PODSUMOWANIE 2018 ROKU :) | ROK 2018 W ZDJĘCIACH!

To był dla mnie wspaniały rok - pełen pięknych wspomnień i cudownego czasu spędzonego z najbliższymi. Po raz pierwszy przygotowałam taki wpis z podsumowaniem najlepszych stylizacji i momentów minionego roku 2018, który obfitował w wiele nowych doświadczeń i ... zdjęć, które czasem wyrażają więcej niż 1000 słów ;-) Mam nadzieję, że 2019 będzie równie ekscytujący! 

STYCZEŃ 2018:

Styczeń to miesiąc w którym zwalniamy tempo. Ostatnie miesiące roku są zawsze dla nas najbardziej intensywne, dlatego w styczniu mniej pracujemy i skupiamy się, np. na zaplanowaniu roku pod kątem celów, podróży czy budżetu. Co roku jest u nas podobny scenariusz :D

Mój ulubiony zestaw ze stycznia 2018 roku (link do posta) to look z czerwoną, skórzaną spódnicą w linii A - do tego ulubiony, oversize'owy płaszcz w odcieniu camelowym i kozaki za kolano. 

Stylizacja, która spodobała Wam się w styczniu najbardziej to propozycja zestawu na zimowe wesele z koronkową sukienką i ... szpilkami a'la pantofelki Kopciuszka :D

LUTY 2018

Luty to miesiąc ... miłości :D Romantyczna sesja w zimowym klimacie i pastelowa stylizacja na zimową randkę? To jedna z moich ulubionych sesji wykonanych w lutym :)

Stylizacja z czerwonymi akcentami to zestaw (link do wpisu), który w lutym spodobał Wam się najbardziej - taki look jest świetnym przykładem na to, że dodatki potrafią nadać charakteru i odmienić zupełnie prostą stylizację, czyli połączenie białej koszuli, jeansu i camelowego płaszcza.

W lutym pojawiła się też kolejna publikacja powstała przy współpracy z siecią PEPCO, którą nawiązałam na przełomie 2017/2018 roku i okazała się strzałem w 10! Zamysłem tego projektu jest pokazanie propozycji stylizacji, które nie rujnują budżetu a prezentują się równie ciekawie i stylowo - w lutym tematem przewodnim stylizacji był jeans i zaproponowałam Wam aż 5 zestawów z jeansem w roli głównej ;-)

MARZEC 2018

Powyższa stylizacja przejdzie chyba do historii bloga ;-) W 2018 totalnie wkręciłam się w klimat stylizacji, które inspirowane są podróżami w konkretne miejsca i zapoczątkowałam taki cykl na blogu - pierwszą naszą podróżą tego roku (właśnie w marcu) był MEKSYK a moim pierwszym skojarzeniem z tą destynacją okazała się zwiewna, czerwona sukienka. Ta sesja wyjątkowo utkwiła mi w pamięci (link do posta), ale nie tylko ze względu na miejsce i klimat - pierwszy raz podczas jakiejkolwiek sesji na bloga doświadczyliśmy tak miłego uczucia, że od przypadkowo przechodzących osób dostaliśmy ... brawa z okrzykami WOW! 

Do Cancún wybraliśmy się w marcu zaledwie na 7 dni, także plan wycieczki był bardzo napięty. Wszystkie posty z Meksyku znajdziecie pod tym linkiem :) To był jeden z najlepszych wyjazdów - nie tylko pod kątem miejsc, kultury i kuchni, ale też wspaniałej znajomości, która zrodziła się w Meksyku i przetrwała do dziś. Zdradzę Wam też, że w takim samym składzie planujemy dalszą podróż w 2019 :D

Nie zapomnę widoków z dzikiej, rajskiej i nie tkniętej przemysłem turystycznym wyspy ISLA CONTOY...

... i widoku różowych flamingów na wyciągnięcie ręki w eco-archeologicznym parku rozrywki XCARET.

Meksyk to jedna z destynacji, do której na pewno planujemy wrócić! :)

KWIECIEŃ 2018:

W kwietniu rozpoczęłam współpracę z marką TRESemmé specjalizującej się w pielęgnacji i stylizacji włosów, która właśnie w kwietniu pojawiła się na polskim rynku. Mam ogromny sentyment do tego wydarzenia, które zorganizowane było z okazji premiery, bo zrobiłam tam zdjęcie na tle tapety z widokiem na NOWY JORK, które okazało się "prorocze" :D Jak dojdziemy do września to zdradzę Wam dlaczego ;-)

W tym miesiącu rozpoczęłam też cykl z inspiracjami na weselne stylizacje, które zawsze cieszą się ogromnym zainteresowaniem i przygotowałam 3 zestawy z sukienkami w wersji mini, midi i maxi :)

Pod koniec kwietnia zupełnie spontanicznie (wycieczka LAST MINUTE) wybraliśmy się na FUERTEVENTURĘ :)

Na blogu pojawił się wpis z podsumowaniem CO WARTO ZOBACZYĆ NA FUERTEVENTURZE? - według mnie to zdecydowanie wydmy na CORRALEJO, plażę SOTAVENTO, OASIS PARK i malowniczą miejscowość MORRO DEL JABLE (a tam koniecznie spróbować skwierczących krewetek "gambas al ajillo" w restaruracji La Laja).

