasuje grzywka na bok to tylko taka moja sugestia ale tak też wyglądasz zjawiskowo ;)
OdpowiedzUsuńTorebka przecudna ten kolor <3 No właśnie Olu też to zauważyłam, że na stopach masz bardzo wystające żyły i wykrzywioną stopę już kiedyś to zauważyłam ale jakoś nie zręcznie było mi o tym było pisać.
OdpowiedzUsuńTo uwarunkowania genetyczne - nic mi nie dolega ;-)) Można z tym żyć :D
UsuńAleksandra Marzęda07.04.2017, 12:20 Twoje stopy są piękne. Mniam.
Usuńbardzo ładny zestaw :)
OdpowiedzUsuńLove the pastel shades!
OdpowiedzUsuńLiv
livforstyle.net
idealny stroj na niedzielne dni z rodzina, i jak zawsze wygalndasz pieknie :) i w wolnej chwili zapraszam do mnie http://brunettefashion-lifestyle-beauty.blogspot.ie/
OdpowiedzUsuńDlaczego na żadnym zdjeciu nie masz założonego tego płaszcza?
OdpowiedzUsuńNa jednym ze zdjęć jest przecież założony ;-))
UsuńCZemu robisz takie sztuczne miny i pozy, nie uśmiechasz się naturalnie tylko udajesz jakąś albo zamyśloną albo nieobecną myślami?
OdpowiedzUsuń:-) :-) :-) mega komentarz, uśmiałam się. Przecież to są naturalne miny, a właśnie szczerzenie się do obiektywu jest sztuczne :-)
UsuńRewelacyjnie wyglądasz! i znowu magia zdjęć! *_*
OdpowiedzUsuńWyszlo bardzo ladnie :)
OdpowiedzUsuńchoc wg mnie te spodnie sa troszke za duze i za dlugie..
Ja też miałam dopisać, ale zapomniałam. Jak koleżanka powyżej, zgadzam się. O niebo lepiej w przedzialku na bok ;-)
OdpowiedzUsuńTa bluzka jest rewelacyjna. Z pozoru prosta i klasyczna, jednak rękawy robią robotę :)
OdpowiedzUsuńTorebka i spodnie mają piękny odcień :) Zestaw bardzo elegancki :)
OdpowiedzUsuńhttp://gingerheadlife.blogspot.com
Podoba mi się krój i kolor spodni, szkoda że tak dziwnie się układają w okolicach kroku :(
OdpowiedzUsuńPowiało wiosną :)
Jeju Olu jak ja Cię uwielbiam! Wyglądasz wspaniale 😘
OdpowiedzUsuńBardzo ładny i delikatny zestaw, świetnie pasujący do scenerii. Uwielbiam zdjęcia o zachodzie słońca ! <3
OdpowiedzUsuńhttp://stylistfashioon.blogspot.com/
Chyba czytasz w moich myślach:) Przede mną dwie imprezy : chrzciny we wrześniu i wesele w sierpniu - niestety pomysłu na strój nie mam...Czekam na Twoje propozycje, bo jak zwykle trafiasz w punkt :)
OdpowiedzUsuńHej Olu a ja odniosę się nie do pięknej stylizacji :) ale do tego co dzis na insta story powiedzialas, ze nie widzisz swojego narzeczonego w czarnym garniturze i ze to nie jest kolor na ślub i że bardziej w granat uderzycie- powiem Ci, ze moj znajomy tez tak myslal ale nawet w kazdym salonie zaczeli odradzac mu granat bo teraz każdy facet/ gość ma praktycznie granatowy garnitur moda jest na nie od jakiś 3 lat i niczym by się Pan młody na tle gości nie wyróżniał a czarny to klasyka jak czarny smoking i tez zauważyłam, i to samo powiedzieli w salonach - ze wracaja czarne do łask :) w Polsce gdzie nie spojrze kazdy ma granatowy garnitur i wlasnie wyobrazilam sobie to, ze mlody w ogole by sie na tle gosci nie wyroznial, zaczelam ogladac rozne slawne osoby / bogate - zawsze tacy ludzie wybierają czarne klasyczne garnitury :) coś w tym jest i nie zgodze sie, ze czarny to nie jest kolor na slub :P w wyzszych sferach czy zagranica - kazdy w czarnym ;) np. Robert Lewandowski taki miał i wygladal mega elegancko :) a granatowe to juz sie przejadly :P
OdpowiedzUsuńZgadzam się z tą wypowiedzią. Także mysle,że granatowe to jeszcze w tym roku będą się dobrze sorzedawac... Już na giełdach i na bazarach jest pełno granatowych garniturów i to robi sie już takie "nieeleganckie" czerń zawsze będzie na czasie-czarny garnitur to klasyka w temacie weselnym.
UsuńPiękna stylizacja! Płaszcz cudowny :)
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś czasu obserwuje, że ubierasz się w Orsay. Dlaczego?
OdpowiedzUsuńsłyszalas o czymś takim jak wspołpraca?
UsuńRewelacyjna stylizacja! :) Bardzo podoba mi się kolorystyka, jak i sam charakter ubioru. Bardzo elegancko, kobieco i stylowo. Poza tym, świetne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńAle cudownie! :)
OdpowiedzUsuńhttp://maartinikaa.pl
Super stylizacja :)
OdpowiedzUsuńja jakos nie moge sie przekonac do takich spodni. Na kims mi sie podobają,ale na sobie niekoniecznie :D
Wyglądasz przepięknie! ;o
OdpowiedzUsuńCudowne są te szpilki, świetnie wykończone :)
OdpowiedzUsuńJestem oczarowana ;)Piekna stylizacja ❤
OdpowiedzUsuńOleńko miałaś któreś z perfum marki Lancome z serii Tresor? Jeśli tak, to które polecasz? ;)
OdpowiedzUsuńJedna z twoich lepszych stylizacji, brawo! :)
OdpowiedzUsuń:) stopy jak stopy, piękna jest ta mała roślinka ;)
OdpowiedzUsuńMuszę to napisać ale szczerze nie ma słów na opisanie tego nie dość, że zdjęcia są przepięknie wykonane. Twoja stylizacja wymiata wszystko dopasowane idealne, kolorystyka dodatki perfekcyjne, doskonałe a porostu idealne. :) Olu życzę Ci samych sukcesów a w szczególności żebym mogła przeczytać kiedyś o Tobie w mojej ulubionej gazecie JOY <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z bieguna zimna:)
Stylizacja obledna jak większość :-) pokazalabys jakoś alternatywe z butów na szpilce do sukienki ale nie adidasy
OdpowiedzUsuńOla, a te spodnie nie są na Ciebie za duże i za długie? Tak się składa, że kupiłam wczoraj te spodnie no i zupełnie inaczej na mnie wyglądają. Są bardziej dopasowane i przede wszystkim sięgają ponad kostki. Pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńpiękna stylizacja. Zainteresowały mnie spodnie super wyglądają tylko u ciebie są normalnej długości i tak mi się podoba a na stronie Orsay jak spodnie typu woda w piwnicy i teraz mam zagwózdke ;-)
OdpowiedzUsuń