Na terenie wyjątkowo pięknie zagospodarowanego hotelu R2 RIO CALMA, w którym się zatrzymaliśmy powstało kilka sesji w zamyśle mojego cyklu ze stylizacjami inspirowanymi podróżami :)

Moja i Wasza ulubiona stylizacja z kwietnia to zestaw z kompletem (żakiet + szorty) w tropikalny motyw (link do posta), który idealnie komponował się ze scenerią egzotycznej roślinności.

MAJ 2018:

Maj to zdecydowanie mój ulubiony miesiąc - nie tylko ze względu na to, że urodziłam się w tym miesiącu, ale też z uwagi na klimat budzącej się do życia przyrody. Scenerie w Polsce są wtedy bajkowe a my uwielbiamy sesje w sielskich klimatach (link do posta) - zwłaszcza przy zachodzie słońca!

Kolory tegorocznej majówki - tak pięknej pogody nie było w Polsce od lat <3

Romantyczna sesja w Ogrodzie Botanicznym w Lublinie właśnie w maju to już nasza coroczna tradycja :) 

W tym roku udało się też zrobić sesję na polu makowym przy zachodzie słońca :D

Z okazji moich urodzin wybraliśmy się do bardzo klimatycznego hotelu Bacówka Radawa & SPA :) Relację z pobytu w tym hotelu opisałam w tym poście na blogu - link.

Moje 28 urodziny celebrowaliśmy właśnie w takich okolicznościach :D Jeśli szukacie fajnego miejsca w Polsce na romantyczny wypad lub rodzinny wyjazd to zdecydowanie polecam hotel Bacówka Radawa & SPA. 

CZERWIEC 2018:

W czerwcu nagraliśmy mój pierwszy filmik na YouTube - były to propozycje prostych, ale efektownych fryzur na wesele w stylu BOHO. Jeśli jeszcze nie widzieliście to podsyłam LINK DO FILMIKU i zachęcam do subskrypcji mojego kanału - w tym roku na pewno zamierzam nagrać filmik z moim codziennym makijażem :)

Czerwiec zdecydowanie należał do koloru białego - mój ulubiony zestaw z wyjątkowo oryginalną, małą białą pojawił się w czerwcu w blogu (link do zestawu).

Naszą pierwszą rocznicę ślubu świętowaliśmy z mężem w Rzymie :)

Sesja poślubna w Rzymie to był nasz rocznicowy prezent - od nas, dla nas! :D

Całą sesję poślubną możecie zobaczyć na blogu - w tym poście (link).

LIPIEC 2018:

Na lipiec mieliśmy wspólnie ze znajomymi zaplanowaną kolejną, daleką podróż - tym razem nie z biura podróży a na własną rękę! Na blogu pojawił się obszerny post: JAK ZORGANIZOWAĆ WYJAZD NA BALI NA WŁAŚNĄ RĘKĘ? - link do posta.

 Moja pierwsza stylizacja z tej podróży była oczywiście inspirowana klimatem tego miejsca - maxi dress w tropiklany motyw sprawdziła się idealnie w balijskim klimacie.

W TOP 9 najlepszych zdjęć na moim Instagramie w 2018 znalazły się właśnie ujęcia z podróży na Bali, czyli zdjęcie przy bramie z widokiem na Agung (my niestety nie trafiliśmy na dobrą widoczność i wulkanu nie było widać) na placu LEMPUYANG TEMPLE oraz zdjęcie na huśtawce BALI SWING.

Zdecydowanie jeden z najpiękniejszych hoteli w jakim kiedykolwiek byłam - Adiwana Dara Ayu Villas n Bali z widokiem na pola ryżowe i basenem infinity pool<3

***Przypominam, że rezerwując dowolny pobyt przez BOOKING z tego linku otrzymacie zwrot w wysokości 50zł!

Całą relację z tej niesamowitej podróży na Bali zobaczycie w tym wpisie na blogu - LINK :) To jeden z najpopularniejszych postów tego roku - opisałam tam kwestie organizacyjne, koszta oraz co warto zobaczyć będąc na Bali :)

Po powrocie do Polski korzystaliśmy z pięknej pogody - sesja w stylu boho w sielskim klimacie przy świetle zachodzącego słońca to jedna z moich ulubionych sesji w lipcu.

W lipcu wzięłam też udział w (dosłownie!) pięknej kampanii społecznej marki DOVE, która zainspirowała mnie do stworzenia własnej definicji piękna opartej na mojej indywidualnej historii postrzegania piękna, która zmieniała się na przestrzeni lat. Jeśli przegapiliście ten wpis to koniecznie do niego wróćcie - link do posta :)

W pewien lipcowy weekend udało mi się też namówić męża, żeby stanął po drugiej stronie obiektywu i zrobiliśmy wspólną sesję na bloga, która wyjątkowo Wam się spodobała - link do posta :D

SIERPIEŃ 2018:

Sierpień był tego roku wyjątkowo upalny i sesja na polu słonecznikowym (link do wpisu) wyjątkowo mi o tym przypomina :D 

W sierpniu zapowiedziałam na blogu kolejny wyjazd! Tym razem przygotowałam na blogu sesję i strój w klimacie danego miejsca, jako zapowiedź i sugestię dla Was gdzie odbędzie się nasza kolejna podróż. Swoje typy pisaliście w komentarzach i odpowiedzi były naprawdę różne - link do wpisu.

Nasze relacje z podróży zostały docenione przez znany portal z wyszukiwarką ofert wielu biur podróży, dlatego otrzymaliśmy propozycję wyjazdu w ramach współpracy. To był nasz pierwszy, wspólny wyjazd wakacyjny w ramach takiego projektu ;-)


Niestety początek tego wyjazdu wspominamy, jako najgorszy moment w 2018. W drodze na lotnisko mieliśmy stłuczkę (nie z naszej winy) samochodem, którego zakupem nacieszyliśmy się nie całe 5 miesięcy. Spełnił się chyba najgorszy scenariusz, jaki można sobie założyć jadąc na wakacje, czyli spóźnienie się na samolot przez wypadek samochodowy. Na szczęście nic nam się nie stało (mimo że samochód zakwalifikował się do szkody całkowitej) a mój brat dowiózł nas na lotnisko na 5 minut przez zamknięciem bramek - pierwsze godziny były dla nas szokiem a podczas lotu samolotem łzy bez przerwy napływały mi do oczu na myśl, że mogło to się skończyć tragicznie...

Mimo tych przeciwności wyjazd do Marbelli będziemy miło wspominać - wyjątkowo urzekły nas klimatyczne miejscowości w pobliżu Marbelli - MIJAS, RONDA i TARIFA. Całą relację CO WARTO ZOBACZYĆ W MARBELLI? opisałam na blogu ;)

Nasze ujęcie z Marbelli na tle zachodzącego słońca to najpopularniejsze zdjęcie na moim Instagramie w 2018 roku :D

W sierpniu naszła mnie też ochota na zmianę w wyglądzie - postanowiłam wrócić do naturalnego koloru moich włosów :)

Nie spodziewałam się, że tak Wam się spodoba ta zmiana - pierwsza sesja z nowym kolorem włosów w stylu GIRL BOSS (link do posta), czyli...

...stylizacji z różem w roli głównej inspirowanej lakierem do paznokci od SEMILAC, którego zostałam ambasadorką. Ideą powstania limitowanego koloru GIRL BOSS była zwykła "dziewczyna szef" (w dowolnym tłumaczeniu), która może być inspiracją dla wielu kobiet w różnych aspektach życia.

WRZESIEŃ 2018:

Początek września upłynął mi na przygotowaniach do wyjazdu, który był spełnieniem moich marzeń -  jako zapowiedź wyjazdu wrzuciłam na bloga post ze stylizacją inspirowaną nowojorskimi kolorami ;-)

To marzenie spełniła marka TRESemmé!!! Jako jedyna z blogerka z Europy (razem z youtuberką: agasava) miałam możliwość reprezentowania Polski wśród światowej sławy influencerek na backstage'ach, pokazach i eventach organizowanych przez TRESemmé.

Całą relację z wyjazdu do Nowego Jorku opisałam na blogu w tym poście - link :)

Największe wrażenie zrobiło na mnie TIMES SQUARE - widok tylu kolorowych iluminacji świetlnych jest naprawdę niesamowity!

Nigdy też nie zapomnę tego wyróżnienia, kiedy na pokazie mody podczas Nowojorskiego Fashion Week'u miałam okazję podziwiać kolekcją z pierwszego rzędu :D Jeszcze raz dziękuję marce TRESemmé za tę niesamowitą przygodę!

Po powrocie z Nowego Jorku od razu rozpoczęłam na blogu cykl z trendami na sezon jesienno-zimowy :) Motywy zwierzęce wiodły w tym okresie prym, dlatego na blogu pojawiła się stylizacja z marynarką w modny, wężowy wzór ;)

PAŹDZIERNIK 2018:

Październik to miesiąc, który sprzyja wielu modowym projektom - przynajmniej raz w tygodniu odwiedzaliśmy stolicę ;-) 

Październikowa aura, czyli prawdziwie polska, złota jesień sprzyjała wielu sesjom na bloga - ten zestaw z nieoczywistym połączeniem kolorów (brąz, pomarańcz, róż) to jeden z moich ulubionych look'ów październikowych (link do posta).

Podobnie jak dwa jesienne zestawy z koszulą (polskiej marki WÓLCZANKA) w roli głównej - w wersji z jesiennym motywem i ...

... klasycznym wydaniu podkręconym fuksjowymi akcentami - link do posta.

LISTOPAD 2018:

W listopadzie opublikowałam na blogu najwięcej postów - doliczyłam się aż 11 publikacji :) 

Pojawił się między innymi wpis z lubianego przez Was cyklu: HITY Z INSTAGRAMA, czyli wybrane elementy garderoby, które zrobiły furorę na Instagramie. Bez wątpienia był to limonkowy golf, spódnica w kratkę i skarpetowe botki - link do posta.

Nie sposób nie wspomnieć o prawdziwym, modowym hicie tej jesieni, czyli o swetrowych sukienkach, które ze stron butików wyprzedały się w kilkadziesiąt minut po publikacji ;-) To jeden z najpopularniejszych postów w listopadzie: swetrowe sukienki w wersji codziennej i eleganckiej - link do posta.

Totalnym zaskoczeniem była dla mnie Wasza reakcja na swetrową sukienkę w eleganckiej i klasycznej wersji TOTAL BLACK LOOK - zdjęcie tej stylizacji zdobyło w 2018 roku największą ilość polubień i komentarzy :) Nie spodziewałam się, że to mroczniejsze wydanie aż tak Wam się spodoba - link do posta.

W tym roku już w listopadzie przygotowałam propozycje stylizacji w imprezowym klimacie z welurem w roli głównej - w zamyśle Świąt, imprez rodzinnych czy firmowych. Była to jedna z publikacji w ramach współpracy z PEPCO, o której wcześniej Wam wspominałam i również cieszyła się pozytywnym odbiorem z uwagi na niskobudżetowe a zarazem efektowne propozycje ;-)

Odskocznią od wpisów modowych był post na temat mojej JEDNODNIOWEJ DIETY SOKOWEJ (link), którą raz na jakiś czas przygotowuję sama w domu w celu oczyszczenia organizmu oraz dla lepszego samopoczucie i zdrowia ;-) 

GRUDZIEŃ 2018:

W grudniu pokazałam Wam "JAK DEKORUJĘ SWOJE MIESZKANIE NA ŚWIĘTA?" ;-)

Ten miesiąc sprzyja sesjom w świątecznym klimacie - uwielbiam na zdjęciach ten bokeh światełek w tle, który daje niesamowity nastrój <3 Lubię też mój zestaw z grudnia z winylową spódnicą i czerwonymi botkami - link do posta ;-)

W grudniu pojawiły się efekty kampanii świątecznej dla marki RENEE, w której miałam okazję brać udział - zdjęcia były opublikowane między innymi na głównej stronie sklepu i w newsletterze ;-) Było to nie tylko świetne doświadczenie, ale też wyróżnienie i zwieńczenie naszej rocznej, owocnej współpracy z marką RENEE.

Mimo że w grudniu mieliśmy wyjątkowo napięty grafik to udało nam się pogodzić pracę z wyjazdem na kilka do Zakopanego ;-) 

Zatrzymaliśmy się w bardzo klimatycznym apartamencie LIMBA w Kościelisku - to idealne miejsce na romantyczny wyjazd we dwoje ;-) Relacja z pobytu pojawiła się na blogu - link do wpisu.

Mieliśmy do wyboru apartament blisko centrum lub z widokiem na góry, więc długo się nie zastanawialiśmy - wybraliśmy ten z zapierającym dech widokiem na góry w pięknej, zimowej scenerii!

Pogoda idealnie nam dopisała - zimowy klimat w górach jest iście bajkowy i magiczny <3 

Zwieńczeniem tego pobytu był wjazd na Kasprowy Wierch - widoki mówią chyba same za siebie!

I tym sposobem dobrnęliśmy wspólnie do końca...

DZIĘKUJĘ WAM ZA TEN KOLEJNY ROK SPĘDZONY WSPÓLNIE NA BLOGU!

Czego nauczył mnie rok 2018? 

...że nic nie dzieje się bez przyczyny - spotykamy odpowiednich ludzi w odpowiednich czasie a czas weryfikuje to, co jest dla nas najważniejsze - weryfikuje też ludzi :) I to nie rzeczy materialne a momenty i przeżycia warto w życiu "kolekcjonować" :D

Życzę Wam i sobie, aby 2019 był jeszcze lepszy od 2018